Kinomichi, Ki-Aikido i inne fake-Aikido
Napisano Ponad rok temu
Ale to i tak nic w porownaniu z goscmi od noro- kinomichi. to ma byc aikido 21. wieku . Grupe stanowia kobitki w wieku przekwitania, wszystkie w hakamach, a co, i cwicza sobie "richtige Beziehung", praktycznie same kokyu nagi i w ogole duzo prostych rzeczy, oczywiscie w zolwim tempie, co by zadyszki nie dostac. potem po treningu obowiazkowy poczestunek (serniczek ostatnio ktoras upiekla) i pogawedka. Swoja droga tam sie caly czas mowi o jakichs inicjacjach. Same babki+ 1 Meister .
Tak sobie mysle, ze jak ktos jest za kiepskim technikiem, by nauczac normalnego aikido, swietnie sie odnajdzie w kinomichi. i wtedy nasz forumowy troll vigo nie bedzie pytal o roznice miedzy sztuka walki a zabawa ogolnorozwojowa.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
jUTRO MNIE NIEMA ALE W ŚRODE BĄDZ BEZ AUTA.
Napisano Ponad rok temu
DESPER
jUTRO MNIE NIEMA ALE W ŚRODE BĄDZ BEZ AUTA.
Nie no, zaraz,czy to przypadkiem nie ... OFFTOPIC?
Nie na żartuję... Pewnie kolejny nieszczęśliwiec,, który nie może wysyłać wiadomości na priv.. Znam ten ból...
A co do tematu (żeby nie było :wink: ) to ki aikido jest wogóle jakimś tworem nietypowym, z tego co słyszałem... Podobnie jak niejakie SHIAIDO ... No cóż, coś chyba w tym jest.. Może niektórzy szukają tai chi, tylko takiego, gdzie by się w hakamach biegało... Dla mnie to już nie jest aikido (bo aikido to BUDO )... Chociaż zastanawiam się... Może takie ki aikido może być przydatne jako uzupełnienie do np Nishio aikido... Może zwracają tam większą uwagę na zgranie się z ruchem ect (chociaż mówię to bez przekonania, bo przecież właśnie to zgranie się jest esencją aikido wogóle....)...
Napisano Ponad rok temu
tylko pytanie czy bedzie to zgranie takie jak u tancerza figurowego na lodzie, wykonujacego z partnerka skomplikowana forme, czy tez zgranie boksera robiacego unik przed ciosem przeciwnika (tzw timing)...przecież właśnie to zgranie się jest esencją aikido wogóle
hmm przyklad jaki jest taki jest, ale wiadomo o co chodzi :wink:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
8OKobity z 10 letnim stazem aikido nie potrafiace porzadnego padu zrobic.
Ćwiczę niecałe dwa lata i pady umiałam robić po 2 miesiącach od momentu rozpoczęcia treningów. Taka jest zresztą "średnia" czasu nauki padania w naszej sekcji...
Z Twojej wypowiedzi wnoszę, że miałeś okazję ćwiczyć z Niemcami... Prawdę mówiąc moje wrażenie ze staży również jest takie, że oni podchodzą do tego bardzo na luzie, traktują zajęcia jako formę relaksu... Nie chcę by to co teraz napiszę było potraktowane jako reklama, ale prawda jest taka, że w Polsce ludzie ćwiczący Ki Aikido podchodzą do tego o wiele bardziej poważnie. Jak ma boleć to boli, jak trzeba rzucić to się rzuca i nie ma "zmiłuj". "Ulgowo" :wink: traktuje się tylko nowicjuszy przez pierwsze miesiące, dopóki się nie przyzwyczają. Moim Bardzo skromnym zdaniem są w Polsce ludzie, którzy nie mają wysokich stopni a są lepsi technicznie od niektórych 1 Danów z Niemiec.
Sorki, ale mnie np. nie podobał się film, z zajęć u jednego z polskich "wysokich" Danów, który ostatnio oglądałam. Wyglądało to koszmarnie, jakby stado robotów zaczęło Aikido "robić" i jedynym ich celem było porąbanie uke, żadnej płynnosci itp. A na końcu tego "dzieła" było pokazane randori z 4 ludźmi - wg mnie była to zwykła szarpanina. Gdzie tu miejsce na Dziadkową "sztukę pokoju" ?? Jeżeli to o to chodzi: kto kogo silniej i mocniej "uszkodzi", i tak to ma wyglądać, to ja przepraszam...Wszystko takie jakies sflaczale. Niby-dzwignie i niby-rzuty.
