Skocz do zawartości


Zdjęcie

Taekwondo a ..ulica?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
367 odpowiedzi w tym temacie

budo_picachu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 660 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk megalopolis

Napisano Ponad rok temu

Re: Taekwondo a ..ulica?

wiesz jak to się nazywa po koreańsku? :wink:


Jako SW specjalizujaca sie w tym - spierdalan-do
Jako technia w kazdej SW - nogi za pas
  • 0

budo_megajacek
  • Użytkownik
  • Pip
  • 16 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:mam wiedzieć?

Napisano Ponad rok temu

Re: Taekwondo a ..ulica?
Na wstępie muszę zaznaczyć, że trafiłem na te forum przez przypadek, gdy szukałem jakiejś możliwości, uzupełnienia moich umiejętności walki na ulicy. Sam trenuję BOKS. Zdaję sobie jednak sprawę, że boks sam wsobie, niebywale skuteczny jako technika pięściarska nastawiona na walke w trybie full contact, nie obejmyje jednak wszystkich, aspektów walki na ulicy. Boks zupełnie zapomina o kopnięciach i walce w parterze. Stąd też moja wizyta na tym forum, które wydało mi się ciekawe i stąd też mój udział w dyskusji.
Wybaczcie mi nieco przydługi wstęp.

Chciałbym wypowiedzieć się na wiele tematów poruszanych na tym forum.

1. Ktoś się pytał, jaka jest propozycja na ręce. Jako bokser odpowiadam, że oczywiście boks. Trudno znaleść sport czy sztukę walki, która równie skutecznie wykorzystuje potencjał drzemiący w rękach. Chciałbym rozwiać pogląd jakoby trening pięściarski opierał się na bezmyślnym uderzaniu w worek, co miało by na celu niejako rozwinięcie siły i szybkości ciosu ( co nawiasem mówiąc idzie w parze, F = m * a wzór na siłe ). Faktem jest, co się nie mieści niektórym w głowach, że udeżenia pięściarskie mają swoją anatomie. Właściwie wykonany cios to taki, do wykonania którego zostają użyte wszystkie mięśnie, które mogą mu nadać siły. Cios Np. Lewy sierpowy rozpoczyna się od pracy łydki prawej stopy, skręcamy całe ciało skrętem lewej stopy, pracują mięśnie brzucha, umożliwiające pełniejszy skręt tułowia, dłoń kierujemy palcami ku ziemi, gdyż w takiej pozycji swobodniej pracują mięśnie barku, mięśnie ręki w spółgrają z ruchem całego ciała i zaczynają pracować dopiero tuż przed udeżeniem. Bokserzy szkolą technike całymi latami! Boks to nie bezmyślne naparzanie. Słyszałem nawet o takich eksperymentach, że karatecy to swoich treningów dodają elementy bokserske, garda, praca rąk, a czasami ( nie wiem czy to może być prawda ) nawet prace nóg. Gdyż boks nie tylko opiera się na pracy rąk, ale także na perfekcyjnej pracy nóg, których położenie jednak, jak sądzę nie jest najkożystniejsze do wykonywania kopnięć ( jednak nie uniemożliwia ich).

CO SIĘ TYCZY PRACY RĄK W TAKEWONDO, to powiem tak, miałem przyjemność, użądzać sobie sparingi bokserskie z trzema osobami trenującymi takewondo ( dwie krótko, mniej nisz rok, jedna długo pare lat ). Nikt nie miał ze mną szans mimo, że jestem początkującym boksere, ale rozumiem, że gdyby mi przyszło walczyć na macie na ich zasadach, to ja bym był nie wysoły :) .

2. Co się tyczy filmu zaprezentowanego przez jednego z forumowiczów ( walki takewondzisty z tajskim bokserem ). Ja widziałem podobny film, ale to tajski bokser zamiótł takewondziste, że ten nawet się nie posruszył. Wszystko zależy od poziomu prezentowanego przez zawodników. Akurat ten taj na tym filmu z tego furum faktycznie był dosyć niemrawy :) .

