Skocz do zawartości


Zdjęcie

Ulica - dwa światy?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
159 odpowiedzi w tym temacie

budo_malibu
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 78 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: Ulica - dwa światy?
Hmma na jakiej dzielnicy w szczecinie mieszkasz...Ja na małkowskiego, kręce sie tez na Boh.getta warszawskiego piastow i kr.jadwigi...Szczecin nie jest zły, piekne miasto dopiero teraz mozna zobaczyc ze wszystko zaczyna sie odnawiac..Jest ok...Ale wpierdol tez mozna dostac!!
  • 0

budo_marcin954
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2861 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Manchester UK
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Ulica - dwa światy?
teraz to ja mieszkam poza szczecinem, wynajmuje sobie mieszkanko i mam w dupie problemy jakie miałem jak mieszkałem na Niebuszewie, a dokładniej na Słowackiego. Było minęło, ale chyba trzeba będzie do miasta wrócić :-) , zobaczymy jeszcze gdzie.


Co do wpierdulu, to dużo zależy od tego jak się zachowujesz, jak łazisz sam ze spuszczoną głową po bramach, to szansę są duże, jak nie łazisz po nocach i nie masz 18 lat i wyglądu kurczaka, to szanse te odpowiednio maleją. Dodatkowym czynnikiem mającym wpływ na ryzyko załapania się na łomocik są szczecinskie balety, pełne frustratów, nie ma w tym mieście w zasadzie ani jednego lokalu, gdzie można pójśc, bez ryzyka wyłapania kosy - no może Piwnica i inne takie heavy metalowe puby, gdie małolactwa mało przyłazi.
  • 0

budo_mateusz wilk
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 722 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wawa/Krakow/Paryz

Napisano Ponad rok temu

Re: Ulica - dwa światy?
Co do Sosnowca, to ja rowniez (delikatnie mowiac) nie mam zbyt wygorowanej o bezpieczenstwie w miescie - w Sosnowcu bylem, przezylem tam ok. 20 lat (do liceum i troche po) i moge potwierdzic, ze jest to miasto niebezpieczne (a chyba nie jestem typem ofiary, chociaz miesniaka tym bardziej nie). Zgodzic sie moge jedynie, ze Zagorze akurat jest dosc zmitologizowane, nigdy nic mi sie tam nie przytrafilo, ale np. Srodula to juz inna bajka (i okolice Plejady np.), do dzis pamietam akcje jak zwiewalismy stamtad z kumplem na rowerach, goniace nas gnoje gwizdaly, a na dzwiek gwizdu wylecialo troche gosci z klatek przed nami i usilowalo nam zastapic droge. 8O :evil: W Parku Sieleckim jest moim zdaniem za to calkiem luzno, ale mieszkalem niedaleko, wiec moze mam skrzywiony obraz. Niebezpieczne jest za to Centrum - Modrzejowska, Warszawska, Targowa, Dekerta itd.
Oczywiscie, ze mity o ociekajacych krwia ulicach sa przesadzone, jednak Sosnowiec wydaje mi sie miastem, gdzie szansa jakiejs jazdy na miescie jest statystycznie znaczaco wyzsza niz srednia krajowa. (Mieszkalem jeszcze w Krakowie i Wawie, gdzie czesto jestem do tej pory, wiec pewne porownanie mam. Trzeba jeszcze pamietac, ze chyba jest pewien wiek, kiedy czlowiek czesto staje sie celem rozbojow. Sam pamietam, ze jak mialem 13-14 lat, to na miasto wyruszalem jak na wojne. (Moze zreszta mialem wtedy niefart, albo nie umialem unikac niebezpiecznych miejsc i sytuacji).
  • 0

budo_grillu
  • Użytkownik
  • Pip
  • 48 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Sosnowiec

