O co w tym chodzi? Nie trenowałem karate, nie widziałem nawet treningu, ale kiedyś chciałbym potrenować. Hm? Bo to przecież początkujący nie byli.
Uświadomi mnie ktoś?
![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Oglądałem drugi program z serii Karate Kyokushin na Tele5
Napisano Ponad rok temu
Co wtorek 15.25 i powtorka w srode ok 23.Oglądałem drugi program z serii Karate Kyokushin na Tele5
Co to za program i kiedy????
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Dokladnie, a fachowo nazwya sie to ASHI-BARAI.
Tylko trzeba uwazac, bo dobre ashi-bari jest ciezko wykonac, czesto sedziowie moga to policzyc jako aktak na staw, jesli sie wyraznie nie podetnie tylko przywali w nogi. I wtedy mamy upomnienie :wink:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Gdyby taki nawiedzony dostał kopa na gedan to by zapomniał o wszytkim lub ushiro geri na wątrobę w pełnym kontakcie
Napisano Ponad rok temu
Tylko trzeba uwazac, bo dobre ashi-bari jest ciezko wykonac, czesto sedziowie moga to policzyc jako aktak na staw....
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jakbyś był bardziej zorientowany w temacie to byś wiedział że na klatke piersiową jest właśnie pełen kontakt (...).
Napisano Ponad rok temu
No sorry, trudno się nie przewrócić jeśli się przyjmie soczystą mawache na głowę, chyba , że ktoś ma jakąś głowę z kamienia, albo nie wiem co. Jeśli się niżej porządnie trafi z nogi, w okolice wątyroby to też jest od razu knckdown. No sorry. Nic więcej nie dodam ...Zdzwiła mnie jedna rzecz. Oglądałem drugi program z serii Karate Kyokushin na Tele5 i pokazywali tam różne walki z jakichś tam mistrzostw. Zaskoczyło mnie strasznie to, że zawodnicy... przewracali się po naprawdę wielu wysokich kopnięciach. Zwyczajnie się przewracali. I nie ważne czy kopnięcie wchodziło w ciało czy było blokowane. Lądowali na ziemi, co przecież... Wiecie.
O co w tym chodzi? Nie trenowałem karate, nie widziałem nawet treningu, ale kiedyś chciałbym potrenować. Hm? Bo to przecież początkujący nie byli.
Uświadomi mnie ktoś?
Napisano Ponad rok temu
To nie o to chodzi, trudno to opisac ale wyglada to tak jak by wycinajacy wchodzil np. kizami-gyaku (i w tym momencie po glebokim suri-ashi juz jest obok przeciwnika) a nastepnie wycina obie nogi z urzyciem biodra.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
A nie wynika to z przepisów, że akcja jest przerywana jak zawodnik się przewróci? Wtedy po prostu zawodnik ryzykuje efektowne kopnięcie, bo wie że nie poniesie konsekwencji jak się wyłoży.Matysshido, problem w tym ze przewracaja sie kopiacy a nie kopani. Kopanemu nikt sie nie dziwi
![]()
Swoja droga tez sie zastanawalem nad tym przewracaniem, bo przeciez troche to nie zyciowe przewracac sie jesli kopniecie nie wejdzie. Jesli wejdzie - to juz inna sprawa. Ale jesli nie - jestesmy wystawieni na komplente spacyfikowanie. Jak sie do tego podchodzi na treningach kyokushin?
Napisano Ponad rok temu
Hmmmmmm...dziwne rzeczy mi tu piszesz...hmmmm.. no jakoś isę to zupełnie kupy nie trzyma. Po co miałby się kopiący przewracać? Może się poślizgnął na skórce od banana?Matysshido, problem w tym ze przewracaja sie kopiacy a nie kopani. Kopanemu nikt sie nie dziwi
![]()
Swoja droga tez sie zastanawalem nad tym przewracaniem, bo przeciez troche to nie zyciowe przewracac sie jesli kopniecie nie wejdzie. Jesli wejdzie - to juz inna sprawa. Ale jesli nie - jestesmy wystawieni na komplente spacyfikowanie. Jak sie do tego podchodzi na treningach kyokushin?
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu