Skocz do zawartości


Zdjęcie

Relacja ze stażu z PATRICK MATOIAN sensei– 15-16/0


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
4 odpowiedzi w tym temacie

budo_wingman
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 673 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Marchia Północna

Napisano Ponad rok temu

Relacja ze stażu z PATRICK MATOIAN sensei– 15-16/0
Uff, minęło parę dni od stażu i człowiek pozbierał siły aby cokolwiek napisać. Były to dni, kiedy to „hipopotamy” latały :) , nadgarstki szczękały i rzeka potu po tatami płynęła. Ciężko było, oj ciężko, ale jak to mawiają robotnicy z zakładów zbrojeniowych „Łucznik” - „ nie takie lufy się lutowało”. :wink:
Pierwszego dnia rano, grupa IEFE starła się ze swoimi ciałami. Przez dwie godziny byliśmy katowani wszelkimi odmianami ukemi. Początkowo tradycyjnie, ushiro ukemi, potem mae ukemi, ale im dalej w las tym wariacje na ten temat się rozwijały. Sesję padów zakończyliśmy serią 1000 yoko (czyli wysokich). 8O
Po tej rozgrzewce, zaczęły się zajęcia otwarte czyli dla każdego zainteresowanego. Praca opierała się głównie na technikach irimi, nikyo irimi, shiho nage czy ude kime nage. Początkowo z ataku katate ryote tori a później z katate tori. Jednakże głównym elementem tych ćwiczeń była praca ura i omote. Rozróżnienie przestrzeni okazało się nader trudne :D
Po otwartym EFE odbył się kolejny trening, na którym to Sławek Szewczyk sensei oraz Jerzy Gorzeń sensei wprowadzali wszystkich w arkana pracy kaeshi waza :wink: Obolali i wykończeni, przez trzy godziny pracowaliśmy nad formami kote gaeshi i innymi (niestety pamięć zawodzi bo koledzy mieszali za często). :)
Następny „otwarty” trening był jak zbawienie – nie dla tego, że był lekki nie, nie, tylko dlatego, że był ostatni w tym dniu. poklon Oczywiście nie ominęła mnie przyjemność bycia uke, co niewątpliwie było wyzwaniem dla moich nadgarstków. Pracowaliśmy głównie nad technikami nikyo (auć), shiho nage, ude kime nage - kontynuacja pracy omote z porannego treningu. Patrząc na senseiów widać było wyraźne zmęczenie materiału. :)
Tak minął pierwszy dzień treningu, który zakończony był spotkaniem w pubie „Pod Schodami” gdzie harcom i swawolom nie było końca.

Drugi dzień upłynął do południa w pracy nad technikai z ataku ushiro sode tori (staż zamknięty) oraz nikyo, sankyo, kote gaeshi, yoko irimi i innymi w pozycji hanmi hantachi waza. Popołudniowe treningi obejmowały pracę aiki ken.

Staż zakończył się tradycyjnym masażem, który wchodzi głęboko pod skórę i wygania z pod niej „złego”.
:twisted:
  • 0

budo_dafok
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 75 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:skądinąd

Napisano Ponad rok temu

Re: Relacja ze stażu z PATRICK MATOIAN sensei– 15-16/0
Czytajac relacje trochę żałuje że mnie nie było....ale myśle 12-13 marca będzie równie ciekawie(tylko niech ktoś wreszcie miejsce określi)

Pozdro.
  • 0

budo_coala
  • Użytkownik
  • Pip
  • 22 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Relacja ze stażu z PATRICK MATOIAN sensei– 15-16/0
Staz w marcu odbedzie sie w KONINIE.
  • 0

budo_dafok
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 75 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:skądinąd

Napisano Ponad rok temu

Re: Relacja ze stażu z PATRICK MATOIAN sensei– 15-16/0
Coala czy to już jest na sto percent ustanowione???
  • 0

budo_coala
  • Użytkownik
  • Pip
  • 22 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Relacja ze stażu z PATRICK MATOIAN sensei– 15-16/0
Na dzien dzisiejszy na 99,9%. Na 100 potwierdze w poniedzialek.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024