Napisano Ponad rok temu

Re: Ulica - dwa światy?
wiesz ogólnie rzecz biorąc to po tych przypałach co mi się zdarzyły to sam zacząłem patrzeć inaczej na to miasto. jak chodziłem do gima to ogólnie żyłem tylko zagórzem i to tylko okolicą mi bliską (znaczy moja ulica i sąsiednia) ale jak poszedłem do liceum... zdałem sobie sprawe ze sa inne dzielnice niekoniecznie takie jak moje zagórze 8) ale ... wszystkie przypaly jakie miałem to moja ulica :D wiem kapa... no ale... też mi się wydaje ze sosnowiec to nie do konca takie spoojne miasteczko... :wink: trza mieć wtyki u jakiś gringos i sie z nimi kumplować albo trza uwazac gdzie sie zapuszcza... :? reguła prosta...
  • 0

budo_martinco
  • Użytkownik
  • Pip
  • 35 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Ulica - dwa światy?
Od 32 lat przemierzam Wrocław dniem i nocą, trzeźwy ale i nawalony jak stodoła też. Od dwóch lat mieszkam z narzeczoną na Kozanowie, który jest jakąś ostoją powiedziałbym nawet autonomią dresiarstwa. Chłopcy ci sympatyczni po wyleczeniu kaca około 16-tej wychodzą przed blokowisko i siedzą do późnych godzin nocnych. Po co? Nie wiadomo. O tym, że bawili się nieładnie mozna poznać nastepnego ranka po plamach krwi, zdewastowanych drzwiach do klatki oraz masie tłuczonego szkła wokół. Niestety pozbawiony jestem wyboru godziny powrotu do domu ze względu na wykonywany wolny zawód. Wieczorami zawsze lekko mi się podnosi cisnienie od momentu zaparkowania samochodu , przejścia do klatki i przejazdu windą. Na szczęście do tej pory (odpukać) nie spotkałem sie z żadnymi przejawami agresji pod moim adresem. Chociaż....dziś sobota.....

Cała reszta Wrocka pełne spoko.
  • 0

budo_scarcita
  • Użytkownik
  • Pip
  • 46 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Stolyca

Napisano Ponad rok temu

Re: Ulica - dwa światy?
3 miasta mam juz na sumieniu :twisted: Zamosc, Wroclaw, Warszawa - zero przypalu do tej pory.
ok, jestem dziewczyna (wg niektorych ma to znaczenie), ale o roznych porach wracam do domu (takze poznych lub... wczesnych :wink: ) i raczej nie chodze w obstawie. nie mam zamiaru rezygnowac z normalnego/dotychczasowego trybu zycia, tylko dlatego, ze potem musze sama zatroszczyc sie o powrot. nie mam zadnego gazu, paralizatora, noza (zreszta po co? nie umialabym go uzyc, a machac nozem komus przed twarza... chyba tylko wzbudziloby w nim agresje...?) uwazam, ze nawet w nocnej komunikacji jest ok.
ale swoja droga... fajnie by bylo, gdyby faceci bardziej sie poczuwali do odprowadzania kolezanek...
  • 0

budo_mesjasz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1074 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Katowice
  • Zainteresowania:Ninjitsu

Napisano Ponad rok temu

Re: Ulica - dwa światy?

No i to mnie zastanawia, mocno mnie zastanawia - jak to się dzieje, że ja tu sobie w ciszy i spokoju przeżywam życie, a w tym samym czasie moje miasto w opowieściach innych wygląda jak teren ogarnięty zamieszkami, albo przynajmniej krwawą wojną gangów?

A w jakim mieście Wy żyjecie?

Wiec tak w kolejnosci:
-trzy-krotnie zlamany nos(znaczy za trzecim razem juz nie poszedlem na rentgen,ale sie tak sympatycznie ruszal,ze podejrzewam ze caly nie byl :) )-w sumie szczesciarz jestem bo prawie nie widac...
-niewielka blizna kolo brody.Kopniecie z glana-jeden szew...caly czas sie cholera zacinam przy goleniu o to cholerstwo.
-4 powazne bojki(tak zgadza sie na 4 razy jak mialem "sytuacje" 3 razy nos zostal zlamany...nie ma to jak miec kurwa szczescie...)...a wlasciwie 3 bojki,i jedno pobicie przez trojke nazistow.
-4 sytuacje gdy polknolem swoja dume i albo ucieklem przed kims albo nie zareagowalem na bardzo bezposredniezaczepki
-wszystkie te wydarzanie mialy miejsce na przestrzeni ostatnich dwoch lat
-nie ma miesiaca zebym nie slyszal na ulicy chociaz jednego tekstu typu "jebany brudas"...moze to nie ten sam kaliber co powyzsze,ale ja traktuje to powaznie(szczegolnie ze niezaleznie co by dresiki i im podobni do mnie wolali prawie zawsze wystepuje tam slowo"brudas",a ja zawsze mialem koszmarna obsesje na punkcie chigieny :) )
Zadna z tych sytuacji nie wynikala z mojej incjatywy...
Moze rzeczywiscie zyjemy w dwoch roznych swiatach Adam...
  • 0

