Custom - realia są okrutne ;)
Napisano Ponad rok temu
Równamy krawędzie szlifierką kątową, powierzchnię itd.
Gotowe.
Pomagamy sobie kątówką, później pilniki, pilniczki, papier ścierny.
No......................................i gotowe Teraz do hartowania.
Po hartowaniu
Kilka testów i okazuje się że przedobrzyłem, za twarde i za kruche
Jest tego więcej - Realia są okrutne
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
a może byś się pochwalił jak hartujesz ?? bardzo ciekawe kształty i widać po ilości "materiału" na zdjęciach, że to już prawie produkcja masowa
Hartuje różnie, z różnym skutkiem.
Kupiłem kiedyś piec do hartowania więc największy problem mam z głowy
Stal którą hartowałem wyżej N9E nagrzewałem do około 770stopni, chłodziłem w wodzie, a następnie odpuszczałem w temp. około 200stopni. Stal ta jest stalą płytkohartującą, do około 2mm w głąb, noże jednak były chyba za cienkie bo się łamały przy większym obciążeniu. Z tego co widzę ta stal po hartowaniu w wodzie przy podanej temperaturze nie nadaje się na cienkie noże z powodu kruchości, jednak na coś grubszego jak http://www.forum-kul...showtopic=66347 jest ok.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
tlim - jakich tarcz uzywasz do kątówki? chodzi mi o te do szlifowania i te do cięcia... myśle, żeby zacząc więcej używać "elektryki" bo ręce mi odpadną jak porwę się do kolejnego projektu...
Ta na zdjęciu to tarcza sprzedawana przez firmę PROFIX jedne z najtańszych na rynku koszt jednej to ok 3 pln aż szkoda to wkładać do Niebieskiego Bosch'a (tlim popraw mnie jeżeli się mylę)
W sumie można kupić lepsze tarcze ale niestety są kilka razy droższe
Pozdrawiam
mlodyraduh
Napisano Ponad rok temu
to mam propozycje - moze kolejny post, w temacie - jakie narzedzia i do czego. np. tarcze firmy X najlepiej z Y - mozna szlifowac, ciac itd metale Z (sprawdzone!)... itd... wiertła itd...
moze na pierwszy rzut oka to brzmi śmiesznie, ale jak się dobrze zastanowić, to szkoda czasu marnować na poszukiwania co i gdzie, zamiast zająć sie robotą. A forum tutaj by mocno się "przyłożyło" do naszych cięzkich zmagań !
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
a myślisz, że ja obrabiam już zahartowaną stal??? nie za bardzo zrozumiałem?
Napisano Ponad rok temu
Kupiłem kiedyś piec do hartowania więc największy problem mam z głowy
Stal którą hartowałem wyżej N9E nagrzewałem do około 770stopni, chłodziłem w wodzie, a następnie odpuszczałem w temp. około 200stopni.
kurna 2 raz piszę bo za pierwszym komp się zbuncił
moze uda mi ci się pomóc
1. jaki stan wyjściowy stali (zmiękczony, odpuszczony, ulepszony, wyzażony, surowy) pewnie nie wiesz........
2. i dlatego materiał surowy do pieca na 770 st i godzinę go tam (ze trzy zdrowaśki dłuzsze)
3. chłodzic w powietrzu
4. jednocześnie piec schłodzić do 680-710 stopni i materiał odpusćić profilaktycznie ze 2 godzinY
ZAWSZE NA ODPUSZCZANIE MASZ MAX 1 GODZINĘ TZN MIĘDZY WYJĘCIEM Z PIECA Z 770 st A ODPUSZCZANIEM MAX 1 GODZINA
5. obrobić mechanicznie zgrubnie (naddatek z 0,1-0,3mm) NIE PRZEGRZEWAĆ widać ślady przegrzania na twych zdjęciach po kątówce PILNICZKI PANOCKU
6. jak najmniej rys a jaśli już to płytkie, w nich mogą powstawać pęknięcia
7. PIEC pewnie komorowy, bez atmosfery ochronnej, kumpla z termoparą przenośną, sprawdź jak cię pomiar w twym piecu oszukuje - piec nagrzać do tej około 700 st, wygrzać z 3 godziny i sprawdzić termoparą ręczną, różnice uwzględniać przy późniejszym ustawianiu
8. 770 st detal ma być wygrzany w tej temp około 15-20 minut tj ma mieć tą temperaturę przez 15 minut tak więc w piecu około 30-40 minut (mniej zdrowasiek)
