Skocz do zawartości


Zdjęcie

Akcja o kryptonimie "szpagat" :D


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
10 odpowiedzi w tym temacie

budo_sniffles
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1272 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:ze slonecznej warmii
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Akcja o kryptonimie "szpagat" :D
A wiec chcialbym drodzy specjalisci abyscie ocenili moj plan rozciagania i wprowadzili do niego wszelkie zmiany ,i udoskonalenia :D

A wiec tak :
1.Solidna rozgrzewka

2.Siad w rozkroku i skolny do prawej nogi ( trzymam 1 minute ) , pozniej sklon do lewej ( takze 1 minuta ) i tak po 5 razy na jedna i druga noge.

3.Siad plaski z nogami wyciagnietymi do przodu ( nogi zlaczone ) przyciagniecie klatki do kolan , trzymam 1 minute , 5 serii.

4.Siadam na ziemi z nogami jak do siadu tureckiego tylko ze stopy sie dotykaja podeszwami :P klade hantelki na kolana i siedze 5 minut razy 3 serie.

5.Rozcialem sobie butelke na dwie czesci , staje na nie nogami i robie szpagat , trzymam 1 minute , 10 serii.

I na deser pytanko :D

Rozciagac sie codziennie ( oprocz niedziele bo to czas regeneracji ) czy do drugi dzien ?
  • 0

budo_slaszysz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3313 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Akcja o kryptonimie "szpagat" :D
Dodaj do tego:
- stajesz przed wysokim stołem lub czymś o podobnej wysokości, opierasz piętę o blat i robisz skłon przodem do tej nogi
- podobnie, ale stopa bokiem oparta na podwyższeniu; robisz skłon bokiem (nie skręcasz tułowia) wyciągając rękę przeciwną do nogi opartej w jej kierunku
- stajesz w lekkim rozkroku, lewą stopę obracasz na pięcie tak, aby była ustawiona prostopadle do drugiej. Obie nogi wyprostowane, zakładasz ręce z tyłu ciała i robisz skłon do lewej nogi.

Po co ci te hantle, ręce nie wystarczą? A ta butelka, to stajesz na ostrej krawędzie czy jak? :wink:
  • 0

budo_sniffles
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1272 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:ze slonecznej warmii
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Akcja o kryptonimie "szpagat" :D
Dobra dzieki za odpowiedz :D

Jakos tak z rekami za lekko jest :D
A z ta butelka to po przecieciu jej w wzdluz jedna czesc robi sie jak tak koryto rzeki :D a te ostre krawedzie obkleilem tasma co by nogi nie pocielo :P

Ten trening bedzie trwal okolo 1 h i 30 min . jak myslicie czy po 3 miesiacach takich treningow zrobie szpagat ?

Ps. w maksymalnym rozkroku mam kroczem do ziemi gdzies 25 cm , aha i rozciagac sie codziennie ?
  • 0

budo_gubrin
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1323 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Akcja o kryptonimie "szpagat" :D
Wyrzuc hantelki z motyla i butelke z rozkroku. Hantelki dlatego, ze trudniej o kontuzje kontrolujac napiecie rekami. Butelke bo to cholernie niebezpieczne o ile uzywasz ich do "slizgania sie" po dywanie. Poslizgniesz sie za bardzo i masz porwane sciegna.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] <-- tu masz jak wykonywac motyla bez hantelek. A oprocz tego kupe innych cwiczen rozciagajacych.

Pozdrawiam.
  • 0

budo_sniffles
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1272 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:ze slonecznej warmii
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Akcja o kryptonimie "szpagat" :D
@Gubrin

Masz racje , butelek uzywam do slizgania sie ale kontroluje wszystko rekami :D
  • 0

budo_nightwolf
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 686 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:P-sk
  • Zainteresowania:Judo