Dyć i ja serniczek przynosiłam, i częstowałam po treningu Nie wiedziałam, że to nie wypada Nawet we własne urodziny :roll: Hmm, a na serio... wg mnie równie ważna jest atmosfera na macie, jak i poza nią. Taki "serniczek", jak mniemam niemile przez ciebie widziany ( jeżu, facet sernika nie lubi !! przestraszony ), służy budowaniu właściwych relacji i dobrej atmosfery w grupie. Aikido to nie tylko to co robisz na macie i jaki na niej jesteś, ale także poza nią.potem po treningu obowiazkowy poczestunek (serniczek ostatnio ktoras upiekla) i pogawedka.
Napisano Ponad rok temu
( jeżu, facet sernika nie lubi !! przestraszony
Ja nie lubię sernika, sery to ściema
Napisano Ponad rok temu
Nie chcę by to co teraz napiszę było potraktowane jako reklama, ale prawda jest taka, że w Polsce ludzie ćwiczący Ki Aikido podchodzą do tego o wiele bardziej poważnie. Jak ma boleć to boli, jak trzeba rzucić to się rzuca i nie ma "zmiłuj". (...) Sorki, ale mnie np. nie podobał się film, z zajęć u jednego z polskich "wysokich" Danów, który ostatnio oglądałam. Wyglądało to koszmarnie, jakby stado robotów zaczęło Aikido "robić" i jedynym ich celem było porąbanie uke, żadnej płynnosci itp.
Zirael, jedno nie wyklucza drugiego... My na przykład uczymy się jak poobijać uke nie tracąc przy tym ani trochę na płynności. Porąbać kogoś też da się płynnie i żeby ładnie wyglądało...
PS: To w Polsce jest wogóle jakaś sekcja Ki Aikido????
Napisano Ponad rok temu
PS: To w Polsce jest wogóle jakaś sekcja Ki Aikido????
Jak ktoś sie interesuje Aikido to znajdzie i wie... :wink: papieros
Napisano Ponad rok temu
Ok, nie neguję tego, że wy akurat robicie płynnie i przy okazji "obijacie" uke... Tylko dlaczego akurat Ki Aikido jest non stop atakowane i obśmiewane ?? Tego nie rozumiem... :?Zirael, jedno nie wyklucza drugiego... My na przykład uczymy się jak poobijać uke nie tracąc przy tym ani trochę na płynności. Porąbać kogoś też da się płynnie i żeby ładnie wyglądało...
Jest!! I to nawet 4 sekcje a nie jedna !!PS: To w Polsce jest wogóle jakaś sekcja Ki Aikido????
PS. Z tą średnią nauki padów w 2 miesiące może troszeczkę przesadziłam, ale prawda jest taka, że dużo czasu poświęcamy na naukę padania osób początkujących. Poza tym rozumiem, że trochę inaczej padają osoby trenujące od np. 10 lat, a inaczej te ćwiczące rok. Cóż, wybaczcie, ale trochę byłam zirytowana
Napisano Ponad rok temu
Polecam przeczytać artykuły i przejrzeć całą stronę. To mi dopiero dało do myślenia .
Napisano Ponad rok temu
http://kiaikido.szc.pl/strony/powaik.html
Polecam przeczytać artykuły i przejrzeć całą stronę. To mi dopiero dało do myślenia .
To, że dało do myslenia Vigo powinno mnie zaniepokoić. Niestety wszedłem tam i zaczołem czytać. Takich debilizmów to juz dawno nie widziałem.
8O 8O 8O
Wstyd mi, że dałem się wpuścić w taki kanał
Napisano Ponad rok temu
Made off
Dublowanie wlasnych postów przez Vigo uważam za poparcie mojej tezy o floodowaniu i nabijaniu staystyki przez tegoż. Tylko po co to komu
Made on
Napisano Ponad rok temu
Nie wiem czy smiać się, czy płakać... :roll:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
mam wrażenie że troche zjechaliśmy od tematu - ten artykuł jaki jest każdy widzi (a nawet czyta :wink: ) tak więc myślę że nie ma co go długo ciągnąć - takich " perełek" jest pewnie mnóstwo w sieci.