3. Co się tyczy tematu, że sztuka walki w świetle prawodastwa polskiego jest traktowana jak bron biała, to chyba doszło tutaj do zjawiska podobnego, jak przy przekazowaniu plotki, że coś się poprzeinaczało i na koniec nikt nic nie wie. Otóż pamiętam jak w wiadomościach, dawniej, ostrzegano, że jeżeli się skończyło jakiś kurs samoobrony to żeby nie brać certyfikatu, bo może to świadczyć na naszą nie kożyść, Otóż chodziło o to, że delikwenci znający jakieś techniki walki, będą traktowani w specjalny sposób przez sąd, ale szczegułów nie pamiętam.

4. Co SIĘ TYCZY TEMATU GŁÓWNEGO. Co najlepsze na ulice. Najlepsze na ulice MMA! Co tu dużo mówić. Jeżeli chcemy dobrze walczyć na ulicy konieczne jest łączenie stylów. Tworzenie konfiguracji, które obejmują walke pięściami ( BOKS, KICKBOKS albo inne o których nie za bardzo coś wiem ), prace nogami ( choćby takewondo, ale także tajski boks, kickboks, savante, a nawet z karata można kogoś kopnąć! ) no i oczywiście walke w parterze ( nie zrównane są zapasy, ale także BJJ ). Wiadomo, że niektóre style trudno połączyć, albo poprostu ciężko ćwiczyć razem. Wiadomo, niektóre dyscypliny wymagają muskulaturym, inne dobrego rozciągnięcia. Kickbokser kopie stopą, tajski bokser golenią itp, itd, ale każdy może znaleść konfiguracje dobrą dla siebie. Ja osobiście preferje boks, poprosiłem kolege z takewondo, żeby pokazał mi pare prostych low kicków i przymierzam się do zapasów ( jestem jeszcze zainteresowany jakimiś, konkretnymi padami, ale to nie z takewondo ). Chce, aby podstawą mojego stylu był boks ( możłiwe, że przejde na kickboks).

Taka CIEKAWOSTKA, słyszałem taką historie, że w Koninie na turniej karate zapisali się bokserzy, ze szkółki bokserskiej (turniej w formule full contact) i zamietli karateków jak im się podobało.

5. Co się tyczy opowiastek, na temat tego kto jak kogo pobił, to o niczym one nie świadczą. Koleś wyciąga pistolet na gaz, co za różnica czy go kopniesz w głowe, czy walniesz haka w szczene i poprawisz sierpowym, a jak by było mało to jeszcze czymś?
Gość wychodzi z dziewczyną z dyskoteki i dostaje lute prosto w zeby, odaje dziewczynie rzeczy i dopiero kopie facia w łeb?! Koleś miał dużo szczęścia. Bo mógł dostać taką lute, że by już nie wstał, albo mógł by dostać kombosa z 4 albo 6 repet, gdyby tylko gość był bokserem. Sam jestem świadkiem jak koleś nokautuje 2. łobuzów za jednym zamachem. Dwie mocne plomby i kolesie giną, jeden za drugim, a wiecie dlaczego, bo to łobuzy, które po zmroku napadają ludzi i się nie spodziewają, że wogóle będę musiały kogokolwiek bić. 9( ale to już różnie bywa ).

6. Co do tego, że łobuzy nie trenują, to nie był bym taki pewien. Sam znam łobuza, który trenuje kickboks i ponoć zamiótł 4 klijentów na raz. Nie zapominajcie, że łobuzy mają to czego najbardziej brakuje cywilizowanym ludziom, a mianowicie doświdczenie w walkach na ulicy. a jeśli do tego coś trenują to mogą być naprawdę twardzi. Bitka na ulicy dostarcza bardzo dużo materiału do treningu. Bitka na ulicy w końcu na długo zostawia ślad w pamięcie ( doświadczenie, kortyzol wytwarzany w momencie stresu sprawia, że te chwile będziemy pamiętać jeszcze długo ).

