Też racja, bo można wszystko tłumaczyć na różne sposoby...wierz mi, że ani Ty nie udowodnisz, że KI istnieje, jak i nikt inny nie jest w stanie udowodnić, że nie istnieje.
Pozdr!
Napisano Ponad rok temu
Też racja, bo można wszystko tłumaczyć na różne sposoby...wierz mi, że ani Ty nie udowodnisz, że KI istnieje, jak i nikt inny nie jest w stanie udowodnić, że nie istnieje.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Masz racje. Żadna kość nie jest mocniejsza od cegły, piszczel od bejzbola etc. Dlatego pokazy tego typu polegają na rozbijaniu składanych deseczek, siporeksu, dachówek, bejzboli do zabawy dla 10 latków a nie tych prawdziwych. Poza tym układy są odpowiednio przygotowane, tak by rozkład sił podczas ciosu był odpowiedni, czyli bo oddziałał w najbardziej wrażliwym punkcie materiału. By to było możliwe po prostu. Osobiście wyzywam każdego karatekę/tekwondokę itd. na zabawę w stylu - biorę bejzbol, ty siekoncentrujesz, ja ci go łamię na nodze, jak się złamie bejzbol nie noga, to możesz mi następny taki złamać na twarzy.Ps. A skoro "utwardzanie" nie wzmacnia kości tylko zwiększa odporność na ból, to piszczel nigdy nie będzie mocniejszy od bejzbola...
Ps2. Wszyscy którzy to robią odwołują sie do koncentracji, skupienia - tj. czynnika psychicznego, świadomego wpływu na własne ciało - a nie tylko fizycznego wyćwiczenia pewnego ruchu!
Powtarzam, nie trzeba udowadniać nieistnienia, udowadniać trzeba jeśli się coś twierdzi i ogłasza.Kselos... wierz mi, że ani Ty nie udowodnisz, że KI istnieje, jak i nikt inny nie jest w stanie udowodnić, że nie istnieje.
Napisano Ponad rok temu
Czy to oznacza, ze cala nauke mozna wyrzucic do kosza, bo niczego nie da sie udowodnic? I dokladnie tak, jezeli ktos sie posluguje pojeciem Ki, powinien je dokladnie wyjasnic.Kselos... wierz mi, że ani Ty nie udowodnisz, że KI istnieje, jak i nikt inny nie jest w stanie udowodnić, że nie istnieje. Zresztą dowody na oba przeciwstawne twierdzenia mogą istnieć i wcale nie muszą się one wzajemnie wykluczać.
Napisano Ponad rok temu
Jeśli tak do tego podejdziesz, jak napisałeś, to ki robi sie sprawą wiary i wrzucamy ją do jednego worka z oświeceniem, harmonią i jednaniem sie ze wszechświatem. Co zresztą czynię. Mistycyzm i teologia.
Napisano Ponad rok temu
Czy to oznacza, ze cala nauke mozna wyrzucic do kosza, bo niczego nie da sie udowodnic? I dokladnie tak, jezeli ktos sie posluguje pojeciem Ki, powinien je dokladnie wyjasnic.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
To prawda - nie zmieni. Ale skąd wiesz, że nie istnieje obok naszej inna rzeczywistość w której akurat te wyliczenia nie są oparte na rzeczywistych parametrach ?
Napisano Ponad rok temu
istnieja miasta bardzo malych ludzikow, ktore moze nawet aikido trenuja
Napisano Ponad rok temu
W użyciu Chi?
Nie wiem ,moze dlatego pochodna Xing Yi Quan, "Yi Quan", jest tez nazywana bodajze "Piescia Wielkiego Sukcesu" podobno wlasnie ze wzgledu na bardzo szybkie postepy.
Jak wygląda taki postęp w Chi?
Bo, żeby uprzedzić nieuniknione sprostowanie, nie słyszał żem o ich sukcesach w znanych wszystkim zawodach. Tuszę więc, że nie o postępy w umiejętnościach walki tu chodzi.
Napisano Ponad rok temu
[...]
Osoba zakladajaca ten topic poruszula sprawe bajek wciskanych przez instuktorow. I owszem, tak jest . dlazego? Bo mamy w Pl mnóstwo niedouczonych instuktorow, ktorzy brak wiedzy nadrabiaja opowiadajc legendy. To taki kiepski marketing.
