Zwycięstwo
Napisano Ponad rok temu
P.S. u mnie takim małym zwycięstwem był powrót do Aikido po 10 letniej przerwie
Pozdro
Napisano Ponad rok temu
Wiesz, to ciekawe... Ja też miałem kilka lat przerwy (praca i takie tam) i jak wróciłem na matę, to paru gości mnie jeszcze kojarzyło, ale większość dała mi ksywkę Dziadek (z racji wieku, nie mistrzostwa :? ) i... najpierw podchodzili z rezerwą, cobym im na zawał nie zszedł, ale po kilku treningach pojawił się w to miejsce coś jakby szacunek - widać z aiki trochę jest jak z jazdą na rowerze, nie wszystko się zapominaP.S. u mnie takim małym zwycięstwem był powrót do Aikido po 10 letniej przerwie
A co do zwycięstw - młodzieńcem będąc popróbowałem różnych MA oststecznie świadomie wybierając aikido i wszystkie jego "ograniczenia". Radość odczuwam - cóż, będzie banalnie - jak mi coś zaczyna wychodzić i czuję technike lepiej, niż ktoś młodszy, z wyższym stopniem, przestaje mi "przeszkadzać" w ruchu...
Napisano Ponad rok temu
No właśnie - zwycięstwo - w wielu sportach także i walki, a może przede wszystkim walki, koniec pojedynku zakończony wygraną wyzwala w człowieku ...
Kiedys, dawno temu usłyszałem,że tak naprawde sztuki walki to zwyciestwo nad samym sobą. Totalna bzdura.... tak myślałem kiedyś, ale teraz inaczej to widze.Aikido w przeciwieństwie do wielu soprtów walki ma jedną niebywałą cechę: twoja kariera nie kończy się gdy skończą ci się możliwości fizyczne... tzn. dosłownie kiedy na przeciwko ciebie wyjdzie ktoś młodszy , szybszy , bardziej napalony...tak niestety jest w wielu sportach walki. Aikido daje radość cały czas, nie tylko wtedy gdy kogoś zwyciężysz, dla mnie chwila kiedy mogę poćwiczyć na treningu jest już niezłą radochą. Adrenalina to chemia, nie neguje, owszem, fajnie to poczuć, tylko ile mozna...ile radosci i "szczescia" mozna czerpac majac świadomosc, ze zawsze w pewnym momencie znajdzie sie ktos lepszy od ciebie...to że teraz komus dowalisz to tylko chwila...co potem?Zwyciestwo dla mnie to przechodzenie kolejnych kryzysow, kolejnych watpliwosci, czasem zmuszanie sie zeby pojsc na trening, i ...piwko wieczorem siedzac po treningu - umordowany...
Napisano Ponad rok temu
Co do stopni - stopień to tylko stopień, w sensie sam nic nie znaczy. No, chyba że ktoś tutaj się czai na 9 dana, to respekt - to byłoby pewne zwycięstwo z pewnością
Poza tym są małe radości życia - jak np. praktyczne wykorzystanie umiejętności :twisted:
Napisano Ponad rok temu
pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Zwycięstwem jest przezwyciężenie dysharmonii własnego umysłu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Zwycięstwo i klęska to dwa końce tego samego kija. Jeśli odrzucimy zwycięstwo to i klęska obca nam będzie.
Taaa, ale gdzie wtedy motywacja? 8)
Napisano Ponad rok temu
Zwycięstwo i klęska to dwa końce tego samego kija. Jeśli odrzucimy zwycięstwo to i klęska obca nam będzie.
No tak... Ale z tym kijem jak z jo - lepiej być po właściwej stronie!
Napisano Ponad rok temu
zawsze sie jakis upierdliwiec trafi,co to bedzie marudzil i narzekal.taki,co by Ueshibe poprawial;)dla mnie zwyciestwo to w pewien sposob awans na nastepny stopien.. jak zdaje egzamin daje z siebie wszystko. wiem ze jak ludzie ogladaja egzamin to bardzo czesto je komentuje , ze tu zle tu dobrze...moim zdaniem zwyciestwem jest to jak sa pod wrazeniem danego egzaminu i mowia ze byl super
Napisano Ponad rok temu
aprzyczyny że nie ma sportowej walki, i nie ma zawodów. Dlatego pytanie: Czym dla Was jest zwycięstwo w trakcie trenowania Aikido?-zdobywanie stopni, uznanie przez waszego senseia?, piszcie co myślicie o tym. A może zwycięstwem jest to że wytrwaliście w treningu tej sztuki wiele lat?
Pozdro
dla mnie zwyciestwem jest to ze dzieki temu ze zaczalem cwiczyc odwrocilem swoje zycie o 180 stopni i poukladalem wiele spraw...
no i wkoncu zapomnialem co to stres
Napisano Ponad rok temu
Zwycięstwo i klęska to dwa końce tego samego kija. Jeśli odrzucimy zwycięstwo to i klęska obca nam będzie.
Taaa, ale gdzie wtedy motywacja? 8)
No nie wiem. Ja np. ćwiczę bo lubię.
Znaczy się po której?No tak... Ale z tym kijem jak z jo - lepiej być po właściwej stronie!
Napisano Ponad rok temu
Generalnie tej, która po techice zostaje w rękach tori Albo po tej, która nie trafia w brzuch przy tsuki Albo po tej... etc, etc. 8)Znaczy się po której?
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
25 lat Aikido we Wrocławiu - Konkurs!!!
- Ponad rok temu
-
Pytanko
- Ponad rok temu
-
Aikido etniczne?
- Ponad rok temu
-
Czyje aikido najlepsze?
- Ponad rok temu
-
Gdzie zacząć?
- Ponad rok temu
-
fajne chlopy nu nas w sekcji :)
- Ponad rok temu
-
Staz z Giampietro Savegnago
- Ponad rok temu
-
Jacek Wysocki sensei
- Ponad rok temu
-
jesienny staż z sensei Michele Quaranta 5 dan Hombu Dojo
- Ponad rok temu
-
Do Braci w Aikido z Poznania prośba
- Ponad rok temu