Pamiętajcie, nie ma stylu najlepszego, nie ma stylu uniwersalnego. Walczysz z wolnym goście, kopnij go w głowe. Walczysz z siłaczem i fighterem, rzuć go na ziemie. Boksujesz się z wyższym, przewróć go. STYLE WSZYSTKICH KRAJÓW, ŁĄCZCIE SIĘ!!!
  • 0

budo_coss
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 77 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:bytom

Napisano Ponad rok temu

Re: Taekwondo a ..ulica?
fajny post, megaJacek, troche przydługi, ale twoje ciekawe spostrzeżenia to rekompensują.
niestety nie sposób się z pkt. 3 zgodzić, ba przejść obojętnie:

3. Co się tyczy tematu, że sztuka walki w świetle prawodastwa polskiego jest traktowana jak bron biała, to chyba doszło tutaj do zjawiska podobnego, jak przy przekazowaniu plotki, że coś się poprzeinaczało i na koniec nikt nic nie wie. Otóż pamiętam jak w wiadomościach, dawniej, ostrzegano, że jeżeli się skończyło jakiś kurs samoobrony to żeby nie brać certyfikatu, bo może to świadczyć na naszą nie kożyść, Otóż chodziło o to, że delikwenci znający jakieś techniki walki, będą traktowani w specjalny sposób przez sąd, ale szczegułów nie pamiętam.

na Boga! skad ci się wzięło, że SW jest traktowane przez nasze prawo jak broń biała?!?! przestraszony
przy napaści na ciebie masz prawo bronić sie używając środków współmiernych do niebezpieczeństwa napadu (art.25 k.k.) - nie muszą być takie same jak te użyte przez napastnika - a więc jak najbardziej walki wręcz. Więcej na ten temat w dziale Ulica było i nawet, o dziwo, sensowne rzeczy tam pisali. Co do tego, że nie wolno certyfikatów brać, bo sąd cię skaże - chyba to 1 kwietnia oglądałeś :lol: , bo to strrraszliwa bujda jest.
(mieszkanie mi przeszukają na okoliczność dyplomu z tkd, czy jak?)
Pozdrawiam!
  • 0

budo_megajacek
  • Użytkownik
  • Pip
  • 16 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:mam wiedzieć?

Napisano Ponad rok temu

Re: Taekwondo a ..ulica?
Otóż nie twierdzę, że używanie, czy znanie sztuk walki jest traktowane jak posiadanie broni białej. Poszperałem conieco w pamięci i przypomina mi się, że był reportaż na ten temat w wiadomościach. Niestety dokładnie nie pamiętam jego treści. Możliwe, że stwierdzenie, aby nie brać certyfikatu było stwierdzeniem ironicznym, taką dziennikarską kpiną. A to że sąd takiego delikfenta, będzie traktował w sposób " wyjątkowy ", nie oznacza, że będzie go traktował tak jakby posiadał broń białą. Zresztą możliwe, że to było dawno i nie prawda :) , nie będę rozdzierał szat w obronie tej tezy.
  • 0

budo_stern
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1194 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:KS DRAGON
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: Taekwondo a ..ulica?

Otóż nie twierdzę, że używanie, czy znanie sztuk walki jest traktowane jak posiadanie broni białej. Poszperałem conieco w pamięci i przypomina mi się, że był reportaż na ten temat w wiadomościach. Niestety dokładnie nie pamiętam jego treści. Możliwe, że stwierdzenie, aby nie brać certyfikatu było stwierdzeniem ironicznym, taką dziennikarską kpiną.


jedna ogólna uwaga.
Jak dziennikarz coś pisze o prawie to w 99% jest tak, że nie zrozumiał albo przekręcił. ;)
  • 0

budo_mukeda
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 77 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bydgoszcz
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: Taekwondo a ..ulica?
Hmmm..a ja sobie przypominam , że kiedyś mój instruktor wspominał coś o tym,że stosowanie sztuk walki w polsce traktowane jest przez prawo równoznaczne z użyciem broni białej. Podobno tylko gdy uszkodziło się nos przeciwnika( bo to nie kości ) mogło to być jeszcze potraktowane łagodniej, niż inne obrażenia.
  • 0

budo_moro
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4585 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Noresund/ Trójmiasto

Napisano Ponad rok temu

Re: Taekwondo a ..ulica?

