30 odpowiedzi w tym temacie

[budo_kajtek]

witam wszystkich! chcialbym rozpoczac regularne treningi.zastanawiam sie nad tym czy wybrac kravmaga czy bjj.kiedys troche cwiczylem judo a potem karate.chcialbym sie poradzic osob dluzej trenujacych o bjj czy dla osoby w miare wysportowanej ale bez zadnych aspiracji wyczynowao-zawodniczych -bjj bedzie dobrym wyborem? kravmaga jest bardzo reklamowana-zwlaszcza przez Instytut Kravmaga jako najbardziej wszechstronny system walki i samoobrony,ale spotkalem sie tez z tym ze nie do konca tak z tym jest.a jesli chodzi o bjj?dziekuje za odpowiedzi i pozdrawiam wszystkich!

[budo_mesjasz]

masz jakieś problemy z rozdwojeniem jaźni,czy co?

[budo_badpafcio]

Proste ze BJJ:)

wpadaj na trenig, pierwszy gratis

jak Cie pokula typek co waży 60 kilo i jest niższy od Ciebie o głowe to nie będziesz miał złudzen:)

pozdro

[budo_mesjasz]

Zwracam koledze Badpafciowi uwagę że kajtek 1,5 godziny wcześniej zadał na tym samym forum to samo pytanie,jedynie tytuł był inny-zaskakujące "kravmaga czy bjj" 8O

[budo_kajtek]

sorki jesli zrobilem cos nie tak .jestem pierwszy raz na forum i zadalem moje pytanie na dziale ogolnym i combat .zapytalem tez w dziale bjj- trenujacych o ich doswiadczenia .jeszcze raz- big sorki jesli zrobilem zamieszanie!

[budo_badpafcio]

no cóż Mesjaszu...
należy wybaczyć niezorientowanamu w temacie i mnie czytającemu tylko jeden dział

tylko bez ekskomuniki prosze...

pozdro:)

[budo_kajtek]

badpafciu!zatem polecasz bardziej bjj niz kravmage? slyszalem ze kravmaga jest bardzo wszechstronna czyli sa tam uderzenia,kopniecia,walka z kilkoma przeciwnikami i walka w parterze.a jak to wyglada w bjj?pozdrawiam!

[budo_mesjasz]

aha...
to mam nadzieje że zdajesz swoje sprawę że jakiś moderator przezucił twojego posta z Combat tutaj.Czyli masz 2 identyczne topic w dziale Cross Budo...
Treningi BJJ są często łączone z treningami Vale Tudo.Jak te drugie wyglądają zależy od sekcji.W jednej możesz się tam nauczyc porządnie uderzać,w innych koncentrują na obaleniach,wchodzeniu w klincz etc.(co wcale minusem nie jest)
Walka z kilkoma przeciwnikami to bajka
Ja ze swojej strony polecałbym BJJ

[budo_kajtek]

aha...
to mam nadzieje że zdajesz swoje sprawę że jakiś moderator przezucił twojego posta z Combat tutaj.Czyli masz 2 identyczne topic w dziale Cross Budo...
Treningi BJJ są często łączone z treningami Vale Tudo.Jak te drugie wyglądają zależy od sekcji.W jednej możesz się tam nauczyc porządnie uderzać,w innych koncentrują na obaleniach,wchodzeniu w klincz etc.(co wcale minusem nie jest)
Walka z kilkoma przeciwnikami to bajka
Ja ze swojej strony polecałbym BJJ

jeszcze raz sorki ze zamieszalem! slyszalem i czytalem o vale tudo i wyglada bardzo interesujaco.czy mozna powuiedziec ze bjj i vale tudo do mix sztuk walki? bardzo mnie ciekawi co przedstawiciele vale tudo mowia o walce/starciu z dwoma lub kilkoma przeciwnikami.przedstawiciele kravmaga uwazaja ze to jest w ogole bardzo wazny element ich treningu.pozdrawiam!

[budo_mesjasz]

nie no to jest jakaś komedia do tego samego tematu można wejść z forum bjj i z cross budo 8O

[budo_mesjasz]