9. hartować w wodzie intensywnie mieszając
10. odpuszczać 350 st 2 godziny (nie masz 2 piecy tak więc piekarnik na maksa 300 stopni, detal na 2 godziny, w tym czasie szybko schłodzić duży piec, do 350 wygrzać go z tej tem z godzinę, ma się uspokoić, i do pieca 350 st 2 godziny) za taką propozycję promotor oblewa
11. detal na gotowo
NIE PRZEGRZEWAĆ, MOŻNA PODGRZAĆ DO TEMP O 30 st MNIEJ NIŻ BYŁO ODPUSZCZANIE
12. najlepiej kulować (śrut stalowy z pewną energia kinetyczną), z braku energii mały młotek z zaokrąglonym obuchem (to się chyba tak nazywa)
i stukać po ostrzu całym nie za mocno - dobrze wpływa na twardość podnośi zdziebko (patrz kosa)
uff
pozdro
Napisano Ponad rok temu
zapomniałech
próbę obróbki cieplnej na samym płaskowniku wykonać
powinno być lepiej wg przepisu melona
pozdro
Napisano Ponad rok temu
próbę obróbki cieplnej na samym płaskowniku wykonać
Jesli dobrze rozumuje to tak wlasnie brzmi fachowo to co usilowalem nieudolnie zasugerowac
Napisano Ponad rok temu
tam fachowo, sens ten sam pozostaje
pozdro
Napisano Ponad rok temu
inne - ale JAKIE? ja np potrzebowałbym tarczę do obrobienia D2, czyli ... jaką? jakiej firmy bys proponował???
to mam propozycje - moze kolejny post, w temacie - jakie narzedzia i do czego. np. tarcze firmy X najlepiej z Y - mozna szlifowac, ciac itd metale Z (sprawdzone!)... itd... wiertła itd...
moze na pierwszy rzut oka to brzmi śmiesznie, ale jak się dobrze zastanowić, to szkoda czasu marnować na poszukiwania co i gdzie, zamiast zająć sie robotą. A forum tutaj by mocno się "przyłożyło" do naszych cięzkich zmagań !
mnie bardzo dobrze spisywały się tarcze 2 firm pierwsza to Makita druga to Bosch. Oczywiście chodzi mi to tarcze do szlifierek kątowych o prędkości obwodowej max 80 m/s
Tarcze do cięcia powinny być przede wszystkim cienkie (ta ze zdjęcia ma jakieś 2,5-2,8mm dokładnie nie pamiętam) w ofercie Bosch'a są o grubościach 1 1,6 2 2,5 2,8 3 3,2 3,5 mm
Do ciecia twardej stali najlepiej nadają się 1,6 - 2mm
Oferowane średnice zewnętrzne oczywiście pasujące do wszystkich znanych człowiekowi szlifierek kątowych :wink:
Średnica wewnętrzna to oczywiście 22.2mm
Aha jeszcze jeden drobny parametr określający tarcze (prawie zapomniałem ponieważ większość firm go nie podaje)
A mianowicie ziarnistość:
tarcze występują o ziarnistościach 24 30 46 i 60
te najtańsze mają ziarnistość 24 ale te o drobniejsze tną lepiej i i mniej uszkadzają krawędzie.
Cen nie pamiętam(mogę sprawdzić po urlopie:):) ) jak ktoś jest zainteresowany to mogę podac jeszcze jakieś dodatkowe parametry lub numery katalogowe bądz EAN poszczególnych modeli
Przepraszam że tak długo i tak nudno
pozdrawiam
mlodyraduh
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
tlim - jakich tarcz uzywasz do kątówki? chodzi mi o te do szlifowania i te do cięcia... myśle, żeby zacząc więcej używać "elektryki" bo ręce mi odpadną jak porwę się do kolejnego projektu...
Tarcze do szlifowania stali węglowej, ale to chyba nie te o których mówi mlodyraduh
Napisano Ponad rok temu
Tarcza której używałem ma ziarnistość 24 czyli najgrubszą do obróbki wstępnej.
melonmelon dzięki za obszerną pomoc, poprubuje i dam znać czy coś pomogło
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
złożyc bombe, domowej roboty
- Ponad rok temu
-
złożyć pistolet
- Ponad rok temu
-
BHP
- Ponad rok temu
-
Sabertooth Custom - Ground Zero (design)
- Ponad rok temu
-
Jak zrobić oplot a'la Strider
- Ponad rok temu
-
śmieszna sprawa
- Ponad rok temu
-
Własna stal
- Ponad rok temu
-
Jak zaczac?
- Ponad rok temu
-
Egzotyczne drewno
- Ponad rok temu
-
Hartowanie u Paula Bosa
- Ponad rok temu