chwytacze na ulicy
Napisano Ponad rok temu
A nieobecni... niestety nigdy nie maja racji.
K_P
PS. Badger w Twoim dlugim tekscie jest wiele dywagacji, wiekszosc mija sie z rzeczywistoscia. Wiekszosc moich kolegow-bokserow to naprawde niezli "cwaniacy" uliczni, ale jednego czego wyraznie sobie nie bardzo zycza, to spotkac na swojej drodze dobrego graplera.
Napisano Ponad rok temu
. Nie chcę o tym pisać, bo zaś będzie, że się filmów naoglądałem itd. Jak ktoś najebie mnichowi z Shaolin, to jest moim idolem. Tyle.
Badger, zmartwię Cię. Już tak jest. Delikatnie mówiąc, twoje posty zdradzają młody wiek, za dużo filmów i za mało wiedzy. Co nie znaczy, że oglądanie jest złe, tylko obejrzyj jakieś UFC, zerknij na K1, zamiast patrzeć na mnichów, i wyciągnij wnioski.
Z tekstami o "mocy mnichów" to nawet miłośnicy kung fu/wu shu w swoim dziale nie wyskakują, bo by tam ich zabito śmiechem.
P.S. Rozważ, ile medali zdobyli chińczycy na olimpiadzie w Atenach kto ich trenuje, jakimi metodami i dlaczego nie mnisi ?
Napisano Ponad rok temu
Żyjesz w świecie snów, Neo.
Pozdrawiam,
AdamD
PS: gdybym miał się trzaskać 1:1 z kolesiem co jest ode mnie o 30kg cięższy, to zdecydowanie wolałbym ściągnąć go na glebę, niż ryzykować okładanie się pięściami w stójce. W momencie kiedy jedno uderzenie jest w stanie przełamać gardę, trafić nieczysto i posłać mnie na dechy to je naprawdę lepiej się widzę w temacie zaduszenia / wydźwigniowania gościa.
Napisano Ponad rok temu
A co do kolegóe bokserów - boją się graplerów, bo są ograniczeni. Jak sie nie umie walczyć w zwarciu to tak jest. Nie wyciągałbym natomiast pochopnych wniosków.
Przyduszony byłem, nie straciłem przytomności, ale zrobiło mi się ciemną przed ozami - omdlałem. Tylko że wtedy nie byłem w stanie się obronić - normalnie jak wieprzek na rzeź... Dziś jest trochę inaczej - przekonał się o tym jeden pan z Krav Maga - chujowo wyszedł na duszeniu... Pisałem o tym.
Gonzo - 60 kilowcy, których nie rucisz - no właśnie, a przyjebać da się każdemu.
Napisano Ponad rok temu
A jak mamy rozmawiać o "wyjątkowych" przeciwnikach, którzy mają doświadczenie grapplerskie, to ja Ci podam inny przykład "wyjątkowego" przeciwnika który powinien Cię trochę ostudzić. Twój własny trener/nauczyciel/mistrz czy jak go nazywasz. Pomyśl, że ZAWSZE możesz trafić na kogoś takiego jak on - bo w końcu to on łazi po ulicach, nie? I CO WTEDY?
Pozdrawiam,
AdamD
Napisano Ponad rok temu
nie przesadzaj... nie wyobrazam sobie zeby gosciu 50kg pokonal w parteze kogos co wazy np. 100kg....
apozdr. mjr
hmmm ja wazylem 140 kg zanim w ciagu 30 sekund zalozyl mi duszenie zawodnik 60 kg .... POzdrawiam
Napisano Ponad rok temu
sory że strasznie krótko ale nie chciało mi sie dyskutować, mea culpa
pzdr gnz sztn
p.s. Adam dzięki za racjonalne podejście 8)
Napisano Ponad rok temu
- energia chi
- trening od 5.00 d0 22.00 ( zazwyzaj ta godzina oznacza poczatek nocy )
co to pokemony 3 edycja ?
- wytkne Ci jeden blad: ]
- kiedy jedza?
- kiedy sie regeneruja?
