37 odpowiedzi w tym temacie

[budo_sakul]

Witam wszystkich. Jestem nowy i mało wiem o trenowaniu. :oops:Dla pogłębienia wiedzy przeczytałem starsze tematy. Mam 14 lat. Rok temu byłem bardzo "anemiczny" (słabe mieśnie, chudy [do teraz 162cm 36kg]). Mięśnie polepszyłem chodzeniem na siłownię. Niestety nie ma tam trenera, a moja wiedza była licha. Z tego co tyczałem w moim wieku nie można przesadzać 8O , a ja siłownie mam trzy razy w tygodniu (nigdy nie przesadzałem z obciążeniem, starałem się robić serię po 25 razy). Jakie mogą być skutki tej niewiedzy. Proszę o pomoc.

[budo_sakul]

Z tego co tyczałem

Czytałem, przepraszam ale ucze się pisać bez patrzenia na klawiszę.

[budo_vince]

rzeczywiscie w Twoim wieku intensywna silownia jest niewskazana bo jeszcze rosniesz. Ale serie po 25 powtorzen mysle mozesz wykonywac, bo obciazenie jest stosunkowo niewielkie i nie obciaza tak kosci (choc niech sie wypowiedza specjalisci...).

[budo_sakul]

Trochę mnie pocieszyłeś Czekam na wypowiedzi innych 8)

[budo_tora]

Zrezygnuj z wszystkich cwiczeń obciązających kregosłup, chyba ze chcesz aby Twoj wzrost zatrzymał sie na 160 cm...ja bym tak wczesnie nie zaczynał tak wczesnie, wystarczy dobrze jeść i waga sama idzie w góre.

[budo_zlotyelf]

NIech Ci mama lepiej da wiecej obiadku pobiegaj sobie idz pograj w piłe itd. itp. albo zapisz sie na jakas sztuke walki siłowania w Twoim wieku odpada chyab ze chcesz miec juz zawsze 160cm i szybko zajechac organizm daj sie wykształcic najpierw układzikowi kostnemu

ps, niziołki maja wieksza zrecznosc ; P

[budo_grayone]

Jedz dużo , graj w piłke , zapisz się na treningi , biegaj , rób pompki i ciesz się życiem , bo z każdym rokiem będzie coraz ciężej :wink:

[budo_sakul]

Na Teakwondo chodzę od kilku tygodni. A czy mogę robić treningi kondycyjne np: rower ale długo, ze 1,5 godzinki??

[budo_zjarany_swistak]

tak, chodzi o to zebys nie robil cwiczen w ktorych sa duze przeciazenia na kregoslup

[budo_lordprzemo]

ps, niziołki maja wieksza zrecznosc ; P

ale latwiej na nich techniki robic .... przynajmneij mi ...

[budo_johnny_bit]

kuuurde, przy takiej wadze to ty albo żyłka będziesz, albo się wykończysz... weź jedz 2x więcej niz zwykle, duużo łustych/słodkich rzeczy. a siłownia tak wskazana jak skoki z wierzowca na główke (bez zabezpieczenia). itreningi są dobre, al przestaną yć jeśli będziesz miał taka wagę... musisz przytyć z 14 KG!!

[budo_sakul]

Póki co moja waga rośnie, mimo wysiłku fizycznego. 8) Ale i tak za mało. Jak przytyje kg w miesiąc to jest dobrze. A co powiecie na pączki. Jakie by były efekty gdybym jednego jadł dziennie:?:

[budo_sakul]

I jeszcze jedno. Jak skomentujecie ten tekst

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_kubuś puchatek]

Nie sluchaj tych glupot - zadnych slodkich i tlustych rzeczy.
Z Twoja waga 25 powtorzen? Przeciez to cykl wybitnie na odchudzanie. Jak juz silowo to nie wiecej niz 6-8 ruchow w serii, i najwyzej dwie serie na grupe tygodniowo. Silowo mozesz cwiczyc bylebys nie w pozycji stojacej z duzym ciezarem (czyli obciazajacym kregoslup).
kazdy chudu powinien cwiczyc maksymalnie duzym ciezarem (dla siebie), cwiczyc krotko (do godziny), malo ruchow i serii.
Ale nie chce mis ei juz na ten temat pisac. Juz sto razy pisalem o tym na tym forum.
K_P

[budo_wos]

Koles ja ma 16 lat. 182 wzrostu i 78-80 kg. wagi. Ciwcze na siłowni od lat 3, czyli od 13 roku zycia. Nigdy nie stosowałem odżywek a tymbardziej sterydów, jedyne co to posiłki z białek raz dziennie po treningu, a i to tylko od 3 miesiecy. W tej chwili podnosze na klatke piersiowa 100 kg, jak jestem zdenerwowany to wiecej, zmierzam do tego, ze mam duze rezultaty, ale okupione koszmarnym stanem zdrowia. Mam tak zniszony kregosłup, ze nie moge uprawiac,ŻADNEGO sw, chodze od dwóch lat na rehabiltacje trzy razy w tygodniu, ale nie ały czas cwicze na siłowni, pomimi chorób, a wiesz dlaczego? Bo głupi jestem. Ty nie musisz byc, nie ćwicz.

Ja cwicze 5 razy tygodniowo, nie wygaldam jak koles ze "słonecznego patrolu"(takiego ciała nie da sie zrobic "na czysto", poza tym oni są owiele słabsi niz wygladaja), ale jestem kawał silnego skurczybyka i to mi daje siły. jesli choroba i stan zniszczenia sie nie cofnie to bede na wzózku jeździł, fajnie nie?

Pozdr.

[budo_sakul]

Juz sto razy pisalem o tym na tym forum.

W takim razie poklon za 101 raz

Czyli raczej na atlasie ćwiczyć. I unikać :paker: A słodycze i tak będe jadł, ponieważ są pyszne i niektóre zawierają dużo węglowodanów. Np: mój kochany snickers

[budo_sakul]

jesli choroba i stan zniszczