Skocz do zawartości


Zdjęcie

kravmaga czy bjj ?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
289 odpowiedzi w tym temacie

budo_singlaub
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1465 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: kravmaga czy bjj ?

nie ogarniam. Singlaub pojdziesz z jednym na ziemie bedziesz go robil jak chcial szybko go skonczysz ok...a tamtych 2, 1 ilu ich tam bedzie pozostalych to co? beda czekac na swoja kolej?

A kraver co zrobi? Jak się zajmie jednym to tez go reszta załatwi. Siła kravki polega na zwarciu, tak samo jak bjj. Unikaniem ciosów 3 a nawet 5 gości bjjtowiec może się zajmować tak samo jak kravaciarz, bo czemu by nie?
  • 0

budo_shaft
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1759 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:chinatown

Napisano Ponad rok temu

Re: kravmaga czy bjj ?
ogolnie to sprawa wyglada tak smiesznie ze jak walczysz z np 2 przeciwnikami czy z trzema to chodzi o to a zeby w miare mozliwosci wykorzystac napierdalanego wlasnie przeciwnika do obrony przed reszta atakujacych.

po prostu napierdalasz w cialo napastnika i poruszasz sie tak zeby on byl na lini pomiedzy toba a przeciwnikiem.

oczywiscie mowie o tym jak to powinno wygladac w kravce
nalezy dodac ze dpobrze by bylo zadowolic sie spuszczeniem lomotu jednemu i uciec:)
:wink: :)
  • 0

budo_zwierzu
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 472 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: kravmaga czy bjj ?
zaslaniać sie jednym przed innymi?! 8O ... no chyba ,ze ten jeden jest juz nieprzytomny! :)
  • 0

budo_zwierzu
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 472 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: kravmaga czy bjj ?
niezorientowani lub naiwni stale uparcie twierdza,ze bjjowiec bedzie sprowadzal kazdego do parteru aby sie z nim tam turlać :lol: ...sprowadzanie do parteru-OWSZEM......ale przeciez nie zawsze razem z napastnikiem! :) w przypadku 2,3 napastnikow-zwarcie i obalenie pierwszego i .............ewentualnie spierdalanie :D
  • 0

budo_singlaub
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1465 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: kravmaga czy bjj ?

niezorientowani lub naiwni stale uparcie twierdza,ze bjjowiec bedzie sprowadzal kazdego do parteru aby sie z nim tam turlać :lol: ...sprowadzanie do parteru-OWSZEM......ale przeciez nie zawsze razem z napastnikiem! :) w przypadku 2,3 napastnikow-zwarcie i obalenie pierwszego i .............ewentualnie spierdalanie :D

Oto Słowo Pana!
:)
  • 0

budo_zjarany_swistak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 756 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: kravmaga czy bjj ?

nie ogarniam. Singlaub pojdziesz z jednym na ziemie bedziesz go robil jak chcial szybko go skonczysz ok...a tamtych 2, 1 ilu ich tam bedzie pozostalych to co? beda czekac na swoja kolej?

A kraver co zrobi? Jak się zajmie jednym to tez go reszta załatwi. Siła kravki polega na zwarciu, tak samo jak bjj. Unikaniem ciosów 3 a nawet 5 gości bjjtowiec może się zajmować tak samo jak kravaciarz, bo czemu by nie?


Widac nasze sekcje duzo sie roznia...
  • 0

budo_bartek1980
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 145 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:from hell

Napisano Ponad rok temu

Re: kravmaga czy bjj ?
Moim zdaniem walka z kilkoma przeciwnikami na ulicy to bajka to nie kur... film z Segalem czy Brusem Lee każdy człowiek o zdrowych zmysłach będzie po porostu uciekał a nie udawał bohatera z filmu akcji.
Dla mnie osobiście prawdziwa walka to jeden na jeden a nie bajeczki z jakiś filmów sensacyjnych w których koleś potrafi jednym wyskokiem zabić 3 kolesi. :) POzdrawiam
  • 0

budo_zwierzu
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 472 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: kravmaga czy bjj ?

