28 odpowiedzi w tym temacie

[budo_zandark]

Od jakiego stopnia mozna cwiczyc bokkenem/tanto, jo/bo?

[budo_apas]

Od początku - są różne formy praktyki z bronią, od prostych cięć, poprzez układy (kata) aż po walkę z partnerem w różnych układach. Problemem pozostaje (dyskutowaliśmy o tym tu: http://www.forum-kul...showtopic=70224), czy regularne treningi z kijami pomagają, czy też przeszkadzają początkującym i tym nieco bardziej zaawansowanym w rozumieniu ruchu aiki...

[budo_world_cup]

Po pierwsze jeżeli chcesz ćwiczyć bokkenem na poważnie to zapisz się na Kenjutsu, tradycyjnie polecę Budojo aczkolwiek to nie jedyne miejsce, odsyłam do tego tematu - http://www.forum-kul...showtopic=70170

Poza tym ja myślę, że totalną bzdurą so opinie jakoby bokken/jo przeszkadzał w początkowej nauce ruchów aikido. To zupełnie co innego jest problem, a mianowicie błędne nauczanie tymi narzędziami. Wtedy to faktycznie staje się przeszkodą gdy jesteś nauczony złych ruchów, ale to już zależy od wiedzy senseia. I tak w ogóle to moim zdaniem niepotrzebnie bokken i jo są w "programie nauczania" Aikido, powinno się to rozdzielić gdyż możnaby w ten sposób uniknąć hakam, które łapią bokken za ostrze robiąc technikę :wink:

[budo_szczepan]

czy regularne treningi z kijami pomagają, czy też przeszkadzają początkującym

Pomagaja, pomagaja, przysiegam!

[budo_adrych]

...I tak w ogóle to moim zdaniem niepotrzebnie bokken i jo są w "programie nauczania" Aikido, powinno się to rozdzielić gdyż możnaby w ten sposób uniknąć hakam, które łapią bokken za ostrze robiąc technikę :wink:

Właśnie przeciwnie- powinny być od samego początku obowiązkowe. Wtedy unikniemy miszczów stalowej dłonii.

I oczywiście bardzo pomagają.
Co do kenjiutsu- kwestia podejścia do sprawy.
Podobnie samą naukę aikitaiso możnaby podpiąć pod naukę tanga.
Ale to tylko moje skromne zdanie.

[budo_world_cup]

No cóż, to jest druga droga ale jak widać się nie sprawdza. Albo jest za mało egzekwowana. Bo formalnie to już na 5 kyu widnieje wpis "podstawowe techniki: bokken" ale nie spotkałem się jeszcze z egzaminatorem, który by to egzekwował...

[budo_kurm28]

czy regularne treningi z kijami pomagają, czy też przeszkadzają początkującym

Pomagaja, pomagaja, przysiegam!

sądząc po szerokim uśmiechu zaczynam snuć podejrzenia, że w Twoim ujęciu to pomaga przez to, że jak się nowy źle rusza to go tym kenem albo jo po plecach okładasz... :wink:
cos mi sie wydaje, że zandarkowi nie o to chodziło. 8)

[budo_adrych]

No cóż, to jest druga droga ale jak widać się nie sprawdza. Albo jest za mało egzekwowana. Bo formalnie to już na 5 kyu widnieje wpis "podstawowe techniki: bokken" ale nie spotkałem się jeszcze z egzaminatorem, który by to egzekwował...

Wieść gminna niesie, że na szczęście są tacy egzaminatorzy jeszcze.

[budo_wallace]

Pomimo iż bardzo lubie ćwiczyć z jo i kenem o tyle robienie tego na egzaminach wydaje mi się zupełnym bezsensem ... po pierwsze nie każdy cwiczy patykami, po drugie są sekcje, gdzie się tego w ogóle nie ćwiczy ...
A robienie na siłe z tego egzaminów jest jeszcze większą bzdurą ... to tak jakby w każdym rodzaju karate robić egzaminy z kobudo ...
Jak ktoś lubi i chce ćwiczyć, to niech ćwiczy, a jak nie to niech nie ćwiczy .... nic na siłe

[budo_world_cup]

No to powiedziałem, że to jest drugi sposób - usunąć całkowicie kenjutsu z programu Aikido, a jak który instruktor chce coś takiego prowadzić to nikt mu nie broni.

Mi chodzi głównie o to, że jesteśmy teraz w takiej "półprzestrzeni", bo ani w jedną ani w drugą stronę nie pójdą regulacje tylko stoją w miejscu. A przez to mamy niby-obowiązkowy bokken, przez co każdy uczący aikido ma prawo uczyć bokkena (i ma to potwierdzone, że zdał z niego egzamin!), a jednocześnie nieraz spotyka się wiele hakam (a nawet danów!), które machają tym jak podczas zabawy w piratów, albo stosują techinikę "żelaznej dłoni"

[budo_szczepan]

sądząc po szerokim uśmiechu zaczynam snuć podejrzenia, że w Twoim ujęciu to pomaga przez to, że jak się nowy źle rusza to go tym kenem albo jo po plecach okładasz... :wink:
cos mi sie wydaje, że zandarkowi nie o to chodziło. 8)

Nie zapominaj ze cwiczymy SW, poza tym niektorzy przyswajaja idee WYLACZNIE droga przekazu fizycznego :wink:

[budo_przemek]

Hmmmm..... zastanawiaja mnie proby oddzielenia cwiczen z bronia od treningu Aikido..... :? to chyba jest czesc skladowa Aikido... i z tego co wiem na razie to sie nie zmienilo....

