52 odpowiedzi w tym temacie

[budo_gpw]

Nawet jesliby mieszkal przez sciane to tez bym napisal. Kazdy ma swoje zdanie a moje jest wlasnie takie. Zreszta sami obsmarowujecie d..e kazdemu kto wam nie pasuje wiec ....

Jezeli mowisz do mnie (w krolewskiej liczbie mnogiej ), to wskaz mi laskawie taki moj post, w ktorym obsmarowuje komus dupe. Bo jakos sobie nie przypominam, zebym krytykowal kogos w takiej formie, jak sie tobie przydarzylo

K.

Zal mi Ciebie.

[budo_gapiszon]

Zal mi Ciebie.

Heh, nie ma to jak rzeczowa odpowiedź 8)


Generalnie mamy "Topik, który nie chce umrzeć"

[budo_wingtsun]

trzeba by wynajac kogoś kto się zajmie inhumancją... może osobny mod ode tego

[budo_tsailifo]

trzeba by wynajac kogoś kto się zajmie inhumancją... może osobny mod ode tego

Chyba INHUMACJA :wink:

[budo_wingtsun]

ja bym go nazwał - zgodnie z tradycją Pratcheta "Panem Herbatką" kto jest za?

[budo_tsailifo]

no prosze, tym sposobem mamy w Polsce nowy odlam

poniewaz cala wine zrzucilem na Istvana, nowy odlam mamy juz nie tylko w Polsce, ale na Wegrzech, Litwie i chyba w Rumunii
Ach ta globalizacja...

Pytanie z innej bajki
Jak na to wszystko zapatruje się Leung Ting ?
Macie nadal coś wspólnego z LTWT, czy zostaliście "wyklęci" ??

[budo_wtc]

Pytanie z innej bajki
Jak na to wszystko zapatruje się Leung Ting ?
Macie nadal coś wspólnego z LTWT, czy zostaliście "wyklęci" ??

hmm, dziwny topik zostal odgrzany, ale na szczescie znalazlem pytanie
co sadzi sam LT nie mam bladego pojecia, prawdopodobnie olewa nas z gory, gdyz kim my male zuczki dla niego i jego biznesu jestesmy... pewnie nawet nie wie zreszta jak reaguje na takie rzeczy mozna bylo zaobserowac przy okazji powstania EBMASu :roll:
co do lokalnych liderow (w skali europejskiej, czy krajowej, czy miejskiej, czy sasiedzkiej) oczywiscie jestesmy wykleci, be, nic nie umiemy, nie wolno nam znaku towarowego uzywac (i nie uzywamy) i w ogole najlepiej, gdybysmy zapadli sie pod ziemie zreszta pamietasz te pyskowki na forum
natomiast nasze podejscie do nich jest takie, ze kiedy do nas przyjda my ich przyjmiemy
natomiast jesli chodzi o sam styl - tu mamy bardzo wiele wspolnego z LTWT - w koncu tego sami sie uczylismy przez lata i byloby dziwne, gdybysmy zaczeli nauczac nagle czegos innego natomiast korzystamy z badan i przemyslen naszego obecnego nauczyciela, cwiczymy wt pod katem urealnienia go do konfrontacji miedzystylowej, staramy sie, aby zasady stylu byly wskazowka nie ograniczeniem w walce. zreszta roznic metodologicznych i programowych jest sporo. nawet podejscie mamy inne: nam nie zalezy na opinii NAJskuteczniejszego stylu na swiecie raczej zauwazamy, ze skuteczne rozwiazania sa podobne w roznych stylach...