Nie masz za co przepraszać bo to chyba coś z vortalem się jebie...chociaż swoja drogą nie musiałeś wszedzie wsadzać swojego pytania.
Bjj zdecydowanie mixem nie jest
Co do Vale Tudo to nie jest żaden określony system.Po prostu ludzie ćwiczą to co w klatce\walce realnej bedzie skuteczne.W niektórych sekcjach oprocz treningów bjj sa treningi Muay Thai.Tam gdzie ja ćwiczę treningi Vale tudo odbywają się raz w tygodniu (oprócz BJJ 2x na tydzień)Zakładamy rękawice ,ale trening nie jest skoncentrowany na uderzaniu.Lowki,pare prostych i klincz /wejścia w nogi/rzuty.Koncentracja zdecydowanie nie na walce w stójce tylko na sprowadniu walki do parteru.Co nie oznacza że nie jest to skuteczne.Człowiek u którego ćwiczę jest jednym z najbardziej utytułowanych zawodników,w naszych polskich,raczkujących walkach bez reguł.
Co do walki z kilkoma....IMO jesli to jest głównie pyskówka,nie współpracują ze sobą tj.możesz jednemu przyłożyć a reszta nie rzuci się od razu na Ciebie to umiejąc uderzać możesz sobie poradzić.Ale w wiekszości wypadków to tak niestety nie wyglada Jak jest dwoch to może się jakoś przebijesz i uciekniesz.Trzech i wiecej to mogiła.I zmienić tego nie może ani kravka ani bjj tylko bejzbol.Mam prawie 1.90 m i jestem dość napakowany...jak na katowickim dworcu dopadło mnie 3 nazioli(każdy niższy o głowę i tak 10-15 kilo lżejsi)to jedyne co mogłem zrobić to odwrócić się twarzą do ściany,zasłonić głowę i poczekać aż skoncza...
Nie byłem nigdy na treningu Kravki i dlatego staram się nieoceniac tego sytsemu,ale jak ktoś Ci mówi że ćwicząc coś poradzisz sobie z 3 wiedzacymi co robią przeciwnikami to bajki opowiada i tyle...

[budo_badpafcio]

sam cwicze BJJ więc jasne ze będe to polecał.

BJJ napewno nie jest stylem do walki z kilkoma przeciwnikami (o ile wogóle jest taki styl).

nie masz co sie zastanawiac. jesteś z Warszawy. przyjdz na trening. porozmawiaj z trenerem albo chłopakami, pocwicz sobie i sam zobaczysz. Ryzykujesz tylko 1,5 godziny Swojego wolnego czasu:)

pozdro

[budo_anochi]

Mesjasz człowieku na 11 postów napisałeś 5 z czego połowo to głupie komentarze, czyli poprostu nabijanie postów. Kiedy szukam w archiwum jakiejś konkretnej informacji to musze czytać te nasze idiotyczne wtrącenia, śmieszne buźki itd. Skończmy z tym w końcu.

Wracając do sedna sprawy. Najlepszym rozwiązaniem jest wybranie się na trening i przekonanie się, poznanie odpowiedniej SW dla siebie. Za BJJ przemawia jego skuteczność w walce 1 vs 1. Może pokonać cięższego i wyższego przeciwnika od siebie. Jeżeli chodzi o walke z kilkoma przeciwnikami chyba nawet kravka Ci nie pomoże. Wszystko zależy od twojej psychiki. Jeżeli chodzi o mnie to wybrał bym na twoim miejscu BJJ - można powidzieć, żę wybrałem. Miałem taki sam problem. I jak wszystko pójdzie zgodnie z planem (w końcu zdrowy ) to od lipca na BJJ do Tyskiego Bastionu. Już się nie moge doczekać.
PS.
Poszperaj troszke w internecie, poczytaj o SW, to też czasami pomaga podjąć decyzję. Mi np. bardzo podobały się walki na turniejach Vale Tudo, Pride i UFC (taki to jest skrót chyba), gdzie zawodnicy często wykorzystują techniki BJJ - poprostu jak zobaczyłem jak Rickson Gracie dusi ludzi (Mateo Leo to jest chyba ? Kurcze problem mam z tymi nazwami ) lub jak Minotauro "zkłada" armbar (blachę) to ... piękna sparwa. Mam nadzieję, że kolana wytrzymają :wink:

[budo_mesjasz]

Nie wiem o co ci chodzi
Zobaczyłem 2 takie sametematy w Cross Budo i skomentowałem ten fakt,potem ktoś odpisał i napisałem że jest już na tym forum ten sam temat.Póżniej odpisywałęm na jego pytania.Nie rozumiem z czym masz problem
Wziołeś się za bjj....dzieki bogu,pamiętam że twoje posty co jest dobre,a co nie,czy nie jesteś za młody albo za stary etc. :roll: zaczynały powoli być męczące...
Hmmm co do nabijania postów...jesteś tu od niecałych 3 miesiecy,nic nie cwiczysz a masz 50 postów wysłanych...nie chce mi się tego komentować
a tak BTW będziemy chodzić do tej samej grupy,w czerwcu mi się nie chciało (dojazd do Tychów ),ale od lipca wracam do treningów

[budo_wodnik szuwarek]

[quote name="AnOcHi"]Mesjasz człowieku na 11 postów napisałeś 5 z czego połowo to głupie komentarze, czyli poprostu nabijanie postów. Kiedy szukam w archiwum jakiejś konkretnej informacji to musze czytać te nasze idiotyczne wtrącenia, śmieszne buźki itd. Skończmy z tym w końcu.
quote]
stray nie czepiaj się innych to jest niekulturalne..a mój przedmówca ma rację..najpierw sam zacznij coś ćwiczyć,bo narazie jesteś podobny do autora tego topicu...on pyta tak jak kiedyś ty...

