Jestem instruktorką samoobrony. Kładę nacisk nie tylko na trening fizyczny, ale i mentalny. Psychika jest bardzo ważna w skutecznej samoobronie. Szukam pań które zechciały by trenować w mojej grupie e-mail [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Samoobrona kobiet w Lublinie (partii podziękujemy)
Napisano Ponad rok temu
spoko. nieźle się reklamujesz, chyba wybiorę się sprawdzić :-)
Napisano Ponad rok temu
chociaż nie...
po lekturze strony www myślę, ze to Tzw. sempai Beatka szuka pracy
Napisano Ponad rok temu
cieszy mnie ze poswiecasz swoj cenny czas na czytanie mojego artykulu chociaz watpie zebys przeczytal go od poczatku do konca, a skoro masz tak wiele czasu to zapraszam na treningi...Chetnie nad Toba popracujemy... :paker:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
nie otrzymałem odpowiedzi czego możesz mnie nauczyć ? ?? wszak Twój post jest reklamą.
Zatem powiedz mi czego możesz mnie nauczyć, a moze przyjdę do Ciebie ...
Napisano Ponad rok temu
Chyba się nie rozumiemy te zajęcia są dla kobiet nie dla mężczyzn, ale jeżeli już koniecznie to takie elementy jak;
I-ken, Kihon geiko, ido geiko, renraku geiko, kata, Bunkai Kata, nawet hiragany i kany.
Aby dowiedzieć się, co to jest należy przyjść na zajęcia.
Szkoły Bushi-Do ul. Juranda 7 Lublin
Boczna Zana za E-Leclerc tel 5252127
Napisano Ponad rok temu
mozna przyjsc i popatrzec jak trenujecie?
Napisano Ponad rok temu
w pierwszej kolejności nauczysz mnie I- ken- czyli będę medytować w ruchu i bezruchu, ściskać niwidzialny balonik i ufać, ze bandyta łaskawie poczeka aż skończę medytację i wyzolę swą siłę wewnętrzną
nastepnie poćwiczymy kihon geiko- podstawy, ido geiko-kombinacje technik, kata- formy i ich interpretację, oraz tzw.przejscia/ kombinacje
- czyli wszystko to co ćwiczą na treningach normalnego kyokushin
a nawet zachaczysz o hiragany i kany - czyli nauczysz mnie języka japońskiegoi bym wrzasnął po japońsku ba nawet napisał bandycie w japońskiej sylabografice , ze ma P R Z E C H L A P A N E
- bo ja cwicze u tzw, sempai Beatki !!!
bosko 8O
a jak długo trzeba ćwiczyć to pisanie i inne elementy, które mi proponujesz by skutecznie się bronić i ile to kosztuje ??
Napisano Ponad rok temu
Czesc Beata,
Czyli rozumiem, ze jestes instruktorka kyokushin i tworzysz jakas grupe przeznaczona wylacznie dla kobiet, tak?
To moze napiszesz cos wiecej? Czy to ma byc zenski klub karate kyokushin, czy bedziesz chciala jakis inny program tam realizowac?
Masz juz jakies konkretne pomysly na to, co chcesz robic, czy na razie tylko wstepnie badasz, jakie by bylo zainteresowanie?
Pawel Drozdziak
Napisano Ponad rok temu
Aha..i skad to "partii podziekujemy" w tytule? O co tam chodzi?
Pawel Drozdziak
Napisano Ponad rok temu
Co do „partii podziękujemy” było to napisane aby zbyć dowcipnisiów.
Napisano Ponad rok temu
Wnioskuję także, że na treningu miał byś wiele do nauki.
Czas nauki jest indywidualny zależny od predyspozycji ćwiczącego, należy pamiętać, iż celem sztuk walki jest dążenie do doskonałości, jeżeli zależy Tobie tylko na biciu się to nie te drzwi.
Tę rozmowę uważam za zakończoną.
