Walka oczami bramkarza...
Napisano Ponad rok temu
Dość niedawno na jednym z kanałów publicznej TV wyemitowany był całkiem niezły program o sztukach walki. Wypowiadali sie w nim mistrzowie różnych stylów walki, ale mi najbardziej podobał sie jeden koleś obecnie uczący samoobrony. Był on bramkarzem w nocnych lokalach przez wiele lat. Przez ten czas zyskał sobie złą sławę twardego w walce faceta. Mówił, że przez te lata stoczył wiele walk: 1 na 1, 1 na 2....1 na 4 itd. Koleś ma po prostu olbrzymie doświadczenie. Pokazał jak wygląda walka na ulicy, w trudnej sytuacji (brak miejsca itp), on na 3 gości. Jedym słowem nieco wyśmiał takie style jak karate, ale również style parterowe. W walce z kilkoma gościami to nie ma sensu. Często tez możesz walczyć z jednym przeciwnikiem, kiedy niespodziewanie pojawia się jego kumpel i kapiszonuje ci twarz.
W sumie facet naprawde mądrze prawił. Postanowiłem napisać tego posta, bo wrecz zadziwia mnie fascynacja niektórych ludzi "techniką-cud"- bjj, czy tez gadanie jaki styl jest lepszy. Oczywiście nie przeczę, że jest to zła sztuka walki, ale nie w każdej sytuacji. Powołuje sie na ten program, bo napewno kilka innych osób tez go widziało,a kto by wziął do serca sobie gadanie nowego gościa na forum. To takie moje 3 grosze co do skuteczności sztuk walki na ulicy...
Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam
Ps. Gdzies na Multimediach sa linki do jego stronki:)
Napisano Ponad rok temu
Połowę czasu gada
Poza tym on sam jest niezły w Bjj.
Napisano Ponad rok temu
. Przez ten czas zyskał sobie złą sławę twardego w walce faceta. Mówił, że przez te lata stoczył wiele walk: 1 na 1, 1 na 2....1 na 4 itd.
8O no faktycznie,będąc w grupie starszaków,bijąc młodszych kolegów można sobie wyrobic sławę twardego w walce faceta(tak te klocki są zabójcze)...sorki,ale jesli ktos mói,ze walczył z 4 goścmi w klubie i wygrał pewnie na dodatek to jakoś nie wierze,ze ma doswiadczenie w powaznej walce...bełkot jakis....pewnie pomieszał kilka technik z rózncyh styli i n azwał to super systemem obronnym na ulicę.....
pozdr.
p.s.chyba oglądałęm też ten program....temat był na budo,jesli to to samo....acha nie wierze tez kolesiowi od MT.....cfaniak lokalny i tyle...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
mial palke i byl trzezwy a oni nie mieli sprzetu i byli pijani?. Przez ten czas zyskał sobie złą sławę twardego w walce faceta. Mówił, że przez te lata stoczył wiele walk: 1 na 1, 1 na 2....1 na 4 itd.
8O no faktycznie,będąc w grupie starszaków,bijąc młodszych kolegów można sobie wyrobic sławę twardego w walce faceta(tak te klocki są zabójcze)...sorki,ale jesli ktos mói,ze walczył z 4 goścmi w klubie i wygrał pewnie na dodatek to jakoś nie wierze,ze ma doswiadczenie w powaznej walce...bełkot jakis....pewnie pomieszał kilka technik z rózncyh styli i n azwał to super systemem obronnym na ulicę.....
pozdr.
p.s.chyba oglądałęm też ten program....temat był na budo,jesli to to samo....acha nie wierze tez kolesiowi od MT.....cfaniak lokalny i tyle...
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam
Ps. Wlasnie on nie gadal glupot
Napisano Ponad rok temu
ok moze i nie zawsze wychodzi ale przynajmniej cos czlowiek umie i nie bedzie stal jak kolek i czekal az go zleją tylko chociaz sproboje cos zrobic...a moze mu wyjdzie.
wiadomoze ze niema idealnego stylu ale kazdy ma cos w sobie co przydac sie moze.
hehe niema to jak walnąć ogolnikami
pozdro
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Te złożone palce lewej dłoni przyciągają uwagę. Trza to przećwiczyć
Napisano Ponad rok temu
Nie widziałem go, a może powtórzą.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
tak Pivko nie ma to jak ogólniki :wink:
pozdr. 8)
Napisano Ponad rok temu
pozdr.
i nie denerwuj sie,szkoda zdrowia.
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
K_P
Napisano Ponad rok temu
Walki z 3-4 przeciwnikami się zdarzają. Zwykle gdy nie ma innego wyjścia. Zdarzają się też zwycięstwa w takich walkach. Jest zawsze o nich głośno, tak jak o wszystkich cudownych zdarzeniach, typu ukazanie się duchów, cudowne uzdrowienia itd. Ja jestem sceptyczny, ale chciałbym by w krytycznej sytuacji, odpukać!!!, taki cud mi się trafił.
Pozdrawiam
Artur
Napisano Ponad rok temu
Nie chcę negować zalet poszczególnych stylów, wkurza mnie tylko to, że niektórzy traktują niektóre z nich jako cos niemal niezawodnego i cudotwórczego. Każdy styl ma swoje zalety i wady. Kiedyś wymyslono karate, żeby walczyć z najazdem japońskim na Okinawę. Karate w takiej sytuacji sie sprawdzało. Dziś sprawa wyglada inaczej. Miałem parę przygód na ulicy, i to czego użyłem do obrony nie nazwałbym karate, które ćwiczyłem jakiś czas. Gdybym go urzył to bym nie miał zębów. Tak samo bjj jest bardzo skuteczne w walce jeden na jeden, ale współczuję takiemu gościowi który wykorzysta ten styl np. na obstawce. Predzej czy później ktos przebiegnie mu sie po twarzy.
Nie uważam tez walki z pijaczkami za cos łatwego. Jeżeli goście nie sa zbytnio upejeni to sa gorsi niz na trzeźwo. Zresztą sami wiecie jak to jest, gdy jeszcze ruszacie sie sprawnie, a w głowie juz szumi.
Wracając do tego programu. Zanim pokazano tego gościa wyemitowali kawałem starego filmu karate, na który jeden "mistrz" był otoczny przez małą armię przeciwników, którzy jednak nie atakowali jednoczesnie, a czekali cierpliwie na swoja kolej w łomocie. Potem pokazali eksbramkarza i 3 jego uczniów rzucających sie na niego równoczesnie. Koleś nawet nie kiwnął palcem a juz lezał na parterze. Potem pokazał swój sposób na takie sytuacje- atak wyprzedzający, który daje jeszcze jakies szanse. Mnie sie ten koleś wydał wiarygodny.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Szkoła
- Ponad rok temu
-
obrona kobiety przed kobietami
- Ponad rok temu
-
Pobicie kierowcy autobusu (video)
- Ponad rok temu
-
sprint?
- Ponad rok temu
-
Ciekawa strona na temat ulicy, polecam choc autor...
- Ponad rok temu
-
Walka na ulicy i bjj
- Ponad rok temu
-
Jak zamknąć spelunę?
- Ponad rok temu
-
Wieczorny powrot z treningu ... i dylemat
- Ponad rok temu
-
akcja z wędką ;)
- Ponad rok temu
-
Samotnie czy w grupie?
- Ponad rok temu