Hmmm..a ja sobie przypominam , że kiedyś mój instruktor wspominał coś o tym,że stosowanie sztuk walki w polsce traktowane jest przez prawo równoznaczne z użyciem broni białej. Podobno tylko gdy uszkodziło się nos przeciwnika( bo to nie kości ) mogło to być jeszcze potraktowane łagodniej, niż inne obrażenia.

:) :) :) cyrk na kolkach :wink:
  • 0

budo_pa
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 144 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Taekwondo a ..ulica?
To znaczy, że jak kogoś obiję na ulicy, to prawo potraktuje to tak, jakbym go pochlasatał kosą? To znaczy, że jakkolwiek bym się nie obronił przed nieuzbrojonym napastnikiem, to będzie to uznane za obronę "niewspółmierną do zagrożenia"?
  • 0

budo_moro
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4585 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Noresund/ Trójmiasto

Napisano Ponad rok temu

Re: Taekwondo a ..ulica?

To znaczy, że jak kogoś obiję na ulicy, to prawo potraktuje to tak, jakbym go pochlasatał kosą? To znaczy, że jakkolwiek bym się nie obronił przed nieuzbrojonym napastnikiem, to będzie to uznane za obronę "niewspółmierną do zagrożenia"?

wlasnie rzecz w tym ze tak nie bedzie. tzn nikt cie nie bedize traktowal jakbys chlastal kosa :wink: co do obrony niewspolmiernej- tak predzej moze byc ale to juz kwestia ichniejszej interpretacji.
  • 0

budo_mukeda
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 77 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bydgoszcz
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: Taekwondo a ..ulica?
Ja tam już sam nie wiem jak to jest z tym wszystkim, szczerze powiem , że odkąd to usłyszałem miałem ku temu wątpliwości jednak zawsze coś tam nie dawało mi spokojnie spać. :? Pozatym jeśli Ty zostaniesz napadnięty to raczej ten co Cie napadł nie pujdzie na policje i nie powie że go pobiłeś jak on Tobie chciał kase zabrać :) . Inni ludzie ( czyt. przypadkowi widzowie) też raczej (w wiekszości przypadków) nie będzie chciało sie nawet przyznać ze coś tam widzieli. No chyba, ze to my jesteśmy po tej drugiej stronie ale to już inna bajka. Tak na marginesie....to polskie prawo jest "DZIWNE" skromnie mówiąc:D
  • 0

budo_stern
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1194 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:KS DRAGON
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: Taekwondo a ..ulica?

Tak na marginesie....to polskie prawo jest "DZIWNE" skromnie mówiąc:D


tak na marginesie to bzdurzysz.
Ale możesz podać jakieś przykłady tej "dziwności" i odszczekam co powiedziałeś/aś.
  • 0

budo_pa
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 144 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Taekwondo a ..ulica?

Pozatym jeśli Ty zostaniesz napadnięty to raczej ten co Cie napadł nie pujdzie na policje i nie powie że go pobiłeś jak on Tobie chciał kase zabrać :)


