78 odpowiedzi w tym temacie

[budo_mixtape]

Siema.Mam pytanie w sprawie rozciagania ... czy rozciagajac sie na treningach kick-boxingu moge cwiczyc na silowni nogi, gdzie przy cwiczeniu nog kurcza sie miesnie ?
Pozdro

[budo_sm1le]

Mozesz, ale rowniez powinienes po treningu na silowni je porozciagac troche:)

[budo_tt48]

Siema.Mam pytanie w sprawie rozciagania ... czy rozciagajac sie na treningach kick-boxingu moge cwiczyc na silowni nogi, gdzie przy cwiczeniu nog kurcza sie miesnie ?
Pozdro

Moim zdaniem lepiej jak będziesz robił przysiady np codziennie o jeden przysiad więcej

[budo_taxx]

jeżeli dobrze ćwiczysz nogi - to po każdym ćwiczeniu powinieneś rozciągać mięśnie w trakcie przerwy między seriami.

[budo_julineczek]

Hi Taxx

jeżeli dobrze ćwiczysz nogi - to po każdym ćwiczeniu powinieneś rozciągać mięśnie w trakcie przerwy między seriami

-Mozna wiedziec skad wy bierzecie takie dobre rady jak : rozciaganc sie miedzy seriami w czasie treningu silowego albo : porozciagac sie "troche" po treningu silowym ?

Z magazynow kulturystycznych?
Od wujka Staszka co boks trenowal w podstawowce zanim sie rozpil w zawodowce?
A moze "wlasne doswiadczenia" predystynuja Cie do takich Rad ?

yach ... chcialoby by sie zaspiewac : Put your hand in my pocket grab onto my Roket and stretch him and stretch him oh yeah.
oh baby , you make me feel oh, ooooh oooohhhh yeaaaahhhh !

Z kagankiem oswiaty w rencach owlosionych - Julineczek

[budo_julineczek]

Hi Mixtape

Siema.Mam pytanie w sprawie rozciagania ... czy rozciagajac sie na treningach kick-boxingu moge cwiczyc na silowni nogi, gdzie przy cwiczeniu nog kurcza sie miesnie ?

mozesz powtorzyc pytanie ale jasniej je sformulowac ?
No bo przeczytaj to sam jeszcze raz : "czy rozciagajac sie na treningach kick-boxingu moge cwiczyc na silowni nogi "

Jasne ?
Nie ?
Dla mnie tez nie jest to jasne ?

Chodzi Ci o to ze bezposrednio po letkim treningu Kicka idziesz na silownie pakowac na nogi?
Czy we wtorek dajmy na to robisz kicksboksowanie rozciagajace a w czwartek idziesz na silownie robic nogi ?

Czy w ogole chodzi Ci o silownie jako takom no ze tego owego ona ma zly wplyw na szpagata ?

Ach i jeszcze jedno : co robisz na silowni ?
Wytrzymalosc silowa?
Sile maksymalna?
Sile szybka?

No bo te wszystkie trzy sily trzeba cwiczyc w sztukach walki pelnokontaktowych.

Ach i jeszcze jedno tak na wszelki wypadek zebys czasami nieumyslnie nie wdepnal w gowno : te trzy powyzsze sily sa jedyne i ostateczne - opisuja one wlasciwosci motoryczne silowe no ... nie chcialbym zebys sie gownem umazal i mnie odpisal ze cwiczysz na mase - bo kulturystyka nie jest spoertem zadnym i cwiczenie masy nie rozwija wlasciwosci ruchowych (motorycznych) co prawda to troche skomplikowane do zrozumienia bo sila miesni zalezy od ich przekroju ale cwiczenie przekroju miesni nie jest cwiczeniem bezposrednim wlasciwosci motorycznych a konkretnie sily - ale to moze ktos Ci lepiej wytlumaczy niz ja.

