Chwiejny tenkan
Napisano Ponad rok temu
W wypowiedziach pomińmy staże
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
zarówno uke jak i tori tylko sobie krzywdę by wyrządzili
jeśli zdarzy się że kiedyś przyjdzie mi ćwiczyć z kimś upojonym kiedyś to mu po prostu podziękuję, wolę przesiedzieć cały trening w seiza niż potem nie móc nic ćwiczyć przez rok - może nawet dłużej
Napisano Ponad rok temu
Pozdro
Napisano Ponad rok temu
I to był ostatni tego typu mój wyczyn bo każda minuta tamtego treningu nasilała u mnie doznanie powolnego, bolesnego konania.
Czułem natomiast doskonale, że walczę o życie i to chyba jedyny plus tego doświadczenia
Z drugiej strony barykady - uke/tori o mocnym oddechu momentalnie powoduje, że sztywnieję.
Napisano Ponad rok temu
Czułem natomiast doskonale, że walczę o życie i to chyba jedyny plus tego doświadczenia
Właśnie o takie osobiste wrażenia mi chodzi.
Z drugiej strony barykady - uke/tori o mocnym oddechu momentalnie powoduje, że sztywnieję.
Zaczynasz obawiać się to jak On będzie wykonywał technikę na tobie... twoje nadgarstki lekko drżą, jakby podświadomie obawiały się silnego przeciążenia tudzeż innych nieprzewidzianych poczynań twego uke...
Napisano Ponad rok temu
Czułem natomiast doskonale, że walczę o życie i to chyba jedyny plus tego doświadczenia
walczyłeś o życie? pfff... na macie wogle tak się da? sensei pokazuje technike i trenujesz, gdzie tu walka o życie?
alhkochol na macie => brak szacunku dla sensei, dla innych ćwiczących i w ogóle dla O'sensei i jego sztuki....
IMO nie wspominając o tym że to wyraz doszczętnej głupoty i braku odpowiedzialności
:? :?
Napisano Ponad rok temu
*alkohol miało być ofkorz
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ewentualne kary przymuję.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Z szacunku do Sensei'a do O'Sensei'a, do kolegów i koleżanek, wreszcie do samego siebie.
To by było jak prowadzić samochód pod wpływem, nawet chyba gorzej, bo robi się rzeczy z natury niebezpieczne i ryzykuje się zdrowiem, nawet życiem uke, nie mówiąc o swoim. Niedopuszczalne.
Byłem raz na kacu, 20h po imprezie, całkowicie trzeźwy ale ohydnie się czujący. Przykre doznanie. Stanowczo odradzam.
Pozdrawia zdecydowany przeciwnik treningów po alkoholu,
chavez
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Bezpośrednio przed treningiem to raczej nie piję, wolę poczekać do końca.
Ale jak wypiję czasami piwko do obiadu to nie odczówam tego jakoś boleśnie na treningu.
Czasami zdażało się wracać z knajpy na rowerze, kiedyś grzałem wtedy ile wlezie, bo po dwóch piwach ma się niezłego powera, ale jakoś wtedy wszystko się dzieje strasznie szybko.
A i zapomniał bym: Nie pij, to szkodzi.
Napisano Ponad rok temu
walczyłeś o życie? pfff... na macie wogle tak się da? sensei pokazuje technike i trenujesz, gdzie tu walka o życie?
Mało wiesz....
Napisano Ponad rok temu
Raz pamiętam na obozie letnim, po półmetku obozu, w niedzielę nic nie wyszło z porannego treningu, gdyż wszyscy, łącznie z sensei, byli mocno na kacu :twisted:
PoZdRo!
Napisano Ponad rok temu
Ale po tym jednorazowym doświadczeniu powiedziałem, że już nigdy więcej!! teraz nawet jak w okolicach południa walnę jedno piwko to nie przychodzę bo to byłoby nie tak szczególnie względem sensei....
Napisano Ponad rok temu
Kwestia Twojej kultury osobistej, a raczej jej braku.
Żal mi Cię, a jeszcze bardziej Twoich partnerów z którymi ćwiczyłeś, a na miejscu Senseia to bym cię wzioł na środek i tak ze 30 kote gaeshi na twardo a potem won z dojo.
Nie ma się czym chwalić, naprawdę. :nie: :nie: :nie:
Pozdrawia ciągle zdegustowany ostatnio,
chavez
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
"duchowa" otoczka
- Ponad rok temu
-
Dziadek uczył też mistrzów karate...
- Ponad rok temu
-
KLUB AIKIDO W KRAKOWIE!!!
- Ponad rok temu
-
do Aikido powinno ciagnac przede wszystkim ludzi z mma?
- Ponad rok temu
-
Cwiczyłes cos zanim zaczales cwiczyc Aikido???
- Ponad rok temu
-
Nowe dojo
- Ponad rok temu
-
Krotka relacja ze stazu z Tamura sensei k. Dunkierki
- Ponad rok temu
-
Walka z cieniem
- Ponad rok temu
-
BUDO w mieście Łodzi!
- Ponad rok temu
-
jeszcze niesamowiciejsze zdjęcia ;-)
- Ponad rok temu