83 odpowiedzi w tym temacie

[budo_skorpiob]

moim skromnym zdaniem osoba ktora chodzi po miescie i atakuje ludzi, grozi im i ich zniewaza zasluguje na to zeby poniesc konsekwencje swoich czynow - w skrajnych wypadkach tez czysto fizyczne konsekwencje..

a jesli ty popierasz takich ludzi to ja cie nie kumam w zupelnosci bo wlasnie dales przyzwolenie chamstwu na ulicach.. a moze sam tak robisz i boisz sie spotkania Sir'a?

Sir dokladnie nie okreslil co ma na mysli przez bujanie sie i startowanie do ludzi ja gdybym mial bic kazdego kto powie cos na moj temat(zaczepi mnie) tobym lal co drugiego czlowieka(no moze przesada troche :wink: ) Jesli ty;lko ktos mnie zaatakuje to oczywiscie oddam mu (czyt.obronie sie) jesli mi grozi (a czym wogole moze mi grozic) jak cos powaznego to albo dzwonie na policje(wtedy gdy wiem ze koles byl spisywany albo cos bo wtedy moga go zatrzymac) a jak nie to poprostu unikam go i sytacji mogacych spelnic idealny podklad to wykonania grozby czyli zniewage mozna sobie pominac i ja wytrzymac.
Przyznam ze boje sie sie spotkania Sir'a bo wiem ze z 6 nie dam sobie rady ... a chamstwa niepopieram

[budo_blackgirl]

uhhhh... to pewnie i ja bym zaslyzyla na wpier*** od Sira, bo czesto zdarza mi sie patrzec na kogos krzywo, ewentualnie bardzo pewnie (wedle przekazow znajomych przynajmniej). ale honorowo dostalabym tylko kilka plaskaczy, bo taki wzrok tudziez wyraz twarzy damie nie wypada,wiec i dama byc nie moge. no i krzywdy by mi nikt nie zrobil przeciez,tylko dal nauczke,ze tak sie na ludzi nie patrzy.

Czy jak pies nie chce was sluchac a chcecie go skarcic bo nalal w pokoju to przejmujecie sie, ze pies jest maly? Po prostu dostaje klapsa. I jest odruch. Klaps to wstyd i lekki bol. I jakos w glowie pies to laczy i nie leje.
Podobne mechanizmy dzialaja na ludzi.

A dupa kolego. Nic bardziej mylnego. Wcale nie takie sa mechanizmy uczenia. Ani u zwierzat ani u ludzi. Chciales podciagnac swoje teorie pod behawioryzm,ale system kar wcale nie oznacza kar fizycznych.
Poza tym zalozmy, ze faktycznie lejecie tych "winnych". Wiec sadzisz,ze taki bandyta zmieni sie i nawrocisz go jak mu wpieprzysz? Zdziwilabym sie gdyby choc raz Ci sie udalo. Znam takich ludzi. Oklep takiemu do myslenia nie daje, bo Ci co sie leja bez opamietania nie mysla. Mysla za nich piesci, a czesc z nich moze miec to nawet uwarunkowane genetycznie. Takoz nauki Twoje, z tak wielkim zacieciem udzielane, ida hen w las.
Ciekawa jestem co bys zrobil, gdyby to Ciebie ktos uznal za tego "winnego" (chociaz oczywiscie Ty jestes tylko obronca ucisnionych) i gdy bedziesz pewnego przyjemnego wieczorka szedl na spotkanie z kumplami w celu "bujania sie" po miescie dorwal i zbutowal z kumplami po bokach,zebys przypadkiem nie wygral (w koncu fair jest:1 na 1, nie?)? Co bys zrobil bez swojej ekipy? Ktos juz chyba pisal o "wiarygodnej skrusze" i zdaje sie nie odpowiedziales (albo zle sie wczytalam). A Twoja ideologie mesjanska prawie, to faktycznie o dupe rozbic. Mam tylko nadzieje,ze sam w nia nie wierzysz.

Czyli sir powinien dostac ciezki wpierdol. Najlepiej honorowo, w szesciu na jednego. No to wyglada na to ze sie zgadzamy jesli chodzi o wnioski z tej dyskusji

i ja sie pod tym podpisze,jesli mozna

pozdrawiam
black

[budo_dzey]

AdamD - wyrwales kawalki mojej wypowiedzi tak ze zatracila swoj pierwotny sens ktorym byla odpowiedz na jeden z wczesniejszych postow dotyczacych przyzwolenia na chamstwo na ulicy
nie ladnie, oj nie ladnie.. 8)

fajny topic mamy - taki relaksujacy

[budo_adamd]

dyskutowalbym 8) (od tego w koncu jest forum :wink: )

do opisanej przez Ciebie kategorii sir sie imho lapie