[budo_vingdragon]

co sadzi sam LT nie mam bladego pojecia, prawdopodobnie olewa nas z gory, gdyz kim my male zuczki dla niego i jego biznesu jestesmy... pewnie nawet nie wie

nie olewa tylko toleruje bo tak czy siak robicie jego WT co wplywa i tak na jego korzysc

jesli chodzi o sam styl - tu mamy bardzo wiele wspolnego z LTWT - w koncu tego sami sie uczylismy przez lata i byloby dziwne, gdybysmy zaczeli nauczac nagle czegos innego

hehehe, jak wyzej

[budo_wtc]

nie olewa tylko toleruje bo tak czy siak robicie jego WT
co wplywa i tak na jego korzysc

to zbyt skomplikowane jak na moja slaba glowe... :?
a jaka korzysc ma lt np. z ebmasu gdzie tez robia jego wt :? :
poza tym racz zauwazyc, ze duch ng mui ma jakies ukryte korzysci zarowno z twojego jak i mojego kf

[budo_vingdragon]

a jaka korzysc ma lt np. z ebmasu gdzie tez robia jego wt :? :

dokladnie taka sama jak z kazdej sekcji wywodzacej sie od LT, bo ludzie nie znajacy roznic kojarza system wlasnie z tym co robi LT. tesame nawyki, te same techniki i formy oraz ich zastosowania. Ostatnio na tapecie pojawil sie holender ze swym nowym tworem pt: Wing Tjun - nic innego, jak w morde strzelil to pochodna od LTWT

poza tym racz zauwazyc, ze duch ng mui ma jakies ukryte korzysci zarowno z twojego jak i mojego kf

wiesz, ja w duchy nie wierze a baby u nas zadnej nie bylo w jednej z historii wyczytalem ze podobno Ng Mui byl mezczyzna :roll:

[budo_vingdragon]

hehehe, ostatnio czytalem drzewko genealogiczne na stronie Janusza Sz.

Nie wiem skad on to wziol ale wedlug jego historii wychodzi na to, ze Yim Weng Chun i Chi Sim'a byli malzenstwem :shocked!:

[budo_wtc]

faktycznie, brzmi romantycznie, ale poniewaz na wykresach jest jeszcze yim wing chun i yim ving tsun wszystko jest w porzadku

[budo_vingdragon]

taaaaaaaa

[budo_vingdragon]

hej, ludzie... czy to prawda, ze przedstawiciele org. LTWT zabronili komentowac posty i dyskutowac na temat WT na tym forum ??? :roll:

[budo_zbyszek]

Co TY, tak robią sekty a a nie LTWT

[budo_vingdragon]

nie chce wyjsc na plotkarza dlatego pytam wprost, bo byc moze to jakis kawal, ale...

dowiedzialem sie o tym od kogos z ich srodowiska 8) :roll:

[budo_ruido]

nie chce wyjsc na plotkarza dlatego pytam wprost, bo byc moze to jakis kawal, ale...

dowiedzialem sie o tym od kogos z ich srodowiska 8) :roll:

myslisz ze teraz ktos to skomentuje? ze ktos bedzie z Toba o tym dyskutował? :wink:

[budo_tsailifo]

wiec chyba to prawda... jak nie masz argumentów to lepiej nic nie pisac

[budo_gapiszon]

To ja odpowiem za siebie, chociaż żadnym "przedstawicielem LTWT" nie jestem

Nikt mi nic nie zabraniał, generalnie praca + grypa zajmują większość wolnego czasu. Jeżeli już jakiś mam, to uderzanie w worek wydaje się zdrowszym relaksem niż walenie w klawisze

Ale oczywiście jak jest temat w którym chcę wziąć udział to biorę, tak jak teraz chociażby...

Swoją drogą VingDragon, to pozazdrościć pracowania za wielką wodą - pracujesz, ćwiczysz od ochnastu pierdylionów lat... eee... no Yong Chun w dowolnie wybranej przez Ciebie pisowni... , badasz korzenie tego stylu i jeszcze potrafisz natłuc tu tyle postów że na książkę by starczyło.

U mnie w pracy jak po 12 godzinach wracam do domu to zdarza mi się jeszcze pamiętać widok poduszki, ale już samego uderzenia w nią to nie zawsze...

[budo_tsailifo]

U mnie w pracy jak po 12 godzinach wracam do domu to zdarza mi się jeszcze pamiętać widok poduszki, ale już samego uderzenia w nią to nie zawsze...

Eeeee... to TY cieńki bolek jesteś