Co do fake-aikido to myślę, że trochę nie rozumiem o co chodzi z tym hasłem - przeciez każdy trenuje co mu odpowiada i całe szczęście że mamy taką różnorodność - każdy może znaleźć co mu się podoba. Dla niektórych oczywiście potrzebne jest twardsze aikido a dla innych ki (a propos to chyba nie wszyscy wiedzą ale ta nazwa jest od dłuższego czasu nie stosowana z przyczyn podanych powyżej - jest to po prostu masło maślane - i dobrze
Co do tych ataków na ki też nie rozumiem o co chodzi ponieważ i tak wiadomo że każdy ma swój indywidualny sposób wykonywania technik - i myślę że niektóre techniki wykonane przez ki-aikodoków z powodzeniem wkraczają nie tylko w sferę twardego aikido ale także do jujitsu conajmniej Ale faktem jest że jest to najmiękciejsze aikido (chodzi po prostu o położenie nacisku na wykorzystanie ruchu uke i jego reakcji przy jak najmniejszym uszkodzeniu partnera) i tu uwaga ogólna - jeśli ktoś trenuje aikido aby nauczyć sie jakiejś zabójczej formy samoobrony to sam się oszukuje - powinien z pewnością zainteresować się bjj itd Przeciez aikido zostało wymyslone własnie po to aby współdziałać a nie atakować uke, czy nie? To po co są te wszystkie zejścia, uniki itp Po drugie z pewnościa przyznacie że aikido to nie tylko sw - a jeśli ktoś traktuje je wyłącznie w tych kategoriach to myślę że się zawiedzie i powinien pomyśleć o zmianie hobby;) Po co trenować przez całe swoje życie, przez kilka godzin tygodniowo "coś" co przyda się może raz w życiu i to o ile się przyda, ponieważ wszyscy racjonalnie myślący ludzie wiedzą chyba że jesli już kogoś chcesz zaatakować to na pewno tak żeby zaskoczyć - a na taki atak to nie ma niestety żadnej sw, przyznacie chyba sami? Dlatego trenowanie aikido tylko dla jego aspektu samoobrony jest niestety stratą czasu - sam muszę przyznać że gdybym myslał o skutecznej obronie to na pewno poszedłbym na bjj lub jujitsu.
A propos sernika , naprawdę przed i po treningach nie chodzicie na piwo lub pizzę - przecież ćwiczycie z przyjaciółmi przypuszczalnie;) tak więc jest to chyba normalne, a nawet wskazane
A tak w ogóle to, może się mylę, ale żeby głosić jakiekolwiek poglądy (szczególnie negatywne) na jakikolwiek temat potrzeba chyba trochę poznać to o czym się mówi, no nie? Mówię oczywiście o trenowaniu ki. Trudno przecież piać jakie ono jest bez zaliczenia przynajmniej jednego seminarium. A i to uważam że jest za mało, gdyz jak wiadomo nauczyciele ( i dany :wink: ) są różne i jakbym trafił na jakiś trening aikikai u jakiegoś niezbyt dokształconego gościa to tez mógłbym na jego przykładzie objechać aikikai i palnąłbym z pewnością niezłe głupstwo, no nie?
Cóż, wszystko jest dla ludzi i myślę że niektórzy z pewnością dobrze by się poczuli w ki - tu się np sporo skacze Ale i tak o wszystkim decyduje atmosfera:) Aha, a patałachy w hakamach to się chyba na całym świecie tez trafiają - i nie mówie wyłącznie o wykonywaniu technik, bo z tym pewnie to nie jest tak źle, ale mam na mysli całokształt
Napisano Ponad rok temu
ta wspolpraca nie jest wymogiem powodzenia techniki, jakies pojecia chyba sie komus pomieszaly, wspolpraca jest wyborem uke- pad albo zlamanie.
A czy ja mowilem, ze nie lubie sernika?
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
wedlug Ciebie nie ma problemu z szacunkiem dla M. Ueshiby?
- Ponad rok temu
-
aikido to budo czy zajęcia ruchowe w dojo?
- Ponad rok temu
-
Chwiejny tenkan
- Ponad rok temu
-
"duchowa" otoczka
- Ponad rok temu
-
Dziadek uczył też mistrzów karate...
- Ponad rok temu
-
KLUB AIKIDO W KRAKOWIE!!!
- Ponad rok temu
-
do Aikido powinno ciagnac przede wszystkim ludzi z mma?
- Ponad rok temu
-
Cwiczyłes cos zanim zaczales cwiczyc Aikido???
- Ponad rok temu
-
Nowe dojo
- Ponad rok temu
-
Krotka relacja ze stazu z Tamura sensei k. Dunkierki
- Ponad rok temu