Spike Szabo, ktrys tam raz z kolei
Napisano Ponad rok temu
Ostatnio (chyba wiecej niz ostatnio pojawil sie mniejszy Spike Szabo).
Czy ktos z was mial ten sprzet lub ma? A jakby juz wybieral, to ktory z tej pary wybralby mniejszy (3 cale blade), czy wiekszy (4)...
Do rozwazan o Spike powrocilem po pewnym zdarzeniu w miniona sobote, kiedy okazalo sie, ze za cholere nie moga wyjac (za wolno, za gleboko schowany, a na dodatek folder) mojego podrecznego noza. A trzeba bylo. Na szczescie sprawa rozeszla sie po kosciach.
Ktos tam mowil, ze zwykly szewski szpilorek moze zastapic taki sprzet. Sprawdzalem nie moze - nie ta jakosc wykonania etc.
K_P
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
...byc moze (zreszta najprawdopodobniej) jednorazowego uzytku...w sumie borsoock podrzucil b. dobry pomysl. Po co przeplacac za jakies gowno.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Otoz to.chyba jednak śrubokręt, ale taki co się nazywa bodaj ślusarski - które mają "dupkę" do walenia młotkiem, porządna, ergonomiczna rękojeść którą do gwoździa będzie trudno dorobić.
Napisano Ponad rok temu
K_P
PS. Nie zamierzam nikogo zmordowac. Po prostu pare dni temu, ja i moj 13-kg piesek mielismy na lace bliskie spotkanie z mieszancem kaukaza (pies luzono puszczony, bez kaganca, a wlasciciel byl ze 150 m dalej i w ogole nie zauwazyl incydentu). Jesli ktos bedzie teraz jeszcze opowiadal jakie sa sposoby na wielkiego, bedacego w formie psa, to osobiscie go odwiedze i dam mu w glowe na opamietanie.
Przetrwalismy dzieki temu, ze mieszaniec nie mnie atakowal i... madrosci mojego psa, ktory po pierwszej probie starcia, poszedl po rozum do glowy (co mu sie rzadko zdarza, bo potrafi sie wdac w zupelnie nierowny i absurdalny pojedynek) i... zaczal zwiewac kluczac jak zajac, co ostatecznie po kilku probach zlapania mojego kundelka zniechecilo i zupelnie ostudzilo napastnika.
Pointa - moj pies ma kolejna szrame, ja drobne odrapania i naderwanego palca (probowalem zlapac mieszanca za obroze i utkwil mi serdeczny w ogniwach obrozy, zreszta polecialem jak szmacianka lalka).
Chyba znowu kupie jakis solidny gaz.
Czy zdecydowalbym sie pchnac jakims szpikulcem kaukaza? Bardzo bym nie chcial. Lubie psy, ale jednak najbardziej mojego.
Napisano Ponad rok temu
Długość około 12cm
Napisano Ponad rok temu
Czy zdecydowalbym sie pchnac jakims szpikulcem kaukaza? Bardzo bym nie chcial. Lubie psy, ale jednak najbardziej mojego.
Ja bym napewno go nie dziubnął takim maleństwem, nawet w opisanej przez Ciebie sytuacji. Zwyczjnie bałbym się zostać ciężko okaleczony. Miałem Berneńczyka i wiem co potrafi zrobić nawet badzo spokojny pies tej wielkości (50 kg) jak się wq.. . A mieszańce kaukazów miewają często skłonności do nieuzasadnionej agresji. Sorry za psie OT.
Napisano Ponad rok temu
K_P
Napisano Ponad rok temu
K_P
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Zresztą - problemem zawsze jest właściciel - śmiem twierdzić, że solidny wpierdol beztroskiemu idiocie, który puszcza bez kagańca jakieś bydlę (kurna -ja NAPRAWDĘ lubię psy - ostatnio choduję szczury, ale - to jest okres przejściowy - słowo - ) nigdy nie zaszkodzi - prewencja kochanieńki - prewencja!!!!