Napisano Ponad rok temu

Re: Akcja o kryptonimie "szpagat" :D
mialem taki sam plan ale tak cholernie nie chcialo mi sie codziennie tylu cwiczen robic wiec robie tak ze jedyne cwiczenie jakie robie to schodzenie do szpagatu na wszystkie strony na zimno stopniowo, nie na chama, i tam skrecanie bioder w celu rozgrzania, po chwili coraz mocniej a na koncu tak ze dyskomfort jest taki ze szlag trafia ( nie bol ale takie dziwne cholerne uczucie) i zamiast butelki to 2 male koce na parkiecie i koniecznie cos po bokach do podtrzymywania rak, gdy juz schodze tak nisko i czuje to dziwne uczucie wsadzam sobie cos miekkiego do buzi wlaczam na maksa Vangelis - 1492 i schodze jak najnizej - tak ze nogi mi trzesa sie jak galareta - i to sa najlepsze efekty wtedy (oczywiscie wszystko z umiarem i nie na chama) :wink:
pozdr
  • 0

budo_slaszysz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3313 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Akcja o kryptonimie "szpagat" :D
Dlaczego rozciągasz się bez rozgrzewki? Z rozgrzewką szybciej osiągniesz efekty i ryzyko kontuzji jest o wiele mniejsze. To, że cię nie boli, to nie znaczy, że nie może nagle coś strzelić. To się dzieje niespodziewanie (wiem po sobie).
  • 0

budo_nightwolf
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 686 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:P-sk
  • Zainteresowania:Judo

Napisano Ponad rok temu

Re: Akcja o kryptonimie "szpagat" :D
wlasnie ale chodzi o to ze nie robie rozgrzewki ani zadnych dodatkowych cwiczen bo mi sie po prostu nie chce :? jestem swiadomy tego ze jest to niebezpieczne bo moge latwo nabawic sie jakiegos zerwania, wkurza jeszcze to ze sie z dnia na dzien nie widzi efektow, robisz codziennie i nie widzisz efektu (moze pozornie) ale takie cos nie jest zbytnio motywujace :?
  • 0

budo_skiper
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1052 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Akcja o kryptonimie "szpagat" :D
Ja osobiście wolę się nieco rozgrzać - tak do 10 minut na to poświęcam. Potem te ćwiczenia najpierw robie nie za mocno, tylko by poczuc troszke napięcię i tak utrzymuję. Dopiero później, jak przejadę kilka podstawowych ćwiczeń to zaczynam mocniej. Rozciągam się tak w sumie przez około godzinę, ale wystarczy mi dwa razy na tydzień by był postęp i to całkiem widoczny. Aby utrzymać ten sam stan rozciągnięcia to ćwiczę 2 x po pół godzinki na tydzień i to w zupełności mi wystarcza( do robienia szpagatu).
  • 0

budo_slaszysz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3313 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Akcja o kryptonimie "szpagat" :D

wlasnie ale chodzi o to ze nie robie rozgrzewki ani zadnych dodatkowych cwiczen bo mi sie po prostu nie chce :? jestem swiadomy tego ze jest to niebezpieczne bo moge latwo nabawic sie jakiegos zerwania, wkurza jeszcze to ze sie z dnia na dzien nie widzi efektow, robisz codziennie i nie widzisz efektu (moze pozornie) ale takie cos nie jest zbytnio motywujace :?

No to weź pod uwagę, że jak sobie coś uszkodzisz, to może to oznaczać nawet kilkumiesięczną przerwę w ćwiczeniu. To tyle ode mnie.
  • 0

budo_nightwolf
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 686 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:P-sk
  • Zainteresowania:Judo

Napisano Ponad rok temu

Re: Akcja o kryptonimie "szpagat" :D
dzieki slaszysz, zastosowalem sie do twojej porady, zaczalem sie rozgrzewac przed rozciaganiem i naprawde sa lepsze efekty, a nie przypuszczalem ze tak bedzie po tym jak widzialem mojego kumpla ktory bez przeszkod na zimno szpagat robi - wiec myslalem "ze jak bede sie rozciagal na zimno to potem na zimno bede mogl robic szpagat", znudzenie i zniechecenie minelo bo zawsze rozciagalem sie pozno wieczorem i wtedy cholernie sie nie chcialo nic wiecej "poza minimum" robic, teraz robie to w dzien i nie mam zadnego uczucia zniechecenia ani znudzenia, a efekty juz widac:)

wiec jeszcze raz dziekuje za rade poklon
pozdrawiam
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024