Zaciekawiony - Julineczek

[budo_taxx]

-Mozna wiedziec skad wy bierzecie takie dobre rady jak : rozciaganc sie miedzy seriami w czasie treningu silowego albo : porozciagac sie "troche" po treningu silowym ?

wyobraź sobie że na siłowni jest taka osoba jak trener - i to on powiedział że należy się rozciągać. Nie tylko po to by się kontuzjii nie nabawić ,ale także dlatego że wpływa to dodatnio na mięsńnie.

[budo_julineczek]

Hi Taxx

wyobraź sobie że na siłowni jest taka osoba jak trener - i to on powiedział że należy się rozciągać.

-Bzdura.
-Zmien silownie albo trenera.

Rozciongnienty i zmiendolony - Julineczek.

PS.

Jak mi nie wierzysz to sie mnie zapytaj dlaczego nie powinno sie rozciagac w czasie, przed i po treningu silowym.

Ale zanim to zrobisz to siem zapytaj "trenera" jaki to dodatni wplyw maja cwiczenia rozciagajace w czasie przed i po treningu silowym.

[budo_mixtape]

:roll: ale o czym ty julineczek piszesz.chodzilo mi glownie o to, czy silownia nie koliduje z kick-boxingiem a zebys to jeszcze latwiej zrozumial to napisze, ze na silowni kurcza sie miesnie . na kb rozciaga sie . i czy te dwie sily ze soba nie koliduja. jeszcze prosciej ci mam to napisac ? chodzi mi o to czy gibkosc, miara rozciagniecia nie bedzie obnizona po cwiczeniach na silowni typu przysiady ze sztanga z obciazeniem 60-70% max. i w gowno sam wszedles rozpisujac sie na temat, wcale nie zwiazany z postem.Juz rozumiesz czy jeszcze kilka postow zeby ci wytlumaczyc?

[budo_rybak]

O, ale fajnie sie zapowiada - juz sobie zapisalem topik

[budo_taxx]

Jak mi nie wierzysz to sie mnie zapytaj dlaczego nie powinno sie rozciagac w czasie, przed i po treningu silowym.

Ale zanim to zrobisz to siem zapytaj "trenera" jaki to dodatni wplyw maja cwiczenia rozciagajace w czasie przed i po treningu silowym.

A więc - pytam się ciebie - dlaczego nie powinno się rozciągać w czasie , przed i po treningu siłowym?


ps.

nie omieszkam zapytać się trenera dlaczego należy się rozciągać - i wtedy dam ci odpoiwedź.

[budo_mroq]

Dobra..chyba sie jednak odezwe, bo aż nie moge tego czytać.....

Re autor topica...

Rozciągaj sie chłopie... przed każdym treningiem i po każdym treningu...nogi, miednica, plecy, pas barkowy, przedramiona..... czy to siłka, czy to sparing, czy to cokolwiek innego, co wiąże się z dynamicznymi obciążeniami stawów i wiązadeł mięśniowych (przy szachach i pływaniu moesz sobie dopuścić). Oczywiście z głową, nie na zimno, po krótkiej rozgrzewce, stopniując ostrożnie nacisk i bez ogólnego przesadyzmu. I nie chodzi o to, czy ty bedziesz miał z tego jakiś zysk w postaci wiekszego zakresu ruchu, bo to jest w sumie sprawa poboczna. Sama rozgrzewka, bez rozciągania, nie przugotuje po prostu tak dobrze ścięgien i wiązadeł na stres związany z obciążeniem mięśni. zabezpieczasz sie w ten sposób przed kontuzjami stawów, zerwaniami wiązadeł i włókien mieśniowych i innym okropnościami, które potwornie bolą, wyłaczają z treningów, leczą się paskudnie i nie do końca.... Zrobisz sobie raz taki prezent i do konca życia o nim nie zapomnisz bo sie nie da. Siłki tez to sie tyczy... popytaj sie ludzi, ilu kolesi nadgarstki wywichneło sztangielkami, albo barki załatwiło.

