42 odpowiedzi w tym temacie

[budo_ludee]

8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O

[budo_dar75]

kurwa, juz mie sie wydawalo, że rozumiemi ale ostatnia wypowiedź niewinnych _rysów znów mnie roz.....
Czy on ma problemy z sensownym wyrażaniem się, czy ja jestem tępakiem?

[budo_angmoh]

Jak sam piszesz wszyscy uznali Cie za idiote i posypaly sie schematyczne posty... ojoj, jak mi qwa Cie zal :nie: No wiec ja postanowilem zaprezentowac pozytywne podejscie do Twych wypowiedzi i tak:

że pojebane jest to co ja pisze to ja wiem tylko że tak to jest...

poklon szacuneczek za to ze zdajesz sobie sprawe jakie nonsensy tutaj sadzisz :splat:

Może nic z tego nie wynika... a może jednak coś Ktoś kto wie skąd się biorą takie pomysły

Pociesze Cie stary - jak najbardziej cos wynika z tego co napisales:

1. To co piszesz jest pojebane, ale o tym juz sam sie zorientowales
2. Nie wiem czego sie nawciagales, ale musi byc kurde niezle...

Pozdro :dupa: :drinking:

[budo_cube_0]

...a kumple mi mowia ze ja potrafie zamotac czlowiekowi w glowie...

[budo_niewinne_rysy]

...a gdyby była osoba o dwóch twarzach, gdybyście pierwszej przyznawali rację (bo ładnie mówi i nie mota) , a drugiej nie ( bo mota i mówi dziwne żeczy), czuli byście się oszukani czy podporządkowani schematom ?

:roll: ok dobra i tak THE END... bo i tak klasyfikacja...

[budo_dar75]

...a gdyby była osoba o dwóch twarzach, gdybyście pierwszej przyznawali rację (bo ładnie mówi i nie mota) , a drugiej nie ( bo mota i mówi dziwne żeczy), czuli byście się oszukani czy podporządkowani schematom ?

Boże ty czytasz i nie grzmisz!!!!
idę sie czegos nawciagać, może wtedy zrozumiem...

[budo_niewinne_rysy]

ja niczego nie wciągam...

[budo_niewinne_rysy]

A gdyby to był wywiad środowiskowy do pracy magisterskiej mający coś udowodnić... I to co miałoby być udowodnione i zaakceptowane przez jakiegoś wykładowce ukazywało by moją racje ?

Może jest to dyskusja moderowana... mająca uwzględnić czynniki zwewnętrzne (reszta forumowiczów) a ja pisze coś żeby dyskusję ukierunkować ??

Zamotka nie... i wiecie co jest prawdą a co nie ?

[budo_niedziel]

Zamotka nie... i wiecie co jest prawdą a co nie ?

Mam prosbe. Jak ci sie nudzi do wez bardzo duzy rozbieg i pierdolnij glowa sobie w sciane.

[budo_niewinne_rysy]

Wiecie co, najbardziej nie podobają mi się wlaśnie schematy... wiecie co jest najgorsze... klasyfikacja... czy patrząc na coś ,co pozostawia jakaś osoba, lub patrząc na tą włąsnie osobe klasyfikujecie czy staracie się szukać jakiegoś sensu w tym co robi lub mówi. Nie wiecie czy człowiek jest mądry, głupi, szczęśliwy, skromny, agresywny czy przyjacielski... czujecie się skromni, mądrzy i myślicie że to właśnie Wy doszliście do idealności... wcale tak nie jest... poznaliście wzory zachowań, poznaliście reakcje i zakodowaliście co jak kiedy powinno wyglądać. Na tym forum juz jakiś czas spędziłem... Obserwowałem je, dyskutowałem, poruszałem poważne tematy odnoczace się do etyki, SW i inych żeczy... każdy się w jakiś sosób wypowiadał, każdy chętnie pomagał wielu doceniało moje uwagi. Czytałem posty ludzi którzy posiadają jakies umiejętności, którzy nie są zakuci, którzy moga powiedzieć że dzięki swej wytrwalości odnieśli sukces. Wy nie patrzyliście... czy oni mówia dobrze, czy mają racje, może oni by się nie obrazili gybyście im zwrócili sensowna uwagę... ale większość po 5 x potrawiła mówić że pięknie zostało to ujęte, że jest mistrzem nad mistrzami... wogóle super. Tak zwane "lizanie dupy" to jest najgorsze co może być. Najbardziej cenie tych którzy myślą sami i nie wstydzą się wypowiadać własnego zdania na jakiś temat... oczywiście którzy cały czas uczą się i chcą poznawać wszystko, a nie być ograniczeni. Ja też nie zjadłem wszystkich rozumów, ja tez nie jestem idealny, tez czasami postępuje schematycznie, ale przynajmniej staram się być sobą... robić co chcę... robić to z pasją... i robić to po to by mieć jakieś doświadczenie i umieć z tego skorzystać, by jeszcze wiele się nauczyć. Tak wogóle to forma "Wy" nie jest do każdego... ta forma jest do ludzi... którzy w jakiś sposób mogą się identyfikować z cehami których nie lubie... każdy sam wie jaki jest... nikt nie musi przyznawać mi tu racji... ale nikt sam siebie nie będzie oszukiwał... w sumie to nie wiem...

Pozdrawiam wszystkich mądrych i oświeconych (nie)idiotów

[budo_hellfire]

dyskutowałem, poruszałem poważne tematy odnoczace się do etyki, SW i inych żeczy... każdy się w jakiś sosób wypowiadał, każdy chętnie pomagał wielu doceniało moje uwagi.