Moim zdaniem walka z kilkoma przeciwnikami na ulicy to bajka to nie kur... film z Segalem czy Brusem Lee każdy człowiek o zdrowych zmysłach będzie po porostu uciekał a nie udawał bohatera z filmu akcji.
Dla mnie osobiście prawdziwa walka to jeden na jeden a nie bajeczki z jakiś filmów sensacyjnych w których koleś potrafi jednym wyskokiem zabić 3 kolesi. :) POzdrawiam

o! wyklikał co wiedział! :) cholerka! jaja są jak się nieletni dorwą do tego forum i swoje "złote" myśli przedstawiają :)
  • 0

budo_bartek1980
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 145 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:from hell

Napisano Ponad rok temu

Re: kravmaga czy bjj ?
no co ty nie powiesz?
  • 0

budo_zwierzu
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 472 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: kravmaga czy bjj ?

niezorientowani lub naiwni stale uparcie twierdza,ze bjjowiec bedzie sprowadzal kazdego do parteru aby sie z nim tam turlać :lol: ...sprowadzanie do parteru-OWSZEM......ale przeciez nie zawsze razem z napastnikiem! :) w przypadku 2,3 napastnikow-zwarcie i obalenie pierwszego i .............ewentualnie spierdalanie :D

Oto Słowo Pana!
:)

AVE BJJ! :)
  • 0

budo_crazyboy
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 69 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Hanysowo

Napisano Ponad rok temu

Re: kravmaga czy bjj ?

Chodzilem na KM teraz trenuje Shidokan i teraz dopiero widze wszystkie wady KM,ktorych wczesniej nie dostrzegalem...oczywiscie nie neguje calego systemu bo niektore rzeczy sa dosc ciekawe i skuteczne ale uwazam,ze kravaciarz vs bjj czy thai box(o tym samym stazu i umiejetnosciach) stoi na straconej pozycji...

oooo! jakiś "specjalista"? :D ciekawe ile "chodzileś" :lol: na kravmagę ,a ile na shidokan że tak jestes określić i publicznie:)exponować wady i zalety obu systemów? :D .......nie chce byc zrozumiany jako zwolennik kravmaga a przeciwnik shidokanu ale jakis czas temu ktos mi powiedzial ze trenowal shidokan jakis czas, a potem zajął sie kravmaga i stwierdzil ze................. shidokan to gówno :)

...a czy ja pisze,ze KM to gowno??Napisalem posta w dosyc umiarkowanym tonie...cwiczylem KM przez rok i wiem,ze to moze nie jest duzo ale i...nie malo...Kazdy system czy tez sw ma swoje wady i zalety,ktore czasmi widac dopiero jak ma sie do czegos dystans...byc moze jak przestane cwiczyc Shidokan to bede miec takze nowe spojrzenie ale poki co mysle,ze moja opinia na temat KM jest obiektywna...
  • 0

budo_cube_0
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 112 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:BDG

Napisano Ponad rok temu

Re: kravmaga czy bjj ?
Ja tam jednak jestem zdania ze jrav-maga lepiej przygotuje do walki z kilkoma przeciwnikami niż bjj
  • 0

budo_niedziel
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2844 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:ze wsi jestem
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: kravmaga czy bjj ?

W krav madze to wszystko sie miesza polego na jak najszybszym wyeliminowania WSZELKIEGO niebezpieczeństwa a nie tylko jednego. Dlatego bjj wygra w starciu z jednym przeciwnikiem ale jak bedzie ich wiecej to pojawia sie problem, a kravaciaż pokona tą nadwyżkę. Jużrozumiesz ocb?