Rozciąganie PRZED siłka jest szczególnie ważne,jak trenujesz tzw. siłe maksymalna ("na rzeźbe", jak mówia niektóre matoły), a wiec krótkie serie z obciażeniem na granicy 80-90 procent wydolności mieśnia, stopniowalne. Wtedy występują największe obciążenia stawów i wiązadeł (na siłce rzecz jasna... przy wspinaczce sportowej na nadgarstkach i łokciach są nierzadko dramatyczne wręcz). Rozciąganie PO i PODCZAS siłki, może być istotne wtedy gdy gdy budujesz masę.... długie serie na niższym obciążeniu. Ponoć zwiększa sie dzieki temu zakres mikrouszkodzeń włókien, a więc intensyfikuje sie ich rozwój (ponoć... czy to prawda, to cholera wie... ja jakoś nie zauważyłem tego u siebie). Pewne jest natomiast, że ci to nie zaszkodzi.... ciało jest rozgrzane i łatwo to znosi...

Tak nawiasem.. żeby sprawe naświetlić szerzej, zwłaszcza w odniesieniu do wcześniejszej wypowiedzi Julineczka, jakże pełnej treści i uargumentowanej...

Jak pakujesz "na rzeźbe" (hahayhh, co za cudne określenie...) masy przybywa nieszczególnie, ale zwiększasz poziom tzw. rekrutacji włókien miesniowych, a więc zdolność systemu nerwowego do spięcia w mięsniu większej ich ilości naraz. Przy tej samej ilości włókien (grubości mięsnia) jesteś więc silniejszy, co odbywa sie jednak kosztem dużo szybszego zużycia zasobów dożywczych zawartych w tkance w danym momencie (szybciej ci mięsień pada).
Idealny rozwój masy mieśniowej powinien więc wyglądać tak.. rozwijasz mase (najogólniej, długie serie, średnie obciażenie), do tej masy rozwijasz rekrutacje (sposób jak wyżej), a do tej rekrutacji jednocześnie rozwijasz sieć ukrwienia tkanki mięśniowej. To ostatnie odbywa sie wtedy,gdy zmuszasz mięsień do pracy w warunkach, w kórych jest niedożywiony... w ten sposób mianowicie, że pracujesz nim na minimalnym obciązeniu, albo nawet bez obiązenia tak aby, utrzymać go przez dłuższy czas w warunkach skrajnego wyczerpania (tylko nie przesadź, bo można w ten sposób też mięsień "zakwasić" i obrazowo mówiąc struć sobie tkanke mięsnia).

Ale idealne miesnie to rzecz jasna nie wszystko, bo żeby dobrze je wykorzystać potrzebna jest tzw koordynacja wewnątrzmięśniowa (a nie żadna siła motoryczna, szybka czy inne byty ponad potrzebę), czyli zręczność po prostu, mówiąc po ludzku. W istocie składają się na nią dwa elementy (przynajmniej dwa). Po pierwsze poziom kontroli pobudzeń włokien przez system nerwowy (w dużej mierze zależy to od genów, ale można to powiekszyc treningiem, oczywiście), a po drugie poziom rozwoju systemu niewielkich mięśni wspomagających główne grupy mięsniowe. Jest ich w cholere i na siłce je cieżko wytrenować, z uwagi na symboliczny wręcz wachlarz ruchów... a jak wiadomo, każdy organ, nie tylko mięsien, nieużywany zanika. Jak ci toto pozanika, to wielkie bary czy mieśnie ud gówno ci dadzą. Kopniesz/uderzysz nie tam gdzie trzeba i nie w ten sposób jak należy...cała para pójdzie w gwizdek...Sposób na rozwój koordynacji wewnątrzmięśniowej jest jeden i chyba tylko jeden...trenowanie sportów ruchowych, tzn. sporty walki, taniec, akrobatyka, wspinaczka... wszystko co sie wiąże z bogactwem ruchu i jego kontrolą.