No to chyba sie przyznałes do podwójnego konta, bo masz rptem 9 postów na tym koncie, z czego pewnie 5 w tym temacie :wink:

BTW też nie wiem o co chodzi :wink:

POzdrawiam

[budo_niedziel]

to jest reinkarnacja muchola albo wosa

[budo_smoke]

a holligans to reinkarnacja merdola ...
ale to w innym temacie jest ...

[budo_hellfire]

to jest reinkarnacja muchola albo wosa

to by nie napisał, że wielu doceniało jego wypowiedzi...

[budo_mike81]

własciwie jest cos w tym... głebokiego..??? hmmmm własciwie mam wrazenie ze jest to baaaaaardzo złozone analizowanie rzeczy prostych co mnie osobiscie doprowadza do stanu niebytu tj. zaczynam myslec.. nie działac opuszczam treningi...co jest złe wiec takie myslenie jest jak chodzenie po bagnach.... ale spoko ciekawe masz podejscie ..daj znac jeszcze
8)

[budo_niewinne_rysy]

oooo... uspokojony dokładnie bardzo złożone analizowanie

znać daję

...więc jak bym stworzył nowe konto ( zdjęcie człowieka który wygląda na powaznego i do tego jakaś poważna ksywka ) poruszałbym różne tematy na budo i po kilku dniach napisałbym że niby zrozumiałem co przepaowiada autor i bym dokładnie wytłumaczył o co w tym chodziło... nawiązał troche do filozofii i sztuki to połowa by się zastanawiała już czy jest to ma sens czy nie...

[budo_dżej]

wiesz, wydawało mi się że to forum o sztukach walki, ale po twoich wypowiedziach mam wątpliwości
Widzę że bardzo lubisz używać zdań warunkowych. Skoro tak bardzo je lubisz to proszę "jakbyś wypowiadał się jaśniej i nie kluczył jak pijane dziecko we mgle to nikt nie robiłby sobie z Ciebie jaj"

[budo_)pit(]

ale większość po 5 x potrawiła mówić że pięknie zostało to ujęte, że jest mistrzem nad mistrzami... wogóle super. Tak zwane "lizanie dupy" to jest najgorsze co może być.

, aż mi sie przypomniała moja akcja jak pare lat temu w Andrzejki najebany w 3 dupy wszedłem na budo i zaczołem wszystkich bluzga wyzywajac wszystkich userów od "grupki wzajemnej adoracji"

Tylko ten drobny kawałek zrozumiałem, z tego wszystkiego co napisałes.
No dobra to teraz ja pojade:

Jezeli patrze astralnie to zgodnie z twierdzeniem Gombrowicza starasz sie unika "gęby" ("Ferdydurke"). Każde przaytaknięcie uważasz za "lizanie dupy". Ze środowisko MA czy terz MMA "przyprawia sobie gębę". Ze jeden oświecony doszedł do prawdy a reszta tylko przytakuje. Tu sie niestety mylisz mój drogi. Otóz zaryzykuje i stweirdze ze wiekszosc ludzi (a przynajmniej ja) z MMA doszło do tego po pewnych własnych doświadczeniach. Najpeirw próbowało cos udowodnic, ale póżniej stweirdziło ze "schemat" jest lepszy. Po co utrudniac sobie zycie i nadrabiac drogi. Po co isc 10 lat, skoro mozna isc 6 lat i osiągnąc to samo albo i wiecej. Po co marnowac 4 lata. 4 lata to mnóstwo czasu, które mozna wyk. np. na rozwijanie zainteresowń czy terz innych rzeczy.
Jakchcesz nauczyc sie walczyc to idziesz do klubu. Bo tam ktos jusz zna "schemat" jak zostac wojownikiem. Mozesz próbowac samemu, ale tylko tracisz czas. I teraz przechodze do meritum, stawiaja przeciw teze (kontrargument)
- PO CO WYWAZAC OTWARE DRZWI !!!!!!!


P.S. Czekam na riposte

[budo_angmoh]

Na tym forum juz jakiś czas spędziłem... Obserwowałem je, dyskutowałem, poruszałem poważne tematy odnoczace się do etyki, SW i inych żeczy... każdy się w jakiś sosób wypowiadał, każdy chętnie pomagał wielu doceniało moje uwagi.

Wow, alez to zabrzmialo masturbacyjnie, az wstyd czytac takie wynurzenia

No wiec to jest tak: jak cie slysza, tak cie pisza. Jak piszesz jak pojeb, dostajesz etykietke pojeba. Koniec, kropka i pies to walil jakie sa Twoje prawdziwe powody aby tak pisac. To jest normalne, jak tego nie rozumiesz to w jakim Ty czlowieku zyjesz swiecie????

[budo_niewinne_rysy]

)PiT( riposta specjalnie dla Ciebie

Czekałem aż wkońcu ktoś poda przykład Ferdydurke i trafiłem na Ciebie Bardzo fajnie to ująłeś, żeczywiście dzięki schematowi można zaoszczędzić czas... Cały czas myślałem o tym czy nie zaprzestać już wywodów... chciało mi się łamać schematy... ale szczerze mówiąc nie zależy mi na tym tak bardzo aby siedzieć dzień i noc przy komputerze i wypisywać następne coraz bardziej złożone zdania... Lizanie dupy jednak istnieje i wcale nie musisz zaprzeczać... bo każdy to widzi.

THE END & POZDRO