Benchmade Griptilian 550 jako EDC ?
Napisano Ponad rok temu
pomijam ze jestem rowniez abstynentem
abstynencja + soja = dobra ostoja
oczywiscie nie tylko soja, ze nie wspomne o tym ze wegetarianie jadajac mnostwo warzyw i ANANASÓW maja .......hm lepszej jakosc .......
płyny ustrojowe
ej juz chyba zaczynam przeginac - jeszcze mnie wywalą
a co do topicu - powinni robic noze w wersji wegetarianskiej
w sumie są - kena cebulki to na bank wegetarianin - nazwisko zoobowiazuje
Napisano Ponad rok temu
monochrome juz doszedl, jak tylko wroce do domku, to sie biore do zabawy.
ale nastepnym zakupem do testowania bedzie na 90% Griptilian - nawet nie dlatego, ze super kroi, ale przede wsystkim dlatego, ze jest bardzo... ekhmmm... inspirujacy? :roll:
tak, to chyba dobre slowo...
Napisano Ponad rok temu
jeszcze a propos, juz co prawda sie chwalilem, ale moj Companion jest zajebiscie wegetarianski.a co do topicu - powinni robic noze w wersji wegetarianskiej
te... uhum, uhum... ananasy 8) kupuje wlasciwie tylko po to, zeby sie nim moc pobawic przy oprawianiu
Napisano Ponad rok temu
oprawiałem dzisiaj grzyby - maślaki - też bym najgorszemu wrogowi-wegetarianinowi nie życzył żeby to w oplot weszło
Napisano Ponad rok temu
żeby trochę wrócić do tematu
oprawiałem dzisiaj grzyby - maślaki - też bym najgorszemu wrogowi-wegetarianinowi nie życzył żeby to w oplot weszło
gkozi, czyli Strider MFS na grzybki jest taki sredni? :wink:
Napisano Ponad rok temu
wszystkie stridery z oplotem są "ułomne" jeśli chodzi o normalne użytkowanie [i nie chodzi o samo używanie jako takie tylko o czyszczenie i konserwację po użyciu]
owszem - ładnie to wygląda itp. ale za taaakie pieniądze to powinni dawać porządne rękojeści i dołączać kawałek sznurka jeśli ktoś by bardzo chciał mieć jednak ten oplot
dzisas , :shocked!: co ja powiedziałem, muszę się szybko schować zanim mnie znajdą i :2gunfire:
Napisano Ponad rok temu
Wracajac do tematu to ja napomne ze nie wiedziec czemu nie lubie masla ani zoltego sera (bo smierdzi ). W postaci surowej rzecz jasna, w ciescie lub pizzy chetnie zjem. Jednak lubie watrobke, kierdy inni nia rzygaja to ja jem bez skrupulow
Napisano Ponad rok temu
a te "dluzej stoi" to jakies poparte dowodami ? ktos sie z miesozerca mierzyl?
Napisano Ponad rok temu
takze panowie - "kto je dużo soi temu tak jak chce stoi"
Napisano Ponad rok temu
Taki mały wtręt
Dziwię się, dlaczego Strider w ogóle robi te sznurkowe oploty...Potaniają koszty przy tak wysokich cenach noży?
MFS byłby bardzo funkcjonalnym nożem.. gdyby nie to gówno, niestety :nie: Nie wierzysz- proszę bardzo, weź go do lasu- na polowanie, na ryby czy nawet do czyszczenia grzybów. Usyfisz te sznurki momentalnie, żebyś nie wiem jak się starał. A jeśli wierzysz, że zawsze znajdziesz obok siebie bierzącą wodę... Cóż, wówczas czeka cię w życiu wiele rozczarowań . MFS byłby idealnym nożem myśliwsko- wędkarskim gdyby nie ten pieprzony sznurek. Bo poza tym sznurkiem wszystko jest OK: pełny płaski szlif(najlepszy według mnie na ostrza noży, no, może pełny conwex też), budowa full tang, doskonała pochwa z Tek Lokiem... Doskonała stal naznaczona ręką Bosa..Taa, wszystko by grało gdyby nie te sznurki. Na ich plus mogę powiedzieć że wygodnie się to trzyma, tyle że ja wolę G10. Albo zwyczajne drewno, kraton czy zytel, słowem- coś co można łatwo zmyć. Niestety- ja mam bardzo pragmatyczne podejście do noży. U mnie MFS przegrał użytkowo ze Spyderco Bila Morana-dziwne? Być może, ale weż oba do lasu i przekonamy się co powiesz wracając..
Pozdrawiam(
Napisano Ponad rok temu
skoro o tym mowa to czemu nie kupiles modeli EB S lub EBL S ? Fakt, "tylko" 325-350 dolcow drozsze ale jednak sa w ofercie.