Oczywiście, że nie. Ale może pójść i powiedzieć, że to ja go napadłem. :)
A wtedy, nawet jeśli uda się w końcu wyjaśnić kwestię tego, kto kogo napadł, to może pozostać kwestia środków obrony "niewspółmiernych do zagrożenia".
  • 0

budo_pa
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 144 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Taekwondo a ..ulica?
Cholera, znów zapomniałem włączyć BBCode! :evil:
  • 0

budo_mukeda
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 77 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bydgoszcz
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: Taekwondo a ..ulica?
Ależ oczywiscie stern , mogę a czemu by nie. Jednym z takich najważniejszych spraw jest to, że czasem przestępca ma większe prawa niż ofiara. NP. dla policji- przestępca musi pierwszy oddać strzał aby funkcjonariusz mógł też strzelić, jeśli będzie na odwrót tzn. pil. pierwszy sie polasi na to to wiadomo co bedzie. Drugim przypadkiem jest to że służby ochrony mogą zostać oskarżone o to ze coś tam zrobiły kolesiowi, jak wiadomo ochrona jest poto aby chronić , czasm trzeba użyć srodków odpowiednich jeśli jakiś koleś ma "opory", ale ten koleś moze wtedy zaskarzyc ladnie . Na jednym z wykładów pamietam ze prof. opowiadał jak to ochroniarz poprostu sie rozplakal bo zostal oskarzony o to co poprostu robil i robil to dobrze.Innym przykładem jest to , zę sprawy w sądach mogą neiraz trwać latami, ot przychodzi sobie adwokacina prosi o wyznaczenie innego terminu bo to bo tamto i sprawa sie ciagnie 5 lat. To nieliczne przypadki z takiego "dziwnego" prawa...moim zdaniem jest nieco niedopracowane..daltego wychodzą na jaw niekiedy takie kwiatki.
  • 0

budo_stern
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1194 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:KS DRAGON
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: Taekwondo a ..ulica?

Ależ oczywiscie stern , mogę a czemu by nie. Jednym z takich najważniejszych spraw jest to, że czasem przestępca ma większe prawa niż ofiara.


Co konkretnie masz na myśli? Wskaz proszę te przepisy kpk, które stawiają sprawcę ponad pokrzywdzonym ;) .

Np. dla policji- przestępca musi pierwszy oddać strzał aby funkcjonariusz mógł też strzelić, jeśli będzie na odwrót tzn. pil. pierwszy sie polasi na to to wiadomo co bedzie.


Art. 17 ust. 1 ustawy o Policji

Art. 17.
1. Jeżeli środki przymusu bezpośredniego, wymienione w art. 16 ust. 1, okazały się
niewystarczające lub ich użycie, ze względu na okoliczności danego zdarzenia,
nie jest możliwe, policjant ma prawo użycia broni palnej wyłącznie:
1) w celu odparcia bezpośredniego i bezprawnego zamachu na życie, zdrowie
lub wolność policjanta lub innej osoby oraz w celu przeciwdziałania czynnościom
zmierzającym bezpośrednio do takiego zamachu,
2) przeciwko osobie nie podporządkowującej się wezwaniu do natychmiastowego
porzucenia broni lub innego niebezpiecznego narzędzia, którego użycie
zagrozić może życiu, zdrowiu lub wolności policjanta albo innej osoby,
3) przeciwko osobie, która usiłuje bezprawnie, przemocą odebrać broń palną
policjantowi lub innej osobie uprawnionej do posiadania broni palnej,
4) w celu odparcia niebezpiecznego bezpośredniego, gwałtownego zamachu na
obiekty i urządzenia ważne dla bezpieczeństwa lub obronności państwa, na
siedziby naczelnych organów władzy, naczelnych i centralnych organów
administracji państwowej albo wymiaru sprawiedliwości, na obiekty gospodarki
lub kultury narodowej oraz na przedstawicielstwa dyplomatyczne i
urzędy konsularne państw obcych albo organizacji międzynarodowych, a
także na obiekty dozorowane przez uzbrojoną formację ochronną utworzoną
na podstawie odrębnych przepisów,
5) w celu odparcia zamachu na mienie, stwarzającego jednocześnie bezpośrednie
zagrożenie dla życia, zdrowia lub wolności człowieka,
6) w bezpośrednim pościgu za osobą, wobec której użycie broni było dopuszczalne
w przypadkach określonych w pkt 1-3 i 5, albo za osobą, wobec której
istnieje uzasadnione podejrzenie popełnienia zabójstwa, zamachu terrorystycznego, uprowadzenia osoby w celu wymuszenia okupu lub określonego
zachowania, rozboju, kradzieży rozbójniczej, wymuszenia rozbójniczego,
umyślnego ciężkiego uszkodzenia ciała, zgwałcenia, podpalenia lub
umyślnego sprowadzenia w inny sposób niebezpieczeństwa powszechnego
dla życia albo zdrowia,
7) w celu ujęcia osoby, o której mowa w pkt 6, jeśli schroniła się ona w miejscu
trudno dostępnym, a z okoliczności towarzyszących wynika, że może
użyć broni palnej lub innego niebezpiecznego narzędzia, którego użycie zagrozić
może życiu lub zdrowiu,
8) w celu odparcia gwałtownego, bezpośredniego i bezprawnego zamachu na
konwój ochraniający osoby, dokumenty zawierające wiadomości stanowiące
tajemnicę państwową, pieniądze albo inne przedmioty wartościowe,
9) w celu ujęcia lub udaremnienia ucieczki osoby zatrzymanej, tymczasowo
aresztowanej lub odbywającej karę pozbawienia wolności, jeśli:
a) ucieczka osoby pozbawionej wolności stwarza zagrożenie dla życia albo
zdrowia ludzkiego,
B) istnieje uzasadnione podejrzenie, że osoba pozbawiona wolności może
użyć broni palnej, materiałów wybuchowych lub niebezpiecznego narzędzia,
c) pozbawienie wolności nastąpiło w związku z uzasadnionym podejrzeniem
lub stwierdzeniem popełnienia przestępstw, o których mowa w pkt
6.


