Chwyt za ostrze noża atakujacego przeciwnika, zejście z linii ataku i pchnięcie w plecy. Jeszcze mi zabawkę zabrał. Genialne w swojej prostocie, nie
 
 Na szczęście dla paluchów Jarka i moich nerek to tylko atrapy.

Po czym ŚN raźno zabrał się za chlastanie moderatora działu "Ulica":

(dla niepoznaki załozyli takie same ciuchy)
PS: Adam masz jeszcze jakieś foty z tego kacowego sparingu?
 


 

 
				
			 ...
  ...
					
					 
				
			 
				
			 
				
			 
					
					 
				
			 
				
			 
				
			 A okrutny on Ci jest oj okrutny :>
  A okrutny on Ci jest oj okrutny :>
 
				
			 
				
			
 FaceBook
 FaceBook 
 
 
 
 
 
