Skocz do zawartości


Zdjęcie

Wypadki na treningach ....


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
22 odpowiedzi w tym temacie

budo_raju
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 237 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: Wypadki na treningach ....

Nie zgodze się. Z kontuzjami trzeba koniecznie odwiedzać lekarzy, tylko trzeba zawsze szukać jak najlepszych specjalistów. Niestety jest cała masa weterynarzy, którzy komplentie nie są w stanie pomóc a czasami mogą nawet pogorszyć sprawe . Tacy kolesie najchętniej wsadziliby człowieka na wózek i zakazali wszelkiej aktywności. Ale jest wielu dobrych fachowców którzy będą sie starali przywrócić pacjenta jak najszybciej do jak największej sprawności i będą wiedzieć jak to skutecznie zrobić.

Dokladnie. Jesli sie idzie do lekarza na kasę chorych, to od razu mozna sobie darowac. Znam przypadek, gdzie nasi ukochani lekarze koledze który startuje na zawodach w trojboju siłowym powiedzieli, ze ma sobie darowac bo do konca zycia bedzie kaleka. Tymczasem on przejechal sie do Poznania do profesjonalnej kliniki, gdzie go tak wyleczyli, że podnosi cięzary o jakich się mi nawet nie śniło :) .
I wpadka na treningu dla kontrastu :) .
Kiedyś jak cwiczylismy w hogo, trener powiedział: "A teraz poćwiczymy wyprzedzanie dwit chagi techniką dollyo". "Bartek (ja) i Darek pokazują".
Stajemy na środku "kya!! " poruzsamy sie jak w walce (wszyscy cizsa skupienie ) . Ja kopie dollyo i Dareczek centralnie Dwit zasadził mi w krocze :? . Wszyscy w smiech a ja tam umieram.
  • 0

budo_zyxwu
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 172 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Ciechanów

Napisano Ponad rok temu

Re: Wypadki na treningach ....
U mnie w sekcji wypadki zdarzają się na szczęście dość rzadko, ale za to są poważne. Pamiętam jak kiedyś robiliśmy pompki z klaśnięciem i jeden z moich kolegów nie zdążył postawić z powrotem rąk na podłodze i uderzył brodą w posadzkę. W pewnym momencie usłyszeliśmy tylko potężny huk. Efekt - kilka szwów na brodzie. Poza tym przy kiedyś podczas trenowania twimyo bandae dollyo inny gość trochę za wysoko wyskoczył i zbyt mocno odchylił się do tyłu - tak, że nie mógł normalnie wylądować na ziemi, przez co złamał nadgarstek. Najgorszy był jednak wypadek mojej siostry - przy skakaniu nomo yopa, skręciła kolano - efekt - zrewanie wiązadeł i jakieś problemy z rzepką. Przez to musiała skończyć z taekwondo.
  • 0

budo_lipski
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 70 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z piekła rodem
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: Wypadki na treningach ....

Jak powiedział mój Ojciec: "Treningami zajdziesz dalej, niż z lekarzami" :wink:
Pozdrawiam :)


Ta, do grobu, lub na wózek :wink: 8)
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024