budo_warhead
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4469 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Ulica - dwa światy?
Temat powinien byc podzielony na miasta powyzej 500 000 mieszkancow i ponizej ... oraz wsie. Nie oszukujmy se w duzych miastach gdzie naklady na policje sa stosunkowo wieksze, bezpieczenstwo wzrasta ... ale juz w malych miasteczkach i wsiach jest gorzej ... tam sie ludzie rzadza swoimi prawami. Niedawno zrozumialem ze nie kazdy z malego miasteczka moze isc na policje ... bo kompetencje tamtejszych organow scigania nie sa za wysokie ... ich checi do pomocy sa wprost proporcjonalne do zarabianych pieniedzy ... czyli zadne.
  • 0

budo_muchol
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 742 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:prawobrzeżna Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Ulica - dwa światy?
Mesjasz:
W Katowicach na delegacjach bywałem. A na delegacjach miasto się zwiedza bardziej intensywnie niż normalnie.

Razem do kupy 3 miesiące będą. Spokojne miasto. Gdzie tak Cię napadają? Jacy naziści? W Polsce już nazistów nie ma. Żadnego nie widziałem dobrych kilku lat.

Dresy się Ciebie czepiają jak do domu wracasz? Ja dresów z osiedla znam wszystkich z widzenia jak do domu wracam to mi machają.
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Ulica - dwa światy?
Mesjasz,

Daleki jestem od sugerowania uchybień w Twojej higienie osobistej, ale skoro za każdym razem kiedy się do Ciebie przypie*dalają słyszysz "brudas", to coś w tym chyba musi być, co?

Póki jeździłem środkami masowego rażenia miałem więcej okazji żeby się poprzyglądać ludziom - i niektórzy naprawdę wyglądają tak, że jakby przykleili sobie na plecy kartkę z dużym i wyraźnym napisem "chcę dostać łomot, chętnie oddam komórkę" wiele by się już raczej nie zmieniło. Niektórzy się aż proszą o to żeby im dać w pysk. Nie należysz czasem do tej grupy?

Pozdrawiam,
AdamD
  • 0

budo_robertp
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2164 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Ulica - dwa światy?

-nie ma miesiaca zebym nie slyszal na ulicy chociaz jednego tekstu typu "jebany brudas"...moze to nie ten sam kaliber co powyzsze,ale ja traktuje to powaznie(szczegolnie ze niezaleznie co by dresiki i im podobni do mnie wolali prawie zawsze wystepuje tam slowo"brudas",a ja zawsze mialem koszmarna obsesje na punkcie chigieny :) )


A może Ty śniady jesteś, albo dredy nosisz? Koszulki "Czarnych Panter"?
Przybliż nam swoją osobę, bo to dość osobliwe co piszesz.
  • 0

budo_warhead
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4469 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Ulica - dwa światy?
Pewnie jest pankowcem ... na dresow zawsze pankowcy dzialali jak plachta na byka. Ja tez w mlodosci chodzilem na zarcie "hary kryszna" na pasaz :D Wiec wiem jak to jest :D .
  • 0

budo_mateusz wilk
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 722 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wawa/Krakow/Paryz

Napisano Ponad rok temu

Re: Ulica - dwa światy?

Mesjasz,

Daleki jestem od sugerowania uchybień w Twojej higienie osobistej, ale skoro za każdym razem kiedy się do Ciebie przypie*dalają słyszysz "brudas", to coś w tym chyba musi być, co?


Niekoniecznie, bardzo czesto slysza to od zuli ludzie noszacy dlugie wlosy, chocby byli czysci. :?
  • 0

budo_mesjasz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1074 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Katowice
  • Zainteresowania:Ninjitsu

Napisano Ponad rok temu

Re: Ulica - dwa światy?