Ale pierdolenie. Biles sie kiedys na ulicy z wiecej niz jednym gostkiem ?
Gowno pokona. Juz mnie to gadanie zaczyna wkurwiac. Przyjedz do mnie do sekcji. Poprosze 2-3 kolegow zebysmy w 4 na ciebie poszli. Zobaczymy jak km sobie z tym poradzi. Bedziesz mogl kopac w jaja i wydrapywac oczy i wykozystywac jaka technike chcesz.
  • 0

budo_shaft
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1759 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:chinatown

Napisano Ponad rok temu

Re: kravmaga czy bjj ?

W krav madze to wszystko sie miesza polego na jak najszybszym wyeliminowania WSZELKIEGO niebezpieczeństwa a nie tylko jednego. Dlatego bjj wygra w starciu z jednym przeciwnikiem ale jak bedzie ich wiecej to pojawia sie problem, a kravaciaż pokona tą nadwyżkę. Jużrozumiesz ocb?

Ale pierdolenie. Biles sie kiedys na ulicy z wiecej niz jednym gostkiem ?
Gowno pokona. Juz mnie to gadanie zaczyna wkurwiac. Przyjedz do mnie do sekcji. Poprosze 2-3 kolegow zebysmy w 4 na ciebie poszli. Zobaczymy jak km sobie z tym poradzi. Bedziesz mogl kopac w jaja i wydrapywac oczy i wykozystywac jaka technike chcesz.


tak dlugo jak zechcesz...:) :wink:
  • 0

budo_niedziel
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2844 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:ze wsi jestem
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: kravmaga czy bjj ?
Nie o to chodzi zeby komus najebac. Owszem moze i uczy sie walki z np 2 przeciwnikami. Ale co z tego. Wiem jak to wyglada. Jeden klinczuje, 2'gi za nogi chwyta i juz na ziemi go we 2 kopia. A jak czytam jak to sobie poradzi krawatowiec z paroma to mi sie chce smiac. Kto tak mowi ten jest smieszny.
Z mniejszymi, pijanymi to nawet bez bjj czy km mozna sobie poradzic. W tym wypadku wierze. Jak nie to zapraszam do mnie na bjj, tkd czy gdziekolwiek. Wszystko mozna zweryfikowac. :wink:
  • 0

budo_bartek1980
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 145 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:from hell

Napisano Ponad rok temu

Re: kravmaga czy bjj ?

W krav madze to wszystko sie miesza polego na jak najszybszym wyeliminowania WSZELKIEGO niebezpieczeństwa a nie tylko jednego. Dlatego bjj wygra w starciu z jednym przeciwnikiem ale jak bedzie ich wiecej to pojawia sie problem, a kravaciaż pokona tą nadwyżkę. Jużrozumiesz ocb?

Ale pierdolenie. Biles sie kiedys na ulicy z wiecej niz jednym gostkiem ?
Gowno pokona. Juz mnie to gadanie zaczyna wkurwiac. Przyjedz do mnie do sekcji. Poprosze 2-3 kolegow zebysmy w 4 na ciebie poszli. Zobaczymy jak km sobie z tym poradzi. Bedziesz mogl kopac w jaja i wydrapywac oczy i wykozystywac jaka technike chcesz.


POpieram!!! Walka z więcej niż jednym gostkiem jest nierealna ( chyba że w filmach akcji :) ) pozdrawiam
  • 0

budo_kapral
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3301 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:jakaś afryka, sam nie wiem
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: kravmaga czy bjj ?
Dołączona grafika
  • 0

budo_karolak
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 65 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:polska