[budo_kajtek]

w koncu kto pyta - nie błądzi! dzieki za odpowiedzi!Mesjaszu,bardzo przekonywujaco to brzmi.Chcialbym sie jeszcze tylko dowiedziec czy bjj lub vale tudo zakladają w ogole starcie z wiecej niz 1 przeciwnikiem i czy zajmuja sie w jakims stopniu obrona przed nożem.Czy koncentruja sie wylącznie na walce 1 na 1?

[budo_novocaine]

zadna SW nie da szans z wiecej niz 1 przeciwnikiem..ani obrony przed nozem. jak jest wiecej niz 1 to rozwalasz 1 i uciekasz. jak jest noz to uciekasz.

[budo_blackgirl]

Rickson Gracie dusi ludzi (Mateo Leo to jest chyba ? Kurcze problem mam z tymi nazwami ) lub jak Minotauro "zkłada" armbar (blachę)

to jak sie juz czepiamy to: Mata Leo i Balacha a nie blacha

pozdrawiam
blackgirl

[budo_mesjasz]

w koncu kto pyta - nie błądzi! dzieki za odpowiedzi!Mesjaszu,bardzo przekonywujaco to brzmi.Chcialbym sie jeszcze tylko dowiedziec czy bjj lub vale tudo zakladają w ogole starcie z wiecej niz 1 przeciwnikiem i czy zajmuja sie w jakims stopniu obrona przed nożem.Czy koncentruja sie wylącznie na walce 1 na 1?

Novocaine już ci odpowiedziełał ale dorzucę parę własnych rzeczy
bjj z całą pewnością nie zakłada walki z kilkoma przeciwnikami :wink: ,ot specyfika tej SW...chociaż pamiętam że świetej pamięci pan B. uważał inaczej :wink:
Na vale tudo,z tego co wiem,równiez nie prowdzi się zajęć pod kątem walki z kilkoma przeciwnikami(ale jak już pisałem treningi VT to bardzo "ogólne" okreslenie,wiec może ktoś w jakiejś sekcji sie w to bawi)
Obrony przed nożem nie ma...chociaż niektórzy kraverzy wspominają o "kravdziobie",ale w wiekszości opisują to raczej jako ryzykowna technike ostatniej szansy.IMHO lepiej uciekać.Albo wyciągnąć własny nóż,ale wtedy tak czy siak skończy się smutno...

[budo_blacha]

trenuje KM
co do obrony przed nozem - obrona przed szantazem nozem - jest i czasem moze nawet miec szanse powodzenia
obrona przed atakiem nozem - zakladajac ze koles bedzie miekka fają i zauwazysz ze cce Cie atakowac a on o tym pojecia nie bedzie mial - masz jakies szanse
jezeli ktos ma pojecie jak posluiwac sie nozem i ma zamiar Ci cos zrobic - nie uda Ci sie obronic, mozesz probowac - bo lepiej sprobowac niz nie zrobic nic - ale szans i tak nie masz - mi to zawsze trener powtarza
co do walki z kilkoma przeciwnikami - my czesto trenujemy tak ze jedneo w kółeczku klepie kilku - zadaniem jest bronic banie i inne wazne czesci i starac sie dostac jak najmniej, ew. ptrzebic sie i spieprzac albo zrobic cokolwiek podobneo - realne starcie z kilkoma to bajka
ale nikt mi nie mowi na treninac ze naucze sie walczyc z kilkoma przeciwnikami albo bronic przed nożownikiem
a na BJJ nie poszedlem bo rozmawialem z kilkoma ludzmi trenujacymi BJJ i tak sie przecwalali ze jak ktos potrenuje BJJ 3 miesiace to rozklada ludzi po innyc sztukac walki co po rok, dwa trenuja ze mi to wybili z lowy i mam jakis uraz teraz
no i nie mam w poblizu - a w koncu cetnie bym zobaczyl jak to wylada
o BJJ nie wypowiem sie bo pojecia nie mam