A zatem TWoje powyższe twierdzenie nie polega na prawdzie.
Poza tym co znaczy "wiadomo co będzie"? Ja nie wiem, co będzie.

Drugim przypadkiem jest to że służby ochrony mogą zostać oskarżone o to ze coś tam zrobiły kolesiowi, jak wiadomo ochrona jest poto aby chronić , czasm trzeba użyć srodków odpowiednich jeśli jakiś koleś ma "opory", ale ten koleś moze wtedy zaskarzyc ladnie . Na jednym z wykładów pamietam ze prof. opowiadał jak to ochroniarz poprostu sie rozplakal bo zostal oskarzony o to co poprostu robil i robil to dobrze.


Chwila, albo działał w ramach upowaznienia ustawowego albo łamał prawo.
A jak płacze zamiast się bronić, to niech pomyśli o zmianie zawodu.

Nawiasem mówiąc:
- lekarz może zostać oskarzony, że robi to co robi, tylko źle
- policjant
- strażak
itd itd.
To żaden argument.

Innym przykładem jest to , zę sprawy w sądach mogą neiraz trwać latami, ot przychodzi sobie adwokacina prosi o wyznaczenie innego terminu bo to bo tamto i sprawa sie ciagnie 5 lat. To nieliczne przypadki z takiego "dziwnego" prawa...moim zdaniem jest nieco niedopracowane..daltego wychodzą na jaw niekiedy takie kwiatki.


Bierzesz pod uwagę ostatnie zmiany?
Procesowanie się nabiera takiego tempa, że czasem trudno się połapać.
NIe dawaj się złapać na propagandę PiSu i "rewelacje" sprzed pięciu lat.

Poza tym, to o czym mówisz to stosowanie prawa nie przepisy.
A zatem teza o "dziwności" prawa, pozostaje nieudowodniona. (poza dyskusją pozostawiam idiotyczne regulacje UE, bo chociaż są częścią porządku prawnego, to nie mamy na nie wpływu.[/b]
  • 0

budo_caryc
  • Użytkownik
  • 3 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Taekwondo a ..ulica?
Witam! Jako uściślenie podaję, że w przepisach dotyczących użycia broni przez policjantów jest mowa o tym, iż od oddawania strzału ostrzegawczego można odstąpić jeżeli cyt:

"2. Przepisów ust. 1 nie stosuje się w sytuacjach, o których mowa w art. 17 ust. 1 pkt 1, 3, 5 i 8 ustawy, a także w innych przypadkach, gdy z zachowania osoby posiadającej broń lub niebezpieczne narzędzie wynika, że wszelka zwłoka groziłaby bezpośrednim niebezpieczeństwem dla życia lub zdrowia ludzkiego.