Napisano Ponad rok temu
po wtóre na jakiej podsawie oceniasz moje zrozumienie sztuki walki ???
po trzecie nie mówiłem o kyokushinkan ( czy aby nie jestes uczulona na tym punkcie?) , wyglada jakby brakowałao Ci dystansu do zagadnień sztuki walki, a kyokushin w szczególności.
Odniosłem się do tego co napisałaś, owszem z przekąsem , bo mnie rozbawiłaś tym co napisałaś o programie szkolenia.
Z tego co czytam na stronie www kreujesz sie na profesjonalistkę , ale coś nie bardzo umiesz rozmawiać z ludzmi ???
a forum jest po to by dyskutować, wymieniać poglądy, a nie po to by bezpłatnie zawiesić reklamę sego klubu.
Napisano Ponad rok temu
moj apel: dajcie spokoj glupim dyskusjom i wbijaniu sobie nawzajem.
Napisano Ponad rok temu
nawiązanie do i-ken w zderzeniu z "bandytą"
„w pierwszej kolejności nauczysz mnie I- ken- czyli będę medytować w ruchu i bezruchu, ściskać niwidzialny balonik i ufać, ze bandyta łaskawie poczeka aż skończę medytację i wyzolę swą siłę wewnętrzną”
, oraz ton wypowiedzi, przy okazji pisma japońskiego czyli nauczysz mnie języka japońskiego
„bym wrzasnął po japońsku ba nawet napisał bandycie w japońskiej sylabografice , ze ma P R Z E C H L A P A N E,
świadczy że nie zależy ci na sztuce i doskonaleniu się tylko na samym „biciu się”
po drugie
Twoje podejście do technik kichon
„czyli wszystko to co ćwiczą na treningach normalnego kyokushin”
nieprawda i-ken nie jest uczone na treningach zwykłego kyokushin, uczą tego tylko osoby które były w Japonii i to nie wszystkie wiedzą o co naprawdę chodzi… a co do technik to są zupełnie inne. Więc nie są to elementy „wszystko to co ćwiczą na treningach normalnego kyokushin”- nie zgłębiłeś zatem różnic systemów, ponadto wypowiedz na temat i-ken jest zupełnie niedojrzała więc twoja wiedza nie może być zbyt wielka.
Po trzecie
W okolicznościach, kiedy ludzie wrzucają do jednego worka KAI i KAN trudno zachować dystans a twoja wypowiedz „czyli wszystko to co ćwiczą na treningach normalnego kyokushin” jest tego dowodem…
Po czwarte
Nie wiem co widzisz śmiesznego w programie który przedstawiłam
Po piąte
Profesjonalizm tak rozmawiać tak ale z ludzmi którzy chcą rozmawiać a nie szydzić.,
Idz za radą modzewa ashigari.
Napisano Ponad rok temu
2/ jako pierwsze wymieniłaś i-ken, jako ostatnie naukę japońskiego- Jeżeli jesteś kompetentnym instruktorem samoobrony, wyjaśnij mi proszę co jedno i drugie ma wspólnego z samoobroną dla kobiet ( gospodyń domowych, sekretarek, matek, przedszkolanek itp.) oraz dla nie kobiet , czyli zwykłych facetów ( kierowców, budowlańców, mechaników, księgowych, itp.)
Iken , jak sama powiedziałaś jest niezwykle trudną sprawą i nie da się tego nauczyć ot tak w ciągu kilku miesięcy.
"uczą tego tylko osoby które były w Japonii i to nie wszystkie wiedzą o co naprawdę chodzi…"
Z tego co piszesz na www od kilku miesięcy ćwiczysz, jak to mówisz -kan,
w Japonii nie byłaś ,
więc czego możesz mnie i innych nauczyć wzgledem i-ken ????
podaj mi proszę przykład zastosowania pisma hiragana i kana w sytuacji, zagrożenia ????
Piszesz - "w okolicznościach, kiedy ludzie wrzucają do jednego worka KAI i KAN trudno zachować dystans"
skoro przy tak banalnej rozmowie tracisz dystans do sprawy, i nie potrafisz się opanować, jak się bedziesz zachowywała w sytuacji rzeczywistej konfrontacji i czego możesz nauczyć innych?