-nie ma miesiaca zebym nie slyszal na ulicy chociaz jednego tekstu typu "jebany brudas"...moze to nie ten sam kaliber co powyzsze,ale ja traktuje to powaznie(szczegolnie ze niezaleznie co by dresiki i im podobni do mnie wolali prawie zawsze wystepuje tam slowo"brudas",a ja zawsze mialem koszmarna obsesje na punkcie chigieny :) )


A może Ty śniady jesteś, albo dredy nosisz? Koszulki "Czarnych Panter"?
Przybliż nam swoją osobę, bo to dość osobliwe co piszesz.


Hmmm,ponoc mam lekko latynoski typ urody,ale to chyba nie o to chodzi :)

Pewnie jest pankowcem ... na dresow zawsze pankowcy dzialali jak plachta na byka. Ja tez w mlodosci chodzilem na zarcie "hary kryszna" na pasaz :D Wiec wiem jak to jest :D .

Jezli chodzi o mój ubior,to rzeczywiscie jest to (okreslenie bodajze z "GW" )"styl subkulturowy" :) ,choc nie punkowy.Lubie bojowki,glany,czasami nosze bluzy sepultury,soulfly'a,albo muzyki przeciwko rasizmowi,mam dlugie wlosy(no,powiedzmy...scialem sie na krotko 1,5 roku temu,i teraz sa do ramion).Aha...mam czarna kostke,z naszywka "niszcz nazizm",a na ulobionych spodniach naszywke "i hate techno music"...i do tych dwoch ostatnich rzeczy nikt sie nigdy nie przyczepil(oprocz podpitej ekipy nazi metali pod knajpa,pare dni temu.Na widok mojego plecaka zaczeli krzyczec "sieg hail" i "hail hitler"...moze liczyli ze rusze do heroicznego-1 na 5-boju z narodowym socjalizmem...dzieki bogu,pomimo tych wszystkich tanich win,zostalo mi troche szarych komorek)Mam 20 lat,ale podobno wygladam na jakies 25...
Wystarczy przyblizania swojej osoby?:)Pczulem sie jakby zamiesczal ogloszenie w róbryce "matrymonialne" :lol:
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Ulica - dwa światy?
Długie włosy, tu naszywka, tam naszywka, glany ... stary, no wyglądasz jak brudas


.
.
.
.

:rofl:

Sorry, nie mogłem się powstrzymać :)
No offence!

Zdrówka,
AdamD
  • 0

budo_mesjasz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1074 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Katowice
  • Zainteresowania:Ninjitsu

Napisano Ponad rok temu

Re: Ulica - dwa światy?

Mesjasz,

Daleki jestem od sugerowania uchybień w Twojej higienie osobistej, ale skoro za każdym razem kiedy się do Ciebie przypie*dalają słyszysz "brudas", to coś w tym chyba musi być, co?

Długie włosy, tu naszywka, tam naszywka, glany ... stary, no wyglądasz jak brudas


.
.
.
.



Sorry, nie mogłem się powstrzymać
No offence!

Wiesz mi ze pomimo twojego zaawansowanego :twisted: wieku,jeslibys zapuscil sobie dlugie wlosy,to nie zaleznie od twojego ubioru,predzej czy pozniej ktos by Cie nazwal "brudasem"...
  • 0

budo_warhead
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4469 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Ulica - dwa światy?
AdamD mial dluzsze wlosy :D i "kimono" w cekiny :D . Adam nie nasmiewaj sie z ubiorow subkultur :D nie pamietasz jak bylo w RT ? :D
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Ulica - dwa światy?
Ja akurat nie miałem cekinów, ale za to miałem zajebiste kolorowe paski :)

A jak miałem długie włosy, to dostałem w pysk. I obciąłem, a chuj, i tak były z nimi same problemy 8)

Pozdrówka,
AdamD
  • 0

budo_qkiel
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1732 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Ulica - dwa światy?
kimono w cekiny ? a to jest legalne ?! 8O :) :wink:
Warhead za twojego mlodu to ty chyba na kazde zarcie chodziles :wink: (oczywiscie zarcik i bez obrazy :) )
  • 0

budo_warhead
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4469 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Ulica - dwa światy?
No co ty :D . Po prostu na najblizszej imprezie wezme maszynke i zrobie z Ciebie Nazi SKina :D . Wiesz tez bez obrazy :D . :] :lol: :D
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024