Re: Powroty do MA po latach.
Czesc wszystkim
To ja tez dorzuce swój powrót. Kiedys cwiczylem Kick boxing, box, kung-fu.
W 1999 roku wyjechalem do innego miasta (niezla praca - wszystko po to, żeby moim (przyszłym) dzieciom było lepiej niż mnie
Tam ćwiczyłem BARDZO rzadko (kilka treningów w miesiącu. Ale sami rozumiecie - charówka, mało życia prywatnego.
Teraz (w lutym) wróciłem - mam swoją małą firmę, więc mam też trochę czasu dla siebie.
No i zacząłem: boks, a wkrótce BJJ - to w klubie. Samemu rozciągam się i kopię.
Aha - i dodam jeszcze, że jestem już chyba "emerytem" - mam 35 lat, ale się jakoś staram "trzymać" :-)
Pozdrowienia dla wszystkihc upartych, którzy się nie znudzili i dalej "coś robią".
I dzięki za fajny wątek.