[budo_przemek]

i jeszcze jedno.... do kazdego elementu trzeba sie chyba jednakowo przykladac....i cwiczyc.. to tak jakby nie wykonywac ataku shomen uchi....bo sie to komus nie podoba, nie jest przekonany do tego ataku itp..... jest i koniec...kropka...

[budo_zandark]

ok dzieki za info

[budo_tarantula]

Chyba nie ma żadnych ograniczeń... U nas w dojo zawsze w któryś dzień był trening z "bronią"...

[budo_apas]

Chyba nie ma żadnych ograniczeń... U nas w dojo zawsze w któryś dzień był trening z "bronią"...

I jak Bronia czuła się po takim keiko?

[budo_authority]

Pan Szczepan w swych wypowiedizahc o Aikido pisze tka ze miejscami wręcz Odstrasza od cwiczenia tej Sztuki Walk . Promuje on niewiadomo cemu cwiczeni na krawędzi ..krawedz maty chyba oto chodzi. Wprowadza w swych wypowiedizach atmosfere jakoby cwiczenie aikido bylo najniebespiecnziejszym ze sportów na swieice ... Panie szczepan jezeli pan Cwiczy tylko dlatego ze lubi pan niebezpiecznstwo nie nalerzy w wypowiedziach swych klasc nacisku ze TYLKO PO TO WARTO CWICZYC.
Druga sprawa to to ze Wszyskot ma byc Bojowe , boJowe Bojowe.... ale warto zaznaczyc ze juz sie nie toczy wojen na miecze , wiec jesli ma byc bojowe to moze warto sie zainteresowac wyjazdem na kontrakt do IRAQ ? BEDA EMOCJE i bedziesz sie czul niebepziecnzie na maxa !!!!!
Po 3 sie maxymalnie wywyższasz ale to byc moze tylko i wylacznie moja impresja. Ja cwiczem Bo lubiem , i choc lubie treing w któym czuc kontakt nie chodiz mi oto zeby bylo niebezpiecznie wrecz przeciwnie dbam aby bylo na amx abezpiecznie bo wtedy jest to gwarantem tego ze bede mogl trenowac dalej pozatmy lubie byc caly , tak samo na ulicy bede klad nacisk na to by byc calym a nie na "ale bylo niebespiecznie". Lubie sie tazac po macie :twisted: :twisted: bez Wzgledu na to czy jest to JuJutus czy Aikido.

Ale to tylko moja wlasna opinia , i ze wzgledu na mój ogromny szacunek do Szczepana jak i kazdego inneog czlowieka prosze nie dopierac tego jako Atak.

[budo_szczepan]

Pan Szczepan w swych wypowiedizahc o Aikido pisze tka ze miejscami wręcz Odstrasza od cwiczenia tej Sztuki Walk.

Tetsudo,
Sw nie sa dla wszystkich.Jesli ktos szuka bezpieczenstwa, amosfery klubu socjalnego, moze powinien zaczac grac w szachy? Albo zapisac sie na kurs tanca towarzyskiego? Nie sa to rzeczy mniej wartosciowe, sam uwielbiam grac w szachy czy tez tanczyc, tylko po prostu ludzie tam uczeszczajacy szukaja czegos innego niz to co przynosi cwiczenie SW.

Poza tym moja opinia opiera sie na zyciu Dziadka Himself, jak tworzyl aikido, z czego i dlaczego. To nie sa moje pomysly, taka jest Obiektywna, Historyczna Prawda.
No, ale jak lubisz zyc w zludzeniach, to zyj, mamy demokacje, takie juz jest twoje prawo.

[budo_authority]

demokacje,.

Demokracje :):)
Byc moze masz racje , ale nie bede rezygnowal z milej atmosfery dojo aikido tylko dlateog ze ty mi sugerujesz moją slabosc psychiczna i zaslepienie.
Serdecznie dziękuje za twoje slowa sporostowania mi mojego poglądu.

Mi sie zawsze kojarzylo ze dziadek gaduszyl o Harmoni a mnie sie hramonia kojarzyla z bezpieczniestwem:) Od dzis juz wiem ze nie trenuje dla chramoni tylko zabawy Do tego uwazam aikidoza bezpieczną zabawe

Ps Czasme mi sie wydaje ze przesadzasz... niejako jak ortodoxyjni katolicy czy tez Muzułmanie Ortodoxyjni

[budo_authority]

(Sorka za 2 post)
Dodam jeszcze ze Poprzez Zabawe i Traktujac jako Zabawe to co robie zawsze uczylem sie duzo szybciej ...traktujac cos jako niebespieczna gre na krawędzi bym sie uczyl bardoz bardoz dlugo bo bym sie BAŁ.