uuuuffff...ale sie opisałem.... krótko mówiąć, wracając do początku tematu, Rozgrzewka I ROZCIAGANIE (przed trenigiem) JEST POTRZEBNE z uwagi na istotne obniżenie ryzyka kontuzji.. gdybym cholera był taki mądry te kilka lat temu to miałbym zdrowy bark i nadgarstki... A co do celowości siłki to też jest potrzebna (śmiem tweirdzić, ze do sportów walki wręcz konieczna), jako istotny DODATKOWY element treningu. Oczywiście przy założeniu, że chcesz sie dobrze ruszać (na ringu w szczególności) a nie tylko wyglądać jak laleczka michelina.

pozdro..
Mroq


PS... A jakby ktoś chciał wiedzieć wiecej o tych magiach sił i innych takich to polecam książeczkę: "Wspinaczka. Trening i praktyka" nie pamietam kogo, trzeba wrzucić w googla... czerwonawa okładka a na niej koleś w zjeździe... o ile sie orientuje to chyba najlepsza popularna pozycja na ten temat po polsku, napisana co prawda pod kątem wspinu, ale zaręczam, że to nie obniża jej wartości dla fajterów.

[budo_mroq]

A tak nawiasem to cholera mnie bierze, jak czytam takie bzdury....

sila miesni zalezy od ich przekroju ale cwiczenie przekroju miesni nie jest cwiczeniem bezposrednim wlasciwosci motorycznych a konkretnie sily

Skadzes ty Julineczek takei madrosci wzial?.... I jeszcze chłopaka obrażasz, bo pytanie niezbyt składnie zadał.... Idz ty chłopie potrenuj, a nie siedz przed kompem...albo książke poczytaj..

PS..i zmien te sygnaturke, bo mi sie żygać chce jak czytam takie teksty. Nie dosc, ze chamstwo, to jeszcze z bledami

Mroq (wkuwiony nieco)

[budo_julineczek]

Hi Mroq

A tak nawiasem to cholera mnie bierze, jak czytam takie bzdury....

-Wiesz ze mnie tez... hm ...
Wiec mamy juz cos wspolnego no nie ...
No tak tylko ja nie wale zaraz jajcami o podloge - zbyt siem szanujem.
A Ty ?
Szanujesz sie ?

sila miesni zalezy od ich przekroju ale cwiczenie przekroju miesni nie jest cwiczeniem bezposrednim wlasciwosci motorycznych a konkretnie sily

Nie rozumie gdzie tu widzisz bzdure - moj tekst ma bardzo solidna podbudowe fizjologiczno-morfologiczna - albo inaczej : zeby i Mrqu´sowiec zrozumial : funkcjonalno-strukturalna.

Skadzes ty Julineczek takei madrosci wzial?

W Polsce (tej komunistycznej) Yaponyi, Germaniji i od cioci Gieni co sie w piatek pod plotem sprzedaje wiedzy dla mnie nabywajac.

.... I jeszcze chłopaka obrażasz, bo pytanie niezbyt składnie zadał....

oh, oh ... co ja widze znowu doszlismy do consensu : "Chlopak" zadal pytanie niezbyt dokladnie ... no, no - mamy wiecej wspolnego jak "cholere" ciotke Genie i nieprecyzyjnych pytan krytykowanie.

A "Chlopaka " wcale nie obrazilem .
Obrazili go wlasnie wszyscy poprzedni "Chlopacy" ktorzy mu odpowiedzieli.
Bowiem odpowiedzieli mu nie zadajac sobie trudu (jak ja to zrobilem) dokladnie wsluchujac sie i wczytujac w dusze i checi , potrzeby i problemy "Chlopaka".
Ja jako jedyny poprosilem go o sprecyzowanie pytania .
Zgadza sie ?
Czy sie nie zgadza?

Czyli wszyscy inni "odpowiadacze" olali go poprostu - nie uwazasz ze to wlasnie obrazliwym jest : znaczy sie traktowanie chlopaka jak pulglowka nad ktorym nie trzeba sie zastanowic.

Uwazasz dalej ze ja go ("Chlopaka") obrazilem ?