Napisano Ponad rok temu
Piękny był, rasowy. Dobieg, wyhamował, postawa w lekkim przysiadzie i z wyszczerzonymi kłami takiego bydlaka robi niezłe wrażenie na człowieku.
Nie odwracałem się, nie uciekałem, wystraszyłem się ale mocnym i zdecydowanym głosem kazałem mu leżeć, siedzieć, czy co tam jeszcze.
Nie miałem przy sobie nic do obrony, jedyne co mógłbym wtedy zrobić to nadstawić rękę do odgryzienia, przewrócić sie na psa i spróbować złamać mu kark.
Na szczęście pies musiał być choć trochę tresowany, bo jednak na komendy zareagował i nie skoczył mi do gardła. Ale jakby to było dziecko to by mogła by być tragedia/
łaściciel jak usłyszał co się dzieje to biegł tak z 200m zanim do mnie dobiegł. Starszy facet, przepraszał mnie a jak się zapytałem co by było gdyby pies zaatakował dziecko to zrobił głupią minę. Chciałem mu wtedy wlać, ale dłaem spokój. Ale słownie zjebałem go tak dokładnie...
Napisano Ponad rok temu
jakbyś zdążył jej użyć
nic bys nie zrobił
ukłułbyś psa a ten wkurwił by sie już po maxie
chyba ze serce - inaczej nic byś mu nie zrobił.
moim zdaniem albo żel pieprzowy na psy
albo dobra kosa
jak chlasniesz to coś może da
łeb upierdolisz albo tętnice przetniesz, jak bedzie łapał zębami ręke ( a będzie) to masz szanse pysk po przeciąć
drastik p ocałości
a taka szpilka to tak jakby Ciebie atakującego ktoś zaczął dźgać igłą do zastrzyków.
takie moje subiektywne zdanie,
Napisano Ponad rok temu
Co do metod wychowawczych, absolutnie sie nie zgadzam, pochodza sorki -wój- (jestemy zdaje sie mnie wiecej z jednego pokolenia), z "naszych" czasow i sa glownie oparte na przemocy.
Kolo mnie nie raz rozni treserzy prowadza szkoly dla psow i jedno spojrzenie dowodzi, ze sie nie znaja na tym co robia - wiedza tylko co to kolczatka, knut, a czesto niestety - obroza indukcyjna.
Gaz sam polecalem innym nie raz. Sprawdzil sie w przeszlosci.
Nie jestem na tyle szalony zeby samemu atakowac kaukaza. Ja mialem mu zamiar - jak juz sobie tak szczerze rozmawiamy - wrabac ze trzy razy w szyje i dwa pod lopatke, jak byl zajety maltretowaniem mojego psa przy ziemi. (Czyli cel byl dosyc latwy, mna nie zajety i jakis czas bez ruchu). Na szczescie moj pies sie wymknal.
Oczywiscie mozna poniesc nawet smierc w takiej konfrontacji. Ja wiem... W wielu podrecznikach zalecaja w takich wypadkach, zwrot w tyl i poswiecenie pupila. Ale... chyba bym tak nie potrafil.
Kiedys na Discowery pokazywano starszego (ode mnie takze :wink: )faceta, ktory wbil w serce potezny noz lwicy, co go uchronilo przed smiercia niechybnie. Fakt - jak przyznal lwica byla juz stara i nie tak silna i sprawna jak za mlodu. (To bylo w Afryce, a lwica dziko zyjaca).
K_P
Napisano Ponad rok temu
K_P
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Knifemaking, zawod czy hobby?
- Ponad rok temu
-
M 21 po rayz kolejny
- Ponad rok temu
-
Anglia - planowane dalsze obostrzenie przepisów
- Ponad rok temu
-
Parę pytań
- Ponad rok temu
-
TAK i RAT idą na facelifting?
- Ponad rok temu
-
Niezbędnik
- Ponad rok temu
-
Microtech Camofly
- Ponad rok temu
-
CAMILLUS C.U.D.A MAXX 5.5 Stiletto
- Ponad rok temu
-
Lil' Loco Trace Rinaldi/Shivworks
- Ponad rok temu
-
Niby wszystko jasne..... ale
- Ponad rok temu