
Dowiedzialam sie wczoraj z programu na Discovery, ze w Dojo Yoshinkan w Tokio mozna dostac czarny pas po przejsciu kursu "Sensu Sei Kosu" (napisane fonetycznie, wiec jesli ktos zauwazy bledy, to prosze o poprawienie mnie)-szkolenia prowadzonego dla tokijskiej policji-ktory trwa dokladnie rok. Adepci cwicza 34 godziny tygodniowo,a na koniec, jak juz powiedzialam dostaja czarny pas. Dziwne to jakies dla mnie, ale ja sie za bardzo nie znam. A co Wy myslicie? Mozna sie nauczyc wszystkiego na czern w ciagu roku?
pozdrawiam
blackgirl