A moze to wlasnie Ty go obraziles nikczemniku bez kultury ?
No bo nazywasz go "Chlopakiem" a ja mysle ze "Chlopak" ma jakies imie ktorym zyczy sobie nazywanym byc .
Czy nie mam racji ?

Mam Cie tez nazywac "Chlopakiem" ... he ?
Chcesz byc "Chlopakiem " ... he ?

Idz ty chłopie potrenuj,

Hm ... rozciaganie w przerwach miedzy cwiczeniami na przekroj miesni ...
Myslisz ze to mnie pomoze ?

a nie siedz przed kompem...albo książke poczytaj..

Ach "Chlopie" drogi Mroq `u ja ksionzek mam i germanskich i yaponckich i polskich i anglosaskych wiecej jak ty wlosow na penisie ...
Tak se siedzie od lat i nie wiem od ktorej zaczac ...
Moze od Koziolka Mroq´olka albo "Czterech Mroq´ow i piesa", albo tyz Grafa Mroq´a albo po prostu zaczne z Kanta i wezne siem za Krytyke czystego Mroq´a ....

Sam nie wiem ... ech koziolkowi do zlobuw dano ze tak powiem ....

PS..i zmien te sygnaturke, bo mi sie żygać chce jak czytam takie teksty.

Ach "Chlopie" Mroq´u ja sam nie napisalem tej "sygnaturki" to mnie napisal jeden z "Chlopcow - czlonkow" tego Forum przed jakims czasem jak se rozmawialismy o tematach delikatnych - tak mnie to siem spodobalo ze se zatrzymalem.

Ale jak Cie to razi to siem po prostu wyrzygaj i juz.
Mnie to ani ziembi ani grzeje - ot sygnaturka prosto z zycia (zyci ?) wzieta ...

Nie dosc, ze chamstwo, to jeszcze z bledami

razi Cie chamstwo ?
No to przeczytaj sobie jeszcze raz Twoj tekst ktory do mnie napisales ...
A jak raza Cie bledy to przeczytaj sobie to :

Mroq (wkuwiony nieco)

drogi "Chlopie" Mroq´opie nie pisze sie wkuwiony tylko wkuRwiony ...

Zadowolony z glosu wolajacego na puszczy - Julineczek

[budo_julineczek]

Hi Mroq

Powiedz no Mroq´u czy ty naprawde wierzysz w to co mowisz (piszesz), czy ty se poprostu sobie jajca tu robisz ?

Ty placzesz po prostu wszystko ...
Az niechce sie tego co napisales patykiem ruszac bo ....

Ach powiedz mnie jeszcze ino ... rzezbiarzu drogi jak to siem dokladnie ma z tym rozciaganiem przed treningiemi silowym o tej uwarunkowanej anemi, spadku tonusu itp...

Zaszokowany "wiedza mroczna i ponura" - Mroq´owca.

[budo_shrek.rtx]

Julineczek masz chyba zajebiste kompleksy :twisted:

Tak wogóle to byłeś na silowni kiedyś?

Rozciągnięty Lemur zwany Rocco 8)

[budo_julineczek]

Hi Mixtape

-Szerzej Ci odpowiem jeszcze w tym tygodniu i to tak zebys i Ty mnie zrozumial.

Z tego co piszesz widze (przypuszczam) ze nie masz duzej wiedzy o treningach roznych sportowych i szczegolnie walkowych pelnokontaktowych.

Nie obrazaj sie tylko ...

No wiec na razie tylko tyle ze trening sie zawsze jako tako planuje i dzieli sie go na rozne fazy - czyli inaczej mowiac periodyzuje.

No wiec w jednym cyklu robi sie przede wszystkim wytrzymalosc : jezeli robisz duzo na wytrzymalosc to logiczne ze nie masz czasu na intesywny trening silowy, szybkosciowy, koorydnacyjny i inne duperele.

Zgadza sie ?
No wiec jak robisz wlasnie wytrzymalosc to Ci spada i sila, i gibkosc i technika.