- w jakim turnieju odniesli sukces?
- reprezentuja styl 1000 malp czy szybkiego szynszyla?
Jak nie wiesz jak sie walczy w kilkoma przeciwnikami to nie pisz glupot.
Jak sie nie znasz to nie zabieraj glosu.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
- kiedy jedza?
Ćwicząc qigong pobierają energię Ziemi i Nieba, nie potrzebują więc jedzenia
- kiedy sie regeneruja?
Dysponując energią w najczystszej i najdoskonalszej postaci, żyjąc w zgodzie z Naturą nie powodują typowego dla mieszkańców zachodu "zużycia" (jak wolisz - zmęczenia, znużenia, wyczerpania) organizmu. Regeneracja jest potrzebna tylko tym, którzy starają się żyć wbrew Tao.
- w jakim turnieju odniesli sukces?
Turnieje jako przejaw niezdrowych ambicji ludzi zachodu znajdują się całkowicie poza zakresem zainteresowań Mnichów Shaolin. Nie mogą również wystąpić ze względu na straszliwą moc jaką dysponują. Świadomi jej potęgi używają jej wyłącznie w celu niesienia pomocy i dobra - zastosowana zaś w turnieju mogłaby spowodować wyłącznie szkody i zło.
- reprezentuja styl 1000 malp czy szybkiego szynszyla?
Styl nie jest najważniejszy, każdy ze stylów nauczanych w Świątyni jest zabójczy. Obserwacja ruchów zwierząt i pełne zjednoczenie ze wszechświatem daje możliwość czytania intencji przeciwnika, długotrwały trening energii wewnętrznej sprawia, że każde uderzenie Mnicha może być śmiertelne.
No, to tak pokrótce by było w temacie. Ładnie? Mnie też się podoba 8)
Pozdrawiam,
AdamD
PS: jestem zdrowy
PS2: jeśli ktoś ma choćby cień wątpliwości, na wszelki wypadek wyjaśniam - robiłem sobie jaja
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
pzdr gnz sztn
Napisano Ponad rok temu
Jak Ty robiac sobie jaja byles w stanie tyle tekstu napisac 8O :wink:
Prosta rzecz! Ćwiczyłem w Red Tiger, dawno - ale mi trochę Chi nazbieranej w tamtych czasach zostało zgromadzone w dantien. No i korzystam w takich chwilach 8) :wink:
Pozdrawiam,
AdamD
Napisano Ponad rok temu
czy to nie na straonie twojego stylu jest napisane:"W stylu tym występują elementy Shorin Ryu, Tai Ji Quan, Qi Gong, Yi Quan, Kendo i Ken Jutsu"No normalnie KRADNIECIE techniki 8O .Najwyraźniej Judo też nie jest stylem bo się wywodzi z JJ 8O Przemyśląłes to przed napisaniem tego...?BJJ w ogóle nie powinno byc nazywane STYLEM WALKI, skoro powstało z technik zapożyczonych (nie mówiąc "skradzionych") z innych styli. Podobnie Krav Maga - SYSTEM WALKI, mający na celu w stosunkowo krótkim czasie nauczyć żołnierzy zabijać (wiem, że to uogólnienie, ale jednak trafne). Też przeciez posiada wybrane elementy innych styli.
Napisano Ponad rok temu
a ja ci mowie ze mozna byc zielony w chwytach zeby umiec wyjsc z mata leo
Nie.
a czy ja gdzies napisalem ze potrafie ??
No to powiedz mi kto jest zielony i wychodzi z zapiętych duszeń, skoro to nie Ty? Bo nie rozumiem, jak to możliwe, że ludzie trenujący chwyty, kontry na chwyty, wyjścia z duszeń(zazwyczaj nie do końca zapiętych) i inne grapplerskie technki przez całe lata dają się złapać na Mata Leao i muszą odklepać, a ty znasz(jak mniemam)zielonych, co jednak tę sztuczkę potrafią?
ale zato powiem ci ze malo jest ludzi ktorzy pozwola sobie spokojnie wejsc za plecy i zalozyc mata-leo albo jakie kolwiek duszenie
Z reguły nawet nie wiedzą, że zamierzam coś robić z ich szyją.
