3 odpowiedzi w tym temacie

[impulse_101]

Czy zna ktos sprawdzony sposob na nauke po kilku godzinnym wysilku fizycznym? Problem u mnie polega wlasnie na tym ze zaraz po powrocie z silowni gdy juz zmusze sie do otworzenia ksiazek, stopien przyswajanej wiedzy jest praktycznie zerowy. Slaba koncentracja, brak kojarzenia faktow itd. Musze po klika razy czytac tekst zeby cos w ogole zrozumiec, generalnie porazka. Ograniczenia czasowe nie pozwalaja mi rozlozyc treningu na rano a nauki na wieczor. Silownie robie zazwyczaj w popoludnie, po powrocie z uczelni a do ksiazek moge zasiasc dopiero poznym weczorem. Nie chcialbym robic ustepstw z zadnej strony po wiazaloby sie to z mniejszymi osiagnieciami. Moze koledzy z wiekszym doswiadczeniem doradza jak sie z tym uporac?

Moj wiek: 21
Trening: glownie wytrzymalosciowy, 4 razy na tydzien.
Ilosc snu: okolo 7-7.5h/dobe
dieta: chude mieso, warzywa, generalnie staram sie urozmaicac.
Cos jeszcze?

[janu]

Czy zna ktos sprawdzony sposob na nauke po kilku godzinnym wysilku fizycznym? Problem u mnie polega wlasnie na tym ze zaraz po powrocie z silowni gdy juz zmusze sie do otworzenia ksiazek, stopien przyswajanej wiedzy jest praktycznie zerowy. Slaba koncentracja, brak kojarzenia faktow itd. Musze po klika razy czytac tekst zeby cos w ogole zrozumiec, generalnie porazka. Ograniczenia czasowe nie pozwalaja mi rozlozyc treningu na rano a nauki na wieczor. Silownie robie zazwyczaj w popoludnie, po powrocie z uczelni a do ksiazek moge zasiasc dopiero poznym weczorem. Nie chcialbym robic ustepstw z zadnej strony po wiazaloby sie to z mniejszymi osiagnieciami. Moze koledzy z wiekszym doswiadczeniem doradza jak sie z tym uporac?

Moj wiek: 21
Trening: glownie wytrzymalosciowy, 4 razy na tydzien.
Ilosc snu: okolo 7-7.5h/dobe
dieta: chude mieso, warzywa, generalnie staram sie urozmaicac.
Cos jeszcze?

W zasadzie odpoczynkiem dla pracy fizycznej jest praca umyslowa i odwrotnie. Wydaje mi sie ze po silowni nie potrafisz sie skupic nad nauka. Postaraj sie zorganizowac sobie wiecej odpoczynku, popoludniowa drzemke, albo sprbuj najpier uczyc sie a potem isc na silownie. Ja niegdys tez studiowalem zaocznie, chodzilem do pracy i na silownie. Tylko ja najpierw uczylem sie a potem zasowalem na silownie, wtedy az sie palilem zeby isc ciezarem pomachac. Po kilku godzinnym wkuwaniu organizm spragniony jest rzucania zelastwem, poprostu trzeba sie wtedy na czyms wyladowac. No a okres sesji egzaminacyjnych to juz okres nie regularnych treningow i nic sie nie poradzi-wiadomo.

[KAM]

Też mam nieraz takie problemy
Spróbuj zmienić sobie harmonogram zajęć.Zrób sobie jakiś plan działanie np.poucz się trochę przed siłownią, po siłowni odpocznij i przed samym pójściem spać przypomnij sobie jakieś informacje i z rana to samo
Ja chodzę teraz do liceum i też nieraz się nieraz nie wyrabiam, ale to bardziej z mojego lenistwa i przez komputer
S

[wilk007]

a jebać nauke a tak na poważnie to kup sobie tyrozyne bo naprawde jest dobra i staraj sie regenerowaćpo treningu w max sposób bo to odpręża i pomaga np.gorąca kapiel