21 odpowiedzi w tym temacie

[budo_sebass04]

8)Witam!!!
Mam problem zwiazany z pewnym kolesiem z mojej szkoly!!! U mnie w budzie jest taki koles napakowany i do kazdego zaczyna kazdy sie go boi i nikt niechce mu przyjebac:P chcialbym byc to ja ale on jest dwa razy wiekszy i napakowany, a ja chudy prosze pomozcie:>

Pozdrawiam!!! :-)

[budo_smoke]

i co mamy tam przyjechać do Ciebie i mu nakopać ? :roll: ...

[budo_macias]

zbierz sie w sobie, naladuj sie agresorem i mu nakop. co tam nakop-zniszcz go.wtedy ty bedziesz samcem alpha w szkole i to wlasnie na tobie skupi sie blichtr i slawa oraz szacun wszystkich ziomali...

[budo_sniffles]

Jak masz zgrana ekipe w klasie to go skopcie w kilka osob Wtedy sie nauczy

Gdy ludzi kupa to i Herkules dupa.

[budo_noite]

sprobuj go, moze to tylko szczekacz - gorzej, jesli zaprawiony w bojach uliczny fajter, ale w to akurat watpie. Na wszelki wypadek, jesli masz kilku zaufanych kumpli, to bierz ich ze soba...a metoda? Na pewno nie z filmow z Ch.Norrisem. Wczoraj na Eurosporcie riplejowali walke Butterbeana z Genki. Mozna sie bylo sporo nauczyc o obalaniu kolosow

[budo_dr prozac]

Bleh, kolejny glupi temat. Nie pierwszy, nie dwudziesty tego typu na budo.

Wiesz co? kup sobie moze lepiej szczeke bokserska. Na wypadek gdyby Ci przyszlo sie z nim bic, bo jeszcze zeby stracisz.

[budo_kselos]

kup sobie moze lepiej szczeke bokserska.

A jakie będzie wrażenie jak w czasie jakiejś pyskówki założysz szczekę i wybełkoczesz stając w gardzie:
"Come... COME... MADA... FAKA..."

ps. koleś pewnie dostanie zawału z wrażenia...
...albo ze śmiechu!
Pozdr!

[budo_cassi]

chcialbym byc to ja ale on jest dwa razy wiekszy i napakowany, a ja chudy prosze pomozcie:>

Jezeli juz na samym poczatku masz takie watpilowsci to odpusc sobie. Jeszcze Ci krzywde zrobi ten chlopaczek i co bedzie.

:wink:

[budo_nie_ja1]

Podejrzewam, że koleś nikogo poważnie nie pobił tylko wszystkich zaczepia. Takich najlepiej olać. Po co chcesz go oklepać? Żeby pokazać jaki to Ty jesteś fajter bo nikt go nie ruszył tylko Ty? Jak go olejecie to znudzi mu się. A jak Ty go dobijesz to w najgorszym wypadku możesz wylecieć ze szkoły:).
A jak naprawdę stwarza problemy to po prostu zgłoście to do dyrekcji.

[budo_tae tad]

K_P, ja Cie prooosze

[budo_twister]

K_P, ja Cie prooosze

I ja dołączam się z prośbą...

[budo_p-chan]

A gdybyś sie chciał z nim bić na wycieczce szkolnej, to masz już temat jak postepować w autokarze.

[budo_zniwiarz]

a moze by tak zaczac cos trenowac ?

[budo_hellfire]

Wyślij priva do Sir'a - on uwielbia wymierzać sprawiedliwość... :wink:

A tak na poważnie - czego oczewkiwałeś od naszych odpowiedzi?

[budo_y3ti]

A tak na poważnie - czego oczewkiwałeś od naszych odpowiedzi?

.... ze ktos powie dobrze kolego, ja jestem z Zielonej Gory. Powiedz gdzie chodzisz do szkoly
to podjedziemy i z nim porozmawiamy...

