92 odpowiedzi w tym temacie

[budo_kirin]

I jeszcze jedno ...kazdy zle sie wypowiada o Shigeru Oyamie - zrobił volte, idzie na kase itd a co z Nakamura ?? On tez odszedł i tez jest w Usa i tez robikase !! i co ?/ Jakos nikt o nim zle nie pisze. Wiecie w ogole kto to jest Nakamura ??
.

Zakładam, że chodzi Ci o Tadashi Nakamura - jednego z legendarnej trójki karateka, którzy na początku lat `60 podjęli wyzwanie rzucone przez zawodników Muay Thai. Nakamura wygrał swoją walkę. W 1976r. odszedł z Kyokushinkai i założył organizację Seido.
Więcej info na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Pragnę jednak przypomnieć, żę wśród znakomitych karateka noszących nazwisko NAkamura znajduje się też Makoto Nakamura - póki co jedyny karateka, który dwukrotnie stawał na najwyższym podium Mistrzostw Świata Open. Wiecej info na jego temat na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Z tego co wiem Makoto Nakamura nie odszedł nigdy od IKO.

Inny znakomity karateka, który odszedł z organizacji Kyokushinkai i założył własną szkołę to Yoshiji Soeno. Jeśli ktoś grał w grę Street Fighter, to powinien wiedzieć, że postać Soeno i jego zmagań z zawodnikami Muay Thai była inspiracją dla twórców gry i pierwowzorem Ryu.

Jakiś czas temu szeregi Kyokushinkai porzucił Hajime Kazumi.
To, że powstają nowe organizacje nie jest oznak patologii, lecz EWOLUCJI karate. Patologią jest to, że organizacje te wzajemnie się zwalczają zamiast pracować dla dobra Sztuki.

[budo_karateka1]

Ty jakiego mistrza - w tej kwesti chyba Ci wyjaśnił maniak ,że tego miszcza nikt nie zna

[budo_maniak]

Karateka moze w Polsce Tadashi Nakamura jest mało znana postacia, ale jednak znana. I nie widze roznicy miedzy tym co robi Nakamura a S.Oyama - kazdy z nich poszedł swoja droga i nikomu nic do tego.

Kirin własnie o T. Nakamure mi chodzi.


Kiedys stanowili jeden styl.
T.Nakamura, Sosai Oyama, Shigeru Oyama

[budo_karateka1]

Luzik mój tekst był do vop23

A Ty dobrze wiesz co ja mam na myśli

[budo_kirin]

Heh... Muszę się Wam przyznać, że od pewnego czasu myślę o "wycieczce" na trening KK i zdawaniu na stopnie - tyle się na tym forum mówi o różnicach między KK a Oyama, że chyba najlepszym sposobem na zweryfikowanie stawianych tu tez będzie przekonanie się na własne oczy jak jest naprawdę. :wink:

[budo_kirin]

Karateka1 może i jest denerwujący w swoim zacietrzewieniu, irytuje brakiem otwartości i szacunku, chwilami wypowiada się w sposób arogancki - ale co do jednego ma rację: droga, na którą KK chce wprowadzić H.Royama jest słuszna.

Szkoda tylko, że nie dostrzega, że nie jest to JEDYNA słuszna droga dla KAŻDEGO karateka. :wink:

Sądzę, żę karate zyska gdy przestaniemy się spierać o wyższość KK nad wszystkimi innymi stylami karate - a zamiast tego weźmiemy się za trening.

[budo_vop23]

Heh... Muszę się Wam przyznać, że od pewnego czasu myślę o "wycieczce" na trening KK i zdawaniu na stopnie - tyle się na tym forum mówi o różnicach między KK a Oyama, że chyba najlepszym sposobem na zweryfikowanie stawianych tu tez będzie przekonanie się na własne oczy jak jest naprawdę. :wink:

Sluszna decyzja .
Zapraszamy : Krakow ul. Krowoderska 8 Y.M.C.A. nie daleko dworca pkp , mozna dojsc ul. Basztowa w kierunku Barbakanu ale wczesniej skrecic w lewo - znajdziesz.
Treningi prowadzi Shihan Andzrej Drewniak : poniedzialki od 20.00 , srody i piatki od 18.30.
Zamiast pobierac nauki od posrednikow najlepiej od Shihana - zawsze to
" bezposredni przekaz ".

[budo_karateka1]

Kirin masz juz przewodnika :wink:

[budo_kirin]

Eeeee... Nie wiem czy zostałem dobrze zrozumiany: ja nie zamierzam rzucać Oyama karate - mam tam za dobre warunki do treningu, za dobrych sparring partnerów i zbyt dobrego trenera, żebym mógł tak po prostu to wszystko zostawić. :wink:
Chciałem po prostu zobaczyć jak się ćwiczy w KK. W przeciwieństwie do niektórych negatywne opinie wygłaszam dopiero wtedy, gdy sam mam podstawy krytykować.

vop23 - wiem gdzie i kiedy odbywają się w Krakowie treningi KK.
Niestety - z wizytą musże sie wstrzymać jeszcze przez jakieś 6 m-cy - zalecenie lakarza

[budo_karateka1]

