Hartowanie te prymitywne i te bardziej zawansowane ;)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
myślę, że to może się przydać:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Jeśli ktoś ma podobne tablice to jestem BARDZO zainteresowany... najlepiej, żeby zamiast opisu koloru był on sam.
Pozdro!
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
ale jeszcze raz
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
w necie jest wszystko o hartowaniu - trzeba tylko poszukac w google info dot. konkretnej stali
pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
kiedys juz trafilem na tą tablice i kurna.... wiedzialem ze gdzies jest i ktos też na nia wpadl
Pozdro
Napisano Ponad rok temu
sprawa niby głupia ale szkoda z pierwszymi, czasem dość niedoskonałymi projektami latać po specjalistycznych zakładach i wymagać hartowania metodą BOS'a
no i ostatnie głupie pytanie czy taki zrobiony"custom" bez zahartowania się do czegoś nadaje ??? (użytkowo)
Napisano Ponad rok temu
jest sposób hartowania na magnbes ale do igieł sie go uzywa
trudno stwierdzić do jakiej temperatury...
a nie msz jakiegoś ślusarza w okolicy........ oni b często określają stal na iskrę przykłada się stal do szlifierki i po wielkość, ilość kształcie długości życia określa się rodzaj stali goście w tych co używają nieczęsto się mylą , może ci pomogą z grubsza ustalić
ostrze możesz nadtopić, i raczej na pewno odwęglisz w ognisku więc zostaw se jakiś naddatek
olej polecem raczej bezpieczniejszy trudniej stal zwalić
zawsze trza wygrzać min z 15 min w odpowiedniej temperaturze i raczej zawsze jest to powyżej 800 st C
po zahartowaniu bezpiecznie jest leciutko ogrzać a choćby w piekarniku (TYLKO ODTŁUŚĆ BENZYNĄ BO CHAŁUPĘ PODPALISZ)
tak ze 2 godzinki 200 st C napweno tym troche pomożesz
pozdro
Napisano Ponad rok temu
Ale podczas grzania stali bez atmosfery ochronnej dochodzi do odwęglenia stali. Węgiel ucieka, może troche azotu, tlenu z wilgoci sie dostaje i wychodzi bardzo dziwny twór. Szlifowanie tego może by coś dało, ale troche to ryzykowne, może bedzie martenzyt może bainit, a może kupa. Ważna jestt temperatura a tutaj można by ją zbadać tylko jakimś pirometrem, czy czymś tam jeszcze. Ale jak masz czas i chęci to sprawdź czy twoim sposobem udało Ci si zahartować, jestem żywo ciekaw
Napisano Ponad rok temu
zmierzyć owszem ale po co skoro nie wiadomo do jakiej temp. ogrzać
a austenit owszem magnes go się nie ima ino tylko jak to jest
a) podeutektoidalna to go może lekuchno oszukać bo powyżej Ac1jest jeszcze ferryt, powyżej Ac3 juz sam austenit ino tylko o ile przegrzać (konia z rzędem temu co to zrobi na magnes bez pomiaru temperatury na oko choćby z detalam o wadze set gramów)
przy eutektoidalne luz magnes nie oszuka ale patrz nawias a)
c) nadeutektoidalne ile przegrzać powyżej Ac1-3 , czy wyżej podgrzać (może rozpuścić lekuchno węgliki stopowe??) ale patrz nawias a)
sorki jak uraziłem
pozdro
Napisano Ponad rok temu
P.S. znajomość stali chyba by mi za wiele nie pomogła bo w ognisku i tak konkretnej temperatury bym nie ustalił no i trzeba by po prostu "do czerwoności" rozgrzać. Ile trwa hartowanie tzn. jak już stal ma czerwony kolorek to jak długo trzeba ją jeszcze w ogniu trzymać ??? (im krócej tym mniej się zwęgli)...chyba
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
pozdro
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
nóż z naddatkiem przygotuj (troszkę go najprawdopodobniej odwęglisz) moze min 0,2mm, profilaktycznie z 0,3mm winno wystarczyć
profilaktycznie sprawdź magnesem przed włozeniem do ogniska (jak magnes nie łapie idż na piwo a detal na ściane i niech wisi - nie zahartujesz)
jakby się dało to taczej rozpal ognicho i troche koksu wrzuć (węgiel drzewny lepszy jest bo siarki nie zawiera) czystsze to od grewna, a podejrzewam i wyższe temperaturki dostaniesz
chylę czoła przed magnesem po dłuzszym zastanowieniu lepsze to niz nic
przygotuj może mały magnes na jakimś pręcie cobyś się nie sparzył
troche teorii:
stal ta na noże jest z ferrytu ogólnie - żelazo alfa (oczywiście jeszcze węgliki, martenzyt itd) i jego łapie magnes, austenit (a bodajrze żelazo gamma) magnes nie łapie trza nagrzać do temperatury około 30 st C powyzej temperatury przemiany alfa w gamma (ogólnie), tak by mieć tylko austenit (z ewentualnymi węglikami),
wracamy do łogniska
tak więc jak magnes sie przestanie kleić (ma się wogóle nie kleić jak się tylko troszę to jeszcze wyżej trza podgrzać) to już osiągnąłeś temperature wyższą niż temp przemiany i powineneś wytrzymać w tej temperaturze (kolor raczej nie powinien sie zmienić) około 10-15 min by ujednorodnić roztwór stały (dobra rozpuścic węgliki)
następnie szybko do oleju (jak stal płytko hartująca to czad masz twarde ostrze i elastyczny rdzeń, a jak to jest stal przehartowująca się na wskroś też dobrze mniejsze naprężenia wprowadzisz)
przetrzeć papierem ściernym by był goły metal i blisko ogniska (płaska część ma się grzać bardziej równomiernie się nagrzeje) i na kolor nalotowy podgrzej choć do 200 st C (twardość się nie zmieni a mniejsze naprężenia będą) i tak ze 2 godzinki (masz tylko 12 godzinę między hartowaniem a poczatkiem odpuszczania) lik do barw i kolorów nalotowych jest w portalu gdzieś
wolne wnioski
jak za wysoko podgrzejesz to ziarno w stali się bardzo rozrośnie i bedzie bardzo kruche ostrze
nie da się przehartować (w sensie przedobrzyć) można tylko zahartować na martenzyt , bajnit (różny, wysoki niski), lub nie zahartować
unikać podcięć gwałtownych , karbów ogólnie w nich zarodkują pęknięcia
do żaru
Napisano Ponad rok temu
rozumiem że między wygrzewaniem a końcem hatrowania max odstęp to 1 godzina
wspomniałeś o węglu drzewnym więc czy zamiast ogniska nie było by lepiej użyć grila bo chyba takim drewnem się tam pali ? rozpalić w grilu poczekać aż się warstwa żaru uzbiera dosypać węgla, polać rozpałką odczekać, wsunąć nóż, ostro wachlować, żeby temperatura była wyższa po... wyjć sprawdzić magnesem, jak już to do oleju jak jeszcze nie to do żaru...