A jak już się dowiedzą, to jest juz za późno.
...(choćbyś trenował Aerobik, czy inne KM)...
widze ze ty nawet nemasz pojecia co skrot oznacza
Wydawało mi się, że każdy zrozumie, iż celowo umieściłem Aerobik i Krav Magę obok siebie...
Trenowałem z przedstawicielami tego systemu.
Nie pytaj o wyniki sparingów.
Napisano Ponad rok temu
sorata: jestes mlody ( cyba 16 lat ) km cwiczysz nie dluzej niz rok.
W miescie nie masz sekcji zadnej co uczy parter ( bjj, juo, jj ).
Jedynie sa zapasy, ale tam nigdy nie poszedles
http://budo.net.pl/v...ghlight=#158902
tu masz z kad to wiem.
Nie gadaj glupot. Pochodz na cos parterowego. Ja osoby, ktore nie cwicza na macie po znalezieniu sie na glebie skladam jak koperte.
Jak ci sie nudzi i lubisz sie powymadrzac ( pospamowac? :twisted: ) to sobie zaluz temat na forum testowanie.
zapasy rok , a bjj zaczynam , i nie umnie w miescie
i sory ale ja nie pisalem o zejsciu w parter mowilem TYLKO I WYLACZNIE o walce w stojce
SinglauB - oczywiscie sie zgadzam , tak samo zapasnicy , dobry zapasnik w 10 sek wejdzie ci w pas i rowniez na glebe
ale ja jescze raz powtarzam niemowilem o mataleo w parterze , mowilem o zalozeniu duszenia mataleo w stojce
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
[
zapasy rok , a bjj zaczynam , i nie umnie w miescie
i sory ale ja nie pisalem o zejsciu w parter mowilem TYLKO I WYLACZNIE o walce w stojce
SinglauB - oczywiscie sie zgadzam , tak samo zapasnicy , dobry zapasnik w 10 sek wejdzie ci w pas i rowniez na glebe
ale ja jescze raz powtarzam niemowilem o mataleo w parterze , mowilem o zalozeniu duszenia mataleo w stojce
8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O
Duszenie mataleo w stojce ? I powiesz ze jeszcze podczas walki a nie przyjacielskich zapasow ? Toz to samobojstwo ...
Mataleo tylko na glebie ...
Napisano Ponad rok temu
[
zapasy rok , a bjj zaczynam , i nie umnie w miescie
i sory ale ja nie pisalem o zejsciu w parter mowilem TYLKO I WYLACZNIE o walce w stojce
SinglauB - oczywiscie sie zgadzam , tak samo zapasnicy , dobry zapasnik w 10 sek wejdzie ci w pas i rowniez na glebe
ale ja jescze raz powtarzam niemowilem o mataleo w parterze , mowilem o zalozeniu duszenia mataleo w stojce
8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O
Duszenie mataleo w stojce ? I powiesz ze jeszcze podczas walki a nie przyjacielskich zapasow ? Toz to samobojstwo ...
Mataleo tylko na glebie ...
no widzisz sam sie zdziwiles , w sekcjach kung-fu wietnamskiego ucza mata-leo w stojce , przynajmniej u mnie w miescie
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Co można zrobić?
- Ponad rok temu
-
Kimbo
- Ponad rok temu
-
szukam filmików z walkami kobiet
- Ponad rok temu
-
zakażenia
- Ponad rok temu
-
Ostrzelał ulicę z pistoletu maszynowego
- Ponad rok temu
-
"Co sie k**a patrzysz", chyba o kompleksach.
- Ponad rok temu
-
ciekawe spojrzenie na walke uliczna z R.P.A
- Ponad rok temu
-
Artykuły o "krojeniu" w Gazecie W... co myślicie?
- Ponad rok temu
-
KOSZALIN
- Ponad rok temu
-
Punkt widzenia
- Ponad rok temu