KIRIN postaw warunek ,że vop23 wyłozy 200 złotych za egzamin na 2 kyu

[budo_bodhidarma]

karateka1

To fajnie ze kk czerpie z wielu zrodel ale nie odpowiedziales nadal na moje pytanie :wink:
Polowa kata kk jest zywcem przeniesiona z Goju Ryu gdzie M.Oyama odebral wieksza czesc swojej edukacji karate. Naprawde jestem ciekaw jak wedlug ciebie ma sie do tych faktow twoja wypowiedz:

karateka1 napisał:
No właśnie jak się ma do tych co dla pieniędzy otwierają style np Oyama karate zapominają o swoich mistrzach-tak ma wyglądać poszanowanie do tego podszywają sie pod nie swój styl używając podstepnego nazewnictwa

Najbardziej zastanawia mnie to podstepne nazewnictwo np. Stowarzyszenie Poszukiwaczy Najwyzszej Prawdy, po jap. Kyokushinkai. Wybacz ale to brzmi jak nazwa sekty. Do tego wymienione przez ciebie zapominanie o swoich mistrzach, bo trudno na stronach kk znalezc cos o prawdziwych mistrzach i historii, jak nazywacie niepelny i bardzo wybiorczy zyciorys M.Oyamy, ktory po prostu zdolny byl :wink: Tak ma wygladac wspomniane przez ciebie poszanowanie
Pozdrawiam

[budo_karateka1]

Drogi Bodhidarma
KK -Oyamy zakłada sobie za główny cel walkę( kontaktową-realna gdyz była taka na początku ale w wyniku wielu obrażeń ćwiczących została zmieniona na obecna formę) i na to kładzie szczególny nacisk i to zostało rozwinięte.

Pozostełe formy zostały zmodyfikowane w tym z tego twojego Goyu -ryu.
Ich modyfikacja była dostosowana do realnej walki tak aby nie uczyć się czegoś co nie idzie ze sobą w parze-kapujesz( Bunkai).

Co do przetłumaczenia słowa kyokushin to zmień słowniczek lub żróbło bo kyokushinkai to zupełnie coś innego

[budo_bodhidarma]

Tak tlumaczy slowo kyokushinkai autor tematu o historii tego stylu. Do niego nie miales zastrzezen
Znowu odpowiadasz wybiorczo pomijajac rzeczy niewygodne. Co z tym poszanowaniem i zapominaniem o mistrzach? Co z pomijaniem niewygodnych dla tej organizacji faktow z zycia M.Oyama?
Zarzucasz ojamasom to samo co zrobili wczesniej pierwsi kyokushinowcy. A ojamas najwyrazniej po prostu wzieli przyklad z poprzednikow :wink:

[budo_karateka1]

Misui nie ma stylu kyokushinkai tylko jest kyokushin- a reszta to tylko twoje erotyczne fatazje

[budo_maniak]

Bodhidarma dlaczego uwazasz,ze Kyokushinto podstepna nazwa ?

Nie zapominaj ,ze ta organizacja była prywatna firma Sosai Oyamy( takjak w Polsce dzialalnosc gospodarcza) - mogł nazwac jak chciał... po zatym tu nie ma nic niezwykłego w tej nazwie - poczytaj archiwum, tam wyjasniałem kilka razy na czym polega Kyokushin i do czego odwołuje sie nazwa.

O jakich niewygodnych rzeczach mowisz? i jakie sa wg Ciebie niewygodne fakty z zycia Mas Oyamy?Mozesz je przyblizyc?

Poza tym nie wiem nad czymm tu dyskutowac - jedni przeszli do drugich czy sie odłaczyli od trzecich - normalna sprawa,ze ludzie chca szukac nowego , isc swoja droga. Tak powstawały i powstaja cały czas nowe style.
Osoby,ktore odeszły z Kyokushin zawsze podkreslaja w swoich biografiach,ze wywodza sie z tej szkoły, wiec gdzie tu zapomnienie i brak poszanowania?

[budo_bodhidarma]

Prawda w oczy kole :roll: A wystarczyloby logicznie sie zastanowic (pomyslec) zamiast slepo 8O wierzyc we wszystko co nam mowia. Nie chce mi sie tu wyliczac wszystkiego. Za to swietnie zrobil to giro w temacie historia kyokushin. Po prostu wiedze nalezy weryfikowac i dopiero po jej potwierdzeniu nazywac historią. Mowisz ze to moje fantazje bo brak ci argumentow. Tymczasem sa to fakty, z ktorymi najwyrazniej nie mozesz sie pogodzic.

[budo_bodhidarma]

Maniak

Tak chcialem naklonic karateke zeby odniosl sie do swojej wlasnej wypowiedzi o ludziach z oyama karate, ktorym zarzucal to samo co kyokushin zrobilo troche wczesniej. Jest pozbawiony obiektywnego krytycyzmu wiec cytowalem jego wlasne slowa a w koncu sam to musialem powiedziec. Do tej pory nie uzyskalem pelnej odpowiedzi. Zreszta sam mozesz przeczytac - wedlug niego to moje fantazje. Ale to nie ma znaczenia bo karateka i tak powie ze to nieprawda

[budo_karateka1]

Ty Budda jakie masz argumenty i fakty jak nie wiesz czym sie rózni kyokushin od kyokuhinkai zmień nauczycieli w USA może z Holewod :wink:

PS. TEN TEMAT JUŻ BYŁ TYLE RAZY WAŁKOWANY,ŻE ZROBIŁ SIĘ NUDNY KOLEGO

[budo_vop23]

o cholera , ja tez nie wiem czym sie rozni .Powaga !
Czy moglbys kolego to objasnic , te roznice oczywista .

[budo_wnuk]

Ty Budda...

Ok a tak na poważnie, może by tak zamknąc ten temat? Jakie to ma znaczenie, jaka organizacj? Teraz wszędzie jest burdel.