Co do oplotu to sadze ze dla wojaka wazniejszy jest pewny chwyt niz to czy zalegly tam mikrozwierzeta. A przeciez to noze glownie dla zielonych(militarnych)..
Napisano Ponad rok temu
(...) "tylko" 325-350 dolcow drozsze (...)
chodzi oczywiscie o to ze 125-150 USD drozsze... :blus:
Napisano Ponad rok temu
Uwielbiam "niezdrowe" rzeczy - zakazany owoc jest najlepszy. Jedyne czego nie prubowałem i nie mam zamiaru są narkotyki.
Napisano Ponad rok temu
(bunajmniej nie sojowa :blus: )
a wracajac do tematu G, to nie mam zdania :wink:
Mielonka Mielonka Mielonka !
Napisano Ponad rok temu
A teraz na temat Kurczaczek z rożna, kiełbaska z ogniska, rybka z rusztu albo patelni...nie korci was panowie?
Piwko też jest ok a jak nerki czyści...wino dobre i na dodatek zdrowe (układ krążenia i trawienny)...a wódeczka...cóż czasem też nie zaszkodzi
wszystko jest dla ludzi byle z umiarem...
Pozdrawiam
El Primo
Napisano Ponad rok temu
poza rybka - ani troche 8)A teraz na temat Kurczaczek z rożna, kiełbaska z ogniska, rybka z rusztu albo patelni...nie korci was panowie?
mmm... bardzo OK.Piwko też jest ok a jak nerki czyści...
no wlasnie... biegam, biegam i wypacam teraz to piwko... :-?wszystko jest dla ludzi byle z umiarem...
Napisano Ponad rok temu
Darkudrengirze wezme twoja opinie pod uwage przed kupnem tylko skad pokutuje przekonanie ze wierze iz wszedzie jest swieza biezaca woda? Czyzbys widzial mnie z kanistrem na plecach w lesie?
skoro o tym mowa to czemu nie kupiles modeli EB S lub EBL S ? Fakt, "tylko" 325-350 dolcow drozsze ale jednak sa w ofercie.
Co do oplotu to sadze ze dla wojaka wazniejszy jest pewny chwyt niz to czy zalegly tam mikrozwierzeta. A przeciez to noze glownie dla zielonych(militarnych)..
Ja zawsze i wszędzie biegam z pęłnym kanistrem, no, i myślałem że inni też.. Wiesz, skrzywienie takie A na serio-nie kupiłem Stridera MFS- to nóż kolegi który zmienił Microtecha Amfibiana Auto na MFS właśnie. I dobrze zrobił, bo Amf jako nóż wypadowy w wersji auto okazał sie koszmarny :nie: A Strider EB S i EBL S - sorry... ale te ceny przestraszony Kiedy patrzę na ceny noży np. pana Trace'a Rinaldi, gdzie TTKK czy TUK z okładzinami z G10 i klingą z CPM S30V(wsio jak w Striderze, nawet większe ostrze choć nieco cieńsze), hartowane przez tego samego gościa są tańsze od Stridera... Wiesz, nie mam nic do Strider Boys-czasem wypuszczają lepszy szmelc, czasem gorszy :wink:
ale gdzie im do ręcznej roboty tego mistrza? W takim zestawieniu chyba nigdy nie zdecyduję sie na zakup jakiegoś Stridera. Mając 300 dolców można spokojnie kupić naprawdę dobry fixed(4,5"-5,5") ręcznej roboty jakiegoś uznanego mistrza. Dla mnie ceny Stridera są z kosmosu. Odrzucając tę całą otoczkę o "mocy", "duszy" itd to ciekaw jestem skąd sie biorą te ceny?
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
A ceny? Skąd takie duże?
Duże to może i są, ale dla kogo? Dla Nas tylko... dla przeciętnego amerykanina to ile Striderów sobie kupi za miesięczną wypłatę?
Napisano Ponad rok temu
Rozumem: sekret tkwi w sznurku. Dzięki!
Napisano Ponad rok temu
Jumbo
Rozumem: sekret tkwi w sznurku. Dzięki!
Znaczy się jaki sekret? 8O
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
MOD ATFK
- Ponad rok temu
-
Nóż z "Nożownika"
- Ponad rok temu
-
Benchmite ???
- Ponad rok temu
-
Powloki w MT
- Ponad rok temu
-
wyprostowanie końcówki
- Ponad rok temu
-
Victorinox-jaka stal?
- Ponad rok temu
-
Extrema - Fulcrum Folder IID
- Ponad rok temu
-
Muela Tornado
- Ponad rok temu
-
CS Voyager Large Clip Pt. Plain - prośba o opinie
- Ponad rok temu
-
Desperado i Safe Keeper
- Ponad rok temu