Na obiekcie to pierwsza zatrzymuje ochrona...pracowalem w szpitalu gdzie trzebabylo go tam zatrzymac na badania, wiec mi tu niesciemniaj i nieblyszcz, nieznajac wszystkiego. Pozatym stwierdzenie "takie rzeczy to oni musza miec w glowie" stary widze ze jestes chodzaca teoria. W takich sytuacjach niemysli sie o przepisach..tylko o tym zeby nikomu nic niezrobil taki nacpany koles. Teoria jest dobra gdy sie stoi z boczku i sie ladnie obserwoje, alby juz po fakcie mozna zdac sobie sprawe co i jak sie zrobilo. Dopiero wtedy przychodzi czas na refleksje i teoretyzowanie.
naprawdę się nie rozumiemy, trudno.
Jednakowoż wciąż czekam na uzasadnienie tezy "prawo w tym kraju jest dziwne"