Potem dajmy na to robisz przede wszystkim sile no to Ci spada troche wytrzymalosc, technika, gibkosc, itd.

Potem robisz technike (tu duzo rozciagania ) no wiec wzrasta Ci technika ale spada sila , wytrzymalosc ...

ITD, ITP....

Czyli to co na razie chcem powiedziec to to ze logicznym jest to ze jak robisz wlasnie wiecej sily to powinienes ograniczyc wytrzymalosc (organizm musi miec rezerwy by ta sile wybudowac no nie ?) ograniczyc musisz tez rozciaganie - tak dwa trzy razy w tygodniu po troszeczku na ten przyklad ale absolutnie nie lonczyc gibkosci z silowym treningiem - to wlasnie jest jedna z najczestszych przyczyn kontuzji : cwiczenia silowe (kurede jak to po polsku : Vorgehente Muskulatür ?) no cwiczenia silow na miesniach ktore wlasnie poddane byly rozciaganiu i odwrotnie cwiczenia rozciagajace po intensywnym treningu silowy.

Te dwie rzeczy : Sile i gibkosc trzeba cwiczyc oddzielnie.

Czyli cwiczenia silowe ograniczaja ruchomosc stawu i byloby nienormalnym gdybys Ty poprzez cwiczenia silowe tego stawu ruchomosc jeszcze zwiekszyc mogl - zgadza sie ?

Alle nie powinienes sobie takimi duperelami glowy zawracac : po prostu pakuj na sile jak uwazasz ze jej wiecej potrzebujesz i dodatkowo (osobno) rob cwiczenia rozciagajace.

Niestety nie mozesz wszystkiego na jeden raz zrobic ... no tego razem do kupy wziasc ... wiesz co z tego wyjdzie nie ?
Wielka Kupa - gownem w pewnych kregach nazywana.

Jak powiedzialem obszerniej i dokladniej napisze Cie jeszcze w tym tygodniu ... malo czasu mam i na forum zaglondnelem ot tak z sentymentu i checi poklucenia sie z kims ...

Chyba gdzies tu dokladnie na Budo o treningu silowym pisalem : wrzuc na wyszukiwarke : Julineczek. i wyjdzie Ci kilka moich postow ... gdzies tam bylo dokladniej troche o treningu silowym....

No przykro mi ze tak krotko i pobieznie ale postaram sie poprawic ....


Zbrakowany czasem - Julineczek

[budo_julineczek]

Hi Shrek

Julineczek masz chyba zajebiste kompleksy

Jasne ze tak .
Ale jakie ?
Oto jest pytanie ?
Mozesz mi pomoc i mnie kilka przypuszczalnych komplexow Julineczkowycz podpowiedziec ?

Tak wogóle to byłeś na silowni kiedyś?

A jak myslisz ?

ko,ko, ko , koko ... Julineczek.

[budo_julineczek]

Hi rybak"

O, ale fajnie sie zapowiada

Co siem czepiasz - idz na ryby jak przemarzniesz to sie nastarosci glopoty nie bedom w glowie trzepac.

ah - co jest z Gorinkanem - wczoraj chcialem wejsc a tu : Forum nie istnieje .
Znowu Chrisowi odbilo i zlikwidowal?

Gdzie ja bede z padalstwem dyskutowal `?

He ... tu na innych forach takie wyszukane towarzystwo ze mnie juz glowa boli od myslenia ?

Pozdrowienia dla mojego politycznego mentora r.. Rybakiem zwanym - Julineczek.

[budo_shrek.rtx]

Proszę bardzo.
Na mój gust to są problemy emocjonalne.
Twoje posty są agresywne, masz problemy z uzewnętrznianiem emocji, jesteś zestresowanym egocentrykiem i pewnie ludzie nie traktują Cię poważnie.
Siłownia powinna pomóc - tylko nię stój przed lustrem zbyt długo.
Ale co ja tam wiem.

Dużo zdrowia.

Lemur zwany Rocco