Rozwoj czlowieka
Napisano Ponad rok temu
Innymi slowy - o tym jakimi bedziemy ludzmi decyduja pierwsze lata wychowania... Stad narzekania (czeste), ze szkola nie wychowuje nie maja absolutnie zadnego uzasadnienia. Do szkoly bowiem czlowiek przychodzi juz z uksztaltowana matryca.
To ma pewnie i konsekwencje dla sztuk walk.
Choc przyznam - ja balbym sie swiata zlozonego z samych geniuszow.
K_P
Napisano Ponad rok temu
K_P
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jeden z mistrzow, powiedzial, ze wygrywa ten (przy wyrownanej wadze, sile i technice), ktory szybciej mysli
Bede to zawsze cytowal bo to zywa reklama szachow.
(co mnie ogromnie cieszy jako bylego szachisty)
Napisano Ponad rok temu
Rownie zadowolony K_P Byly szachista
Napisano Ponad rok temu
Dzis rano wyczytalem (mam taki zwyczaj 6.30), ze rozwoj mozgu czlowieka w blisko 50 proc. dzieje sie do czwartego roku zycia. 36 proc. do osmego, a pozostale do 18 roku zycia. Rozwoj mozgu trezba stymulowac, jesli nie ma wlasciwych bodzcow mniej sie rozwija.
Innymi slowy - o tym jakimi bedziemy ludzmi decyduja pierwsze lata wychowania... Stad narzekania (czeste), ze szkola nie wychowuje nie maja absolutnie zadnego uzasadnienia. Do szkoly bowiem czlowiek przychodzi juz z uksztaltowana matryca.
To ma pewnie i konsekwencje dla sztuk walk.
Choc przyznam - ja balbym sie swiata zlozonego z samych geniuszow.
K_P
Ja co prawda szachista nie jestem/nie byłem, ale Kubuś to o czym napisałes to jest poprostu socjalizacja , czyli innymi słowy przyswajanie pewnym wzorcow postepowania, internalizowanie norm, uczenie sie porzadanych społecznie zachowan = rozwoj człowieka...w celu prawidłowego funkcjonowania w społeczeństwie. Oczywisie na kazdym etapie rozwoju człowieka, tak jak to Kubusiu przedstawiłes, inaczej to wyglada.
Rozwoj człowieka w duzej mierze zalezy od tego w jakim otoczeniu socjalizacja (=wychowanie) nastepuje. Prawidłowe warunki rozwoju dziecka czy młodego człowieka powoduja prawidłowe , nie-dewiacyjne rozwiniecie osobowosci. Natomiast wystapienie elementu patologicznego powoduje, ze rozwoj człowika jest w jakims tam stopniu zabouzony.Tu pojawia sie probelm pozytywnych wzorcow odniesienia(autorytetu??)Oczywiscie duza role odgrywaja tu takze pozytywne wzmocnienie zachowan społecznie porzadanych i nieporzadanych. W duzej mierze funkcjonowanie człowieka i jego rozwoj zalezy od tego na ile silnie zinternalizował, przyswoił sobie normy postepowania społecznie akceptowane.
Szkola ma nie wychowywac, a wzmacniac pozytywane zachowania i wzorce, rozwijac osobowosc młodego człowieka, zaszczpiac ciekawosc swiata i dazenia do poszukiwan. Czynnikami odpowiedzialnymi za wychowanie jest przede wszystkim rodzina i grypy rowniesnicze, społeczne, w ktorychmłody człowiek sie obraca.
A jak sie to ma do sztuk walki to poprzednicy juz napisali... w kazdej Sztuce walki trzeba myslec , przewidywac, rozpartywac , w miare mozliwosci, kazda mozliwac opcje...słowem myslec.
Napisano Ponad rok temu
Z tego co wiem połączenia mózgowe m.in. tworzą się wtedy kiedy używamy w jakiś twórczy sposób mózgu, czyli także po 18stym roku życia możemy ulegać ciągłemu rozwojowi.Jeden z mistrzow, powiedzial, ze wygrywa ten (przy wyrownanej wadze, sile i technice), ktory szybciej mysli, a szybciej mysli ten, ktory ma lepiej uksztaltowane polaczenia w w mozgu, a te dokonuja sie w opisywanym przeze mnie okresie.
Napisano Ponad rok temu
Chodzi o rozwoj polaczen miedzykomorkowych w mozgu.
Eksperymentowano m.in. z dwiema grupami mlodych szczurow, jeden zyly w izolacji (socjalizacja ograniczona, fakt), bez zabawek, bez ciekawych torow przeskod etc. Druga w grupie, wsrod przeroznych zabawek, z ciekawymi przeszkodami do pokonania. Jak sie okazalo druga grupa miala o wiele bardziej rozwiniety polaczenia miexzy komorkami mozgowymi - byla inteligentniejsza.
A socjaliacja to cos innego - to tylko przykrajanie do naszej matrycy.
K_P
Napisano Ponad rok temu
Chodzi o rozwoj polaczen miedzykomorkowych w mozgu.
A to troszeczke zmienia postac rzeczy.Ja rozwoj człowieka przedstawiłem ,po kroctec, bardziej z socjolgicznego punktu widzenia, bo bardziej sie w tym specjalizuje.
pzdr.
Napisano Ponad rok temu
K_P
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Znam co prawda parę osób które braki fizyczne nadrabiają właśnie inteligencją, z drugiej strony znam też parę z którymi o mechanice kwantowej raczej nie pogadam, natomiast w walce również wykazują dużo finezji i mają szybkie reakcje.
Jak najbardziej zgadzam się z tym, że rozwój mózgu podlega najszybszemu rozwojowi do 18 roku życia (w tym we wczesnych latach najbardziej), ale nie przekłada się to na walkę. Reakcje podczas walki należą raczej do sfery zachowań atawistycznych.
Napisano Ponad rok temu
Przy wyrownanych warunkach fizycznych - wygra ten, ktory lepiej "czyta" walke potrafi sie przystosowac, zmienic taktyke, narzucic strategie - to wszystko jest zwiazane z mysleniem.
A Ty mowisz tylko o prymitywnych cwaniaczkach, ktorzy dominuja nad slabszymi.
K_P
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
pewien schemat myślowy...
- Ponad rok temu
-
Kask Mastersa>> otwary vs podbródkowy?
- Ponad rok temu
-
Strach przed śmiercią
- Ponad rok temu
-
szukam mat do trenignu
- Ponad rok temu
-
Dla Gentlemenów
- Ponad rok temu
-
JEET KUNE DO-WALKA CZY FILOZOFIA WALKI...
- Ponad rok temu
-
Dzieciak zabojca.
- Ponad rok temu
-
BJJ -reaktywacja judo kodokan?
- Ponad rok temu
-
Odszkodowanie za kontuzje
- Ponad rok temu
-
co trenować?
- Ponad rok temu