na forum wszyscy opisuja swoje noze ktore kosztuja po 300$..
pojawil sie nowy pokoik.. poczytalem sobie.. chcialbym tez cos stworzyc.
do hartowania nie mam dostepu. z zciezszych nanzedzi to bylejaka szlifierka.. lepsze to niz nic

pomyslaelm sobie o kupnie noza kuchennego za kilka zlotych (z grubym - nieelastycznym ostrzem), rozwaleniu jego rekojesci i dorobieniu wlasnej.. tylko jak ja zrobic ?
oplot - jest ok, ale to zadne wyzwanie..
wystrugac ja z drewna i przykleic/przykrecic..
fajny patent jest z klejem i sznurkiem - tylko trzeba miec pomysl na ksztalt rekojesci.. (ta kchyba zrobie)
potem mozna pochwe uszyc..
na poczatek chcialbym maly nozyk o ostrzu okolo 10cm... nawet nie mam jakiegos pomyslu - do czego mialby mi sluzyc.. na dzialke bym go wzial..
w majsterkowaniu najbardziej lubie majsterkowac.. a potem dopiero uzywac tego co zrobilem.
doradzcie cos.. podajcie jakie sa mozliwosci.. jest pewnie wielu ktorzy chcieli by zaczac w domowym zaciszu, a nie wiedza jak.. no to STARE WYGI..
ZDOPINGUJCIE !
pozdro
ps
co do kleju na rekojesc - "zwykly" distal.. albo to juz w nowym topicu dam.