3. Użycie broni palnej w sytuacji, o której mowa w ust. 2, musi być poprzedzone okrzykiem "POLICJA".
Podstawa prawna: Dz.U.05.135.1132 - 2005.07.19 - Rozporządzenie Rady Ministrów
w sprawie szczegółowych warunków i sposobu postępowania przy użyciu broni palnej przez policjantów oraz zasad użycia broni palnej przez oddziały i pododdziały zwarte Policji.

Pozdrawiam wszystkich!
  • 0

budo_mukeda
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 77 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bydgoszcz
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: Taekwondo a ..ulica?
Ehh widze kolego , zę nie złapałeś o co mi chodzi ..no ale cuż tak bywa z niekażdym znajdzie sie wspulny język..a jeśli chodzi o znajomosc przepisow to gratuluje wiedzy, tylko ciekawi mnie jedno....gdybys stanol oko w oko z 220 cm naszprycowanym kolesiem, ktory probuje Ci zwiac( a twoim obowiazkiem byloby go zatrzymac), czy też myślałbyś o tym jakich paragrafów musisz przestrzegać a co mozesz ominąć.Bo mnie raczej w tej sytuacji jakoś nie chcialo sie siegać do książek. Pozdrawiam.
  • 0

budo_stern
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1194 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:KS DRAGON
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: Taekwondo a ..ulica?

Ehh widze kolego , zę nie złapałeś o co mi chodzi ..no ale cuż tak bywa z niekażdym znajdzie sie wspulny język..a jeśli chodzi o znajomosc przepisow to gratuluje wiedzy, tylko ciekawi mnie jedno....gdybys stanol oko w oko z 220 cm naszprycowanym kolesiem, ktory probuje Ci zwiac( a twoim obowiazkiem byloby go zatrzymac), czy też myślałbyś o tym jakich paragrafów musisz przestrzegać a co mozesz ominąć.Bo mnie raczej w tej sytuacji jakoś nie chcialo sie siegać do książek. Pozdrawiam.


po pierwsze takie rzeczy to oni musza mieć w głowie.
pod rugie od zatrzymywania to jest policja a nie ochrona, jak sądzę.
po trzecie, teraz to w ogóle nie rozumiem, o co Ci chodzi ;)
  • 0

budo_doomdoom
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 310 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Edmonton, AB, Kanada

Napisano Ponad rok temu

Re: Taekwondo a ..ulica?
Jak to o co? Chodzi o to zeby swaja racje udowodnic... A jak argumenty sa liche to sie pisze " widze ze nie zlapales ", albo " chyba nie znajdziemy wspolnego jezyka " :D
  • 0

budo_mukeda
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 77 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bydgoszcz
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: Taekwondo a ..ulica?
Na obiekcie to pierwsza zatrzymuje ochrona...pracowalem w szpitalu gdzie trzebabylo go tam zatrzymac na badania, wiec mi tu niesciemniaj i nieblyszcz, nieznajac wszystkiego. Pozatym stwierdzenie "takie rzeczy to oni musza miec w glowie" stary widze ze jestes chodzaca teoria. W takich sytuacjach niemysli sie o przepisach..tylko o tym zeby nikomu nic niezrobil taki nacpany koles. Teoria jest dobra gdy sie stoi z boczku i sie ladnie obserwoje, alby juz po fakcie mozna zdac sobie sprawe co i jak sie zrobilo. Dopiero wtedy przychodzi czas na refleksje i teoretyzowanie.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024