W innym temacie pytałaś o wiarygodność instruktora- otóz sorry, póki co nie przekonałaś mnie, że jesteś wiarygodnym źródłem wiedzy na temat samoobrony.
Napisano Ponad rok temu
Od kilku miesięcy ćwiczę w Kan ale długo więcej sztuki walki. W Japonii jeszcze nie byłam za to małą namiastkę jej mam w Polsce, kiedy przyjeżdżają do nas Kancho Royama czy Shihan Kaneko. Sensei Jeremicz przebywał wiele razy w Japonii jest jak najbardziej kompetentną osobą do szkolenia instruktorów (takich jak ja) w i-ken.
i-ken pomaga osiągać koncentrację potrzebną w karate, samoobronie….
Pytałeś, czego mogę nauczyć ciebie wiec myślałam ze zrozumiesz ze nie proponuje ci wykorzystania wiedzy o piśmie w sytuacji zagrożenia acz wszechstronny rozwój doskonalenie się, zgłębianie kultury kraju o bogatej tradycji sztuk walki. Aby zrozumieć Japończyków trzeba zgłębić ich pismo.
To nie jest banalna rozmowa dotykasz sfery, która jest dla mnie bardzo ważna ….
Tak się składa, że opanowania uczę się ciągle nie jestem jeszcze doskonała. Jednak mój poziom opanowania, jaki osiągnęłam dzięki wieloletnim ćwiczeniom i naprawdę wielkiej pracy wystarczy by skutecznie walczyć na treningach z panami a na ulicy panować nad niebezpiecznymi sytuacjami.
A do tej pory zauważyłam, że w paniach trzeba wzbudzać pozytywną agresję.
A tak przy okazji nie poznałam jeszcze faceta, dla którego jakakolwiek kobieta była by wiarygodna w jakiejkolwiek kwestii tyczącej się walki….
Ale znam wielu facetów, którym trzeba nieustannie przypominać, że
Sprawiedliwość bez mocy jest niczym, ale moc bez sprawiedliwości jest tyko przemocą.
Napisano Ponad rok temu
Czyżby to że ćwiczysz od kilku miesięcy Kan czyniło cię lepszą od innych ???
Nie przeczę walorom I-ken ale pytam : jak ktoś kto od kilku miesięcy raczkuje w tak trudnej sztuce , może jej nauczać ? czy nie jest to tak jakby ktoś , kto od kilku miesięcy uczy się latać samolotem proponoiwął naukę pilotażu innym ???
Na pytanie o samoobronę , nie o karate - odpowiedziałaś , że w programie są hiraganay i kany, i próbujesz przekonać czytelników Vortalu , że do opanowania pewnych standardów zachowań w sytuacji zagrożenia, wyrobienia pewnych nawyków ruchowych, potrzebne jest zrozumienie języka japoińskiego i mentalności japończyków.
Bzdura, proszę Pani.
Piszesz , że nie poznałaś jeszcze faceta , który jkąkolwiek kobietę , a więc w szczególności Ciebie, doceniłby jako instruktorkę /eksperta sztuki walki.
No cóż, sorry, mnie również nie dałaś szansy, by to zrobić.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Przekrzykiwanie, rzucanie gróźb ...
- Ponad rok temu
-
KravMaga+samoobrona kobiet
- Ponad rok temu
-
wykrecanie reki
- Ponad rok temu
-
kochac i być kochanym , Szacunek Szanowac i byc Szanowanym ?
- Ponad rok temu
-
Z nozem na dziewczyne
- Ponad rok temu
-
Taser X26
- Ponad rok temu
-
Samoobrona dzieci
- Ponad rok temu
-
kursy i treningi dla kobiet
- Ponad rok temu
-
Dlaczego kobiety nie ćwiczą Muay Thai?
- Ponad rok temu
-
Gwałt zbiorowy?
- Ponad rok temu