A tak na powaznie, to sam mam taki problem
Czasem jak wracam do domu to jest takie wielkie bydle co jak mnie widzi to zawsze wyzywa
i nawoluje do solowki. Co ciekawe tylko jak idzie z kolega. Smiac mi sie chce bo nawet mowic
nie potrafi:

"poszles mi juz stad", "peniasz, peniasz, celu (chyba chodzilo mu o slowo cwelu) jeden!", "Rozpitolil bym Ci ten leb kryminalisto jeden od cicoci " tutaj nie wiem bo nie weraznie mowi

Raz tez smiesznie bylo wracam do domu, a ten idzie z jakims kumplem i
- nie jebniesz mu
- ja mu nie jebne
- a zobaczysz ze mu jebne
- eee tam

jak byl z 10 metrow odemnie to "Choc na solo, no choc" i bedac 3 metry odemnie ucichl, obszedl mnie dluuugim lukiem (prawie na drugi chodnik zszedl), a kiedy byl juz z 5 metrow za mna:

"eee cioto jedna, bym Ci wyjebal z glana to bys mial"

Wogule taki smieszny typ, twarz ma jakas krzywa, pluje jak mowi i wogule jakis nie tego.
Jak tak krzyczy mam czasem ochote go dorwac, ale kiedy juz go mine to mi przechodzi

Nie ma co sie przejmowac takimi niedorobkami. Jak sie natrafi to zdzielic, a jak mozna spokojnie obejsc i isc do domu.

Tak wiec jesli Ci nic nie robi to olej i tyle. Jednak prawda jest taka, ze nawet bic sie pewnie nie potrafi. Kazdy sie go boi i dlatego jest taki silny. Maly pies duzo szczeka.

[budo_dr prozac]

A jakie będzie wrażenie jak w czasie jakiejś pyskówki założysz szczekę i wybełkoczesz stając w gardzie:
"Come... COME... MADA... FAKA..."

ps. koleś pewnie dostanie zawału z wrażenia...
...albo ze śmiechu!
Pozdr!

Zaleznie od Twoich intencji moge odpowiedziec w dwojaki sposob:

1. "Nie wyczul bys ironi gdyby Cie w dupe kopnela"
2. hehehe

Pozdrawiam
ps tez sie do prosby dolacze.

[budo_maciejsobczak]

sebuś a ile ty masz latek??

Tak jest popieram prośbę innych forumowiczów

[budo_mijar]

No chłopaki co wy może byście tak nie ochszaniali nowego tylko mu sensownie pomogli??!!

Tak więc: na dzień dobry przy.eb z buta (tego na zmiane, co je nosisz w osobnym worku), jak już się wyłoży to wyciągnij mu z plecaka wszystkie kredki i połam, zwłaszcze te w jego ulubionym kolorze... jeśli jeszcze nie płacze to napluj mu do kanapek... :roll:

A nie da rady po prostu olać debila?? Jakoś zaczepki kogoś kto sprawia wrażeni konkretnego debila spływają po mnie jak po kaczce... no chyba że idzie z łapami a to co innego.

p.s. do sytuacji zabawnych: po jakimś tam ścięciu, gościu którego widziałem może 2.raz w życiu następnego dnia wyjechał z tekstem: " no to teraz dokończymy, cho no tu...." no to postanowiłem nadłożyć drogi i spokojnie ruszyłem w jego strone.. z tym że na każdy 1m który się zbliżałem, on się 2m oddalał coraz mocniej mi wygrażając aż w końcu zniknął

Kolejny głos za zamknięciem.

[budo_kselos]

(...)
Pozdr!

Zaleznie od Twoich intencji moge odpowiedziec w dwojaki sposob:
1. "Nie wyczul bys ironi gdyby Cie w dupe kopnela"
2. hehehe
Pozdrawiam

Moje intencje?
Nr 2 oczywiście!
Pozdr!

[budo_dr prozac]

To dobrze
No to temat wyczerpany.

Pozdrawiam