czy odpuszczenie można w piekarniku zrobić bo podałeś temperature 200 stopni ????
czy grubość i powieżchnia noża ma wpływ na czas jego odpuszczania ???? (robie hideaweya i kilka innych małych rzeczy więc pytam pod tym kontem)
Napisano Ponad rok temu
1. nie 1 godzina to czas od wyjęcia z cieczy hartującej (olej woda) do czasu rozpoczęcia odpuszczania czyli pomiędzy olejem (w twym przypadku) a 2 "piecem" (nizsza temperatura niż 1 "piec")
2. atmosfera w piecu powinna posiadać jak najmniej zanieczyszczeń (czyli jak gril to nówka lub czyściutki, bez tłuszczu i farbki)
3. tak se myśle że można sie pokusić i rozgrzebać żar mały magnes na pręciku i sprawdzić bez niepotrzebnego chłodzenia klingi (ale to tylko pomysł nie wiem czy wypali)
4. tak piekarnik piękna sprawa jak jest blisko (ALE CHŁOPIE ODTŁUŚĆ W BENZYNCE EKSTRAKCYJNEJ I WYSUSZ DOKŁADNIE BO PODPALISZ I ROZWALISZ PIEKARNIK)
5. grubość raczej nieistotna, im większa grubość to dłuszy czas osiągnięcia temperatury w rdzeniu ale bez przesadyy, jak sie boisz to nawet 4 godziny nie zaszkodzą (dajmy na to 2,5 godziny i bedziem kwita)
pozdro
Napisano Ponad rok temu
zaczynam sie bac o koszta tej zabawy
Napisano Ponad rok temu
niestety najczęściej zakłady które sie tym zajmują nie prowadzą poprawnej kontroli, badań na próbkach pilotach w partii, często się im zdarza popsuć detal
nikogo nie kcę tutaj straszyć
wpadki zdarzają się każdemu
jak zobaczycie w zakaładzie mikroskop, przynajmniej 2 najlepiej 3 piece, jeśli robią obróbki powierzchniowe, cieplnochemiczne twardościomerz na wyposażeniu to powinien być haneman (mikrotwardościomeierz HV), często sam rockwel nie wystarcza
nie czarujmy się klingi standartowe nie są skomplikowanymi detalmi, nie wymaga się od nich super jakości i wytrzymałości, ich cena też nie jest zabójcze (matryca potrafi kosztować ponad 100 000 PLN, a to i tak nie jest dużo) i raczej trudno je popsuć komuś kto zna się choć trochę na obróbce cieplnej
1 wyjątek do stali szybkotnących trza fachmana i b. dobry park maszynowy (czytaj porządne piece)
pozdro
Napisano Ponad rok temu
taka stronka ktora znalazlem kuuupe czasu temu - duzo ciekawych rzeczy nt. hartowania stali - zaawansowane i podstawowe - duzo stali w jednym miejscu - szczegolnie interesujace powinny byc dot. d2/nc11lv i 52100/lh15 - niektore metody sa wedlug pana bosa i innych masters of steel.
pozdro
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
DOSTAWCY (stal, kompozyty, śruby itp.)
- Ponad rok temu
-
Wypusccie mnie stad! :D
- Ponad rok temu
-
Gdzie kupić stal na custom-a
- Ponad rok temu
-
Mój folder - za jakiś czas- cz.2
- Ponad rok temu
-
Z CZEGO I JAK ZROBIC REKOJESC NOŻA ?
- Ponad rok temu
-
CHCE ZACZAC !!! TYLKO JAK ?!
- Ponad rok temu
-
Sabertooth Custom - Ground Zero - Wykonanie czesc 1
- Ponad rok temu
-
Custom - realia są okrutne ;)
- Ponad rok temu
-
złożyc bombe, domowej roboty
- Ponad rok temu
-
złożyć pistolet
- Ponad rok temu