Napisano Ponad rok temu

Re: kravmaga czy bjj ?
ależ panowie! i po co sie tak spierać?podjudzać,odgrażać konfrontacją i zweryfikowaniem technik? nie chcę się tutaj rozwodzić sie nad tym jak niektórzy nieodpowiedzialni, zadufani w sobie przedstawiciele bjj próbują zastraszać przedstawicieli innych sztuk walki swoimi "najlepszymi"technikami walki. reputacja bjj jest przez to niestety nienajlepsza.a wracając do tematu-miałem kilka starć ulicznych z kilkoma napastnikami.byli to generalnie rzecz biorąc- niewytrenowani technicznie przeciwnicy ale agresywni i przypakowani.wierzcie mi ,że tacy są silni tylko w swojej grupie.najważniejsze są pierwsze sekundy starcia....tylko bezwględność i jeszcze większa agresja(determinacja) ze strony napadniętego, poparte oczywiście techniką i odpowiednimi cechami motorycznymi daje mozliwość wyjścia z takiej sytuacji. niekoniecznie należy trenować na zajęciach w sekcji tzw.walkę z kilkoma przeciwnikami.kilka strzalów i:błyskawiczna ucieczka lub sięgnięcie po odpowiednie narzędzie(jeśli takowe jest w pobliżu) - to jest w stanie zrobić każdy wytrenowany uderzacz.miałem kilka ostrych starć z kilkoma i tak sie składało,że nie ja uciekałem a oni(tzn.ci co mogli :D )poza tym byłem świadkiem kilku starć jednego z kilkoma w różnych miejscach:knajpa,ulica,przystanek autobusowy) ofiary były zupełnie niewytrenowane ale w jednym przypadku bity zdołał się wyrwać i sięgnął po jakiś pręt......jednego ostro trafił,a reszta wtedy uciekła.byłem też świadkiem starcia mojego kumpla -kickboksera z trzema którzy doskoczyli do niego.były dwa strzały prosto w dwie gęby-aż łby odskoczyły do tyłu..... trzeci uciekł. to z czym sie spotkałem lub wiem od innych to nie były walki w dosłownym tego słowa znaczeniu -jeden walczący z kilkoma....to były gwałtowne,krótkie STARCIA .nie była to walka rozciągnięta w czasie.wszystko odbywało się bardzo krótko . oczywiście podkreslam,ze mojej ocenie- przeciwnicy nie byli wytrenowani technicznie,to byli zwykłe ,agresywne byczki.jestem przygotowany na to aby po pierwszych ciosach uciekać lub siegnąć po konkretny atrybut :D który stale mam przy sobie ,ale tak sie składało, że nie musiałem tego czynić.według mojej oceny starcie z kilkoma to błyskawiczna reakcja czyli strzały -kopy i szybki odwrót po odpowiedni przyrząd- jesli jest, bo ucieczka od razu może spowodować ,że napastnicy będą gonić, a napadnięty może nie zdołać zażegnać w ten sposób niebezpieczeństwa.natomiast jeśli czytam wypowiedzi niektórych adeptów kulania,że starcie z 2,3 można rozwiązać- obalając się razem z jednym na ziemię aby jednego tam załatwić ,a ewentualnie potem zająć się pozostałymi jest nawet nie tyle śmieszne ,co tragiczne. obalić w stójce -owszem-jeśli jest się dobrze w tym wytrenowanym.wszak szybciej i prościej jest uderzać i kopać niż chwytać i obalać gdy ma się 2,3 przeciw sobie i liczy się szybkość i prostota w stosowanych technikach.reasumując-twierdzę ,że niekoniecznie trzeba trenować walkę jeden przeciw np.trzem aby sobie poradzić na ulicy,ale na pewno ODPOWIEDNI trening tego rodzaju bardzo przybliża do realiów.
  • 0

budo_sfistack
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 60 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: kravmaga czy bjj ?
Walka z 2-3 koxami, nice ;o . Ja bym tak nie mogl, moje 2 proste nie oznaczalyby ich 2 ko :P .
  • 0

budo_karolak
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 65 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:polska

Napisano Ponad rok temu

Re: kravmaga czy bjj ?
trzeba ważyć 90kilo i trenować mocno kilkanaście lat :) .koxy są silni ale dość wolni i z reguły mało ruchliwi
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024