Z miłą chęcia wspominam moją rozmowe z Witkem Kirmielem, gdy zapytalem co to jest ki... nie wiem.. ja to robie w ten sposob ale moze gdzies w tybecie jest ktos kto to robi i nie uzywa sily- odpowiedzial. Mial odwage sie do tego przyznac.
Generalnie, nie ma sie co tego czepiac.
Napisano Ponad rok temu
Czy istnieje jakikolwiek fenomen nie dajacy sie wyjasnic za pomoca praw fizyki Newtona, ktory zmuszalby nas do przyjecia hipotezy o istnieniu ki?
Napisano Ponad rok temu
a co powiesz na twierdzenia, które przy założeniu jednej aksjomatyki są prawdziwe, a przy zalożeniu drugiej (o zmienionym jednym aksiomacie) stają się fałszyweCzy to oznacza, ze cala nauke mozna wyrzucic do kosza, bo niczego nie da sie udowodnic? I dokladnie tak, jezeli ktos sie posluguje pojeciem Ki, powinien je dokladnie wyjasnic.Kselos... wierz mi, że ani Ty nie udowodnisz, że KI istnieje, jak i nikt inny nie jest w stanie udowodnić, że nie istnieje. Zresztą dowody na oba przeciwstawne twierdzenia mogą istnieć i wcale nie muszą się one wzajemnie wykluczać.
Sensowne byloby chyba nazwanie Ki, czy raczej poczucia oddzialywania za pomoca Ki, jako stan umyslu albo odmienny stan swiadomosci
Napisano Ponad rok temu
To prawda - nie zmieni. Ale skąd wiesz, że nie istnieje obok naszej inna rzeczywistość w której akurat te wyliczenia nie są oparte na rzeczywistych parametrach ?
Oczywiscie, ze nie ma takiej pewnosci. Dokladnie tak samo mozna by stwierdzic, ze ponizej skali mikroskopowej przy ktorej mozemy cos badac, istnieja miasta bardzo malych ludzikow, ktore moze nawet aikido trenuja
Dalej twierdze, ze jezeli Ki mialoby miec jakis fizyczny wplyw na rzeczywistosc, to mozna by ten wplyw zmierzyc. Jezeli za pomoca najczulszych przyrzadow wplywu sie nie mierzy, to znaczy, ze mozna go pominac vide opowiesc o mikroskopowych aikidokach
Napisano Ponad rok temu
Owszem istnialo... Ale wspolczesna fizyka przwiduje istnienie form materii i energii nawet jesli JESZCZE nie jest ich w stanie mierzyc... Ale o Ki nie wspomina... niestety.
To prawda - nie zmieni. Ale skąd wiesz, że nie istnieje obok naszej inna rzeczywistość w której akurat te wyliczenia nie są oparte na rzeczywistych parametrach ?
Oczywiscie, ze nie ma takiej pewnosci. Dokladnie tak samo mozna by stwierdzic, ze ponizej skali mikroskopowej przy ktorej mozemy cos badac, istnieja miasta bardzo malych ludzikow, ktore moze nawet aikido trenuja
Dalej twierdze, ze jezeli Ki mialoby miec jakis fizyczny wplyw na rzeczywistosc, to mozna by ten wplyw zmierzyc. Jezeli za pomoca najczulszych przyrzadow wplywu sie nie mierzy, to znaczy, ze mozna go pominac vide opowiesc o mikroskopowych aikidokach
Odpowiedz na następujące pytanie:
Czy kiedy nie mieliśmy liczników Gaigera to nie było promieniowania rentgenowskiego?
Napisano Ponad rok temu
Czy istnieje jakikolwiek fenomen nie dajacy sie wyjasnic za pomoca praw fizyki Newtona, ktory zmuszalby nas do przyjecia hipotezy o istnieniu ki?
tak, fizyka kwantowa. Nie zmusza do przyjęcia, ale daje do zastanowienia.
Napisano Ponad rok temu
Dowód?
Weź 10 karateków i 10 kulturystów i niech rozbijają cegły: karatecy po koncentracji, kulturyści bez koncentracji.
Potem porównaj stan pieści obu grup.
Napisano Ponad rok temu
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu