41 odpowiedzi w tym temacie

[budo_dar75]

myślę o kupnie szkiel kontaktowych. Czy jeżeli ktoś z Was takie ma, to czy zdejmuje je na treningach czy nie?

[budo_kurm28]

myślę o kupnie szkiel kontaktowych. Czy jeżeli ktoś z Was takie ma, to czy zdejmuje je na treningach czy nie?

jak u mnie to wręcz przeciwnie. zakładam głównie na treningi. jakoś latanie w goglach mi nie pasuje a i sytuacja, kiedy ktoś niechcący zrywa mi bryle z nosa jest mało komfortowa.

pozdr

kurm

[budo_wagabund]

rozumiem, ze masz wade wzroku wynoszaca iles tam... jezeli jest ona na tyle mala, ze poradzisz sobie bez okularow i soczewek, to nie zakladaj ich. jesli jednak jestes typem krecikopodobnym, jak ja , to sa absolutnie wskazane

[budo_malta]

myślę o kupnie szkiel kontaktowych. Czy jeżeli ktoś z Was takie ma, to czy zdejmuje je na treningach czy nie?

jesli bym zdejmowala szkla na treningi to chyba bym wlasnej piesci nie widziala hehe :? no, az tak zle nie jest, ale -4 jednak ma swoje prawa. jesli wada nie jest na tyle suza ze rzeczywiscie przeszkadza to nie masz po co nosic szkiel (chociaz ma to na pewno wtedy jakis wplyw na wzrok), a w okularach odradzam cwiczyc, wiadomo.

[budo_dar75]

w zasadzie to chodziło mi o prawdopodobieństwo wypadnięcia soczewki na matę, a nastepnie zaginięcia pod stosem zapoconych ciał.
Sparuję wyłącznie w okularach, bo LUDZI W OKULARACH NIE WOLNO BIĆ, więc nikt nie może mnie ruszyć

[budo_kurm28]

moim skromnym zdaniem prawdopodobieństwo wypadnięcia soczewki w czasie sparingu jest bliskie 0. (wprawdzie nigdy nie dostałem w papę na zajeciach, ale...)
najwyżej zawinie sie pod powiekę, ale to ni jest problem.

pozdrawiam

kurm

[budo_modzewa]

mi szkło na treningach nie wypadło jeszcze nigdy, ale musiałam powstrzymywać się od przecierania oczu, bo inaczej może wypaść.. nawet jak dostałam i łzy poleciały, to szkło nie wypadło

[budo_zjarany_swistak]

a mi wypada dosyc czesto( raczje wypadalo--teraz juz tak nie zbieram na baniak ). Nie ma bolu...zawsze jak wypadnie to zdarze "złapać" ja na rekawice i zakladam.

[budo_mate]

Panie Świstak:
Brakuje tylko byś napisał że zakładasz je w rękawicach

Mi raz wypadło jak dostałem w baniak ale wydajew mi sie w sportach chwytanych jest większa szansa na wypadnięcie
Cynic 75 ja bym nie walczył niegdy we okularach ale jak chcesz osiągnąć nietyklalność to sparuj na wózku inwalidzkim, zawsze bedziesz mógł wyrwać laki i odjechać jakby co

[budo_kantele]

no co wy, soczewki to sie wlasnie zalatwia po to, zeby moc w nich cwiczyc zamiast w okularach... i senseia mozna sobie dokladnie obejrzec... tzn chodzi mi o to, co robi z lapkami ;P

[budo_jirzynek]

myślę o kupnie szkiel kontaktowych. Czy jeżeli ktoś z Was takie ma, to czy zdejmuje je na treningach czy nie?

ja nosze tylko na treningi soczewki... jesli sa techniki w ktorych trzeba wkladac paluchy w oczy to mowie zeby je pomijano albo delikatnie, soczekwa co najwyzej mi sie zsunela w rog oka, ogolnie wygodna sprwaa...tylko to zakladanie dalej mnie irytuje

ale szczerze polecam jak masz sporoa wade oka jak np ja, odrazu poczujesz roznice, a cwiczenie w okularach jest bezsensu bo zamiast skupic sie na tym co robisz zwaracasz uwage czy czasem nie skasujesz swoich szkiel...

pozdrawiam

[budo_silvio]

myślę o kupnie szkiel kontaktowych. Czy jeżeli ktoś z Was takie ma, to czy zdejmuje je na treningach czy nie?

szkla sa za twarde. kup soczewki kontaktowe. to miękka folia, która nie przeszkadza w treningach.
Dbaj o higienę soczewek, codziennie zmieniaj płyn w pojemniku. Ja niestety nie dbałem o higienę soczewek, wdało się zakażenie i wylądowałem w szpitalu. Nic już nie widziałem, ledwo mi odratowali oko.
Silvio

[budo_dar75]

Panie Świstak:
Brakuje tylko byś napisał że zakładasz je w rękawicach

Mi raz wypadło jak dostałem w baniak ale wydajew mi sie w sportach chwytanych jest większa szansa na wypadnięcie
Cynic 75 ja bym nie walczył niegdy we okularach ale jak chcesz osiągnąć nietyklalność to sparuj na wózku inwalidzkim, zawsze bedziesz mógł wyrwać laki i odjechać jakby co

A wiesz stary, że z tym wózkiem to niezły pomysł , dodam trochę bandaży i gipsu, a przeciwnicy z litośći będą sie poddawali. Tylko co będzie jeśli także będą na wózkach?

[budo_yokot]

Ćwiczyłem w szkłach kont. i byłem b. zadowolony - w chwli obecnej ćwiczę bez bo mnie zwyczajnie nie stać, taki małe perturbacje finansowe

Przez kilka lat na sali mieliśmy dwukrotnie przypadek, że komuś wypadło szkło na matę - była przerwa, wszyscy stop i szukanie... i się znalazły

Zreszta w chwili obecnej dostępne są szkła jednorazowe - polecane przez niektórych gałodoktorków - jeśli na codzień nosi się okulary, to na te 2, 3 treningi w tygodniu po około 2 godzinki można kupić te jednorazówki - zamiast być na 1 dzień na 8 godzin wystarczą na tydzień...

Choć jak wszystko - każdy musi się przekonać sam - Ty Cynik też - kup na próbę, ponoś trochę - do szkiełek też trzeba się przyzwyczaić

[budo_punisher]

Generalnie wystarczy nie trzec oczu, zeby soczewki nie wypadaly. Cwiczylem i z nimi i bez i praktycznie ´nie widac´ roznicy.

[budo_kurm28]

Generalnie wystarczy nie trzec oczu, zeby soczewki nie wypadaly. Cwiczylem i z nimi i bez i praktycznie ´nie widac´ roznicy.

no wiesz, że nie widać róznicy jak ćwiczyłeś bez to nic dziwnego :wink:

[budo_mate]

myślę o kupnie szkiel kontaktowych. Czy jeżeli ktoś z Was takie ma, to czy zdejmuje je na treningach czy nie?

szkla sa za twarde. kup soczewki kontaktowe. to miękka folia, która nie przeszkadza w treningach.
Dbaj o higienę soczewek, codziennie zmieniaj płyn w pojemniku. Ja niestety nie dbałem o higienę soczewek, wdało się zakażenie i wylądowałem w szpitalu. Nic już nie widziałem, ledwo mi odratowali oko.
Silvio

Szkieł kontatkwych w pełnym tego słowa znaczeniu raczej juz sie nie uzywa Teraz tylko sa soczewki - wiadomo o co chodzi - jak go zwał tak go zwal walenie konia, turlanie gruchy. Soczewek nie powinno sie nosic dluzej niz 8 godzin na dobe bo przy wadzie >-4 może sie odkleić siatków ka dlatego w ciagu dnia staram sie robić2 godzinne przerwy ajj

[budo_jurek]

Ja mam wade wzroku -1.5 i na luzie moge cwiczyc bez okularow i soczewek. Co do wypadania soczewek, to zdarzylo sie pare razy mojemu koledze na treningu, w tym raz po tym, jak mu niechcacy wsadzilem palec do oka. :wink:

[budo_malta]

co do wypadania szkieł... mi sie już zdarzyło, że kolega z którym cwiczyłam wyjął mi szkło z oka palcem u nogi
i raz koleżanka palcem u reki... no zdarza się :? ale bardzo rzadko więc lepiej mieć szkła niż ich nie mieć.

[budo_washi]

Sam nosze soczewki i jak do tej pory, na szczescie nie zdazylo sie by mi wypadla na treningu. Kilka razy zdazylo sie ze gdzies sie z sunela w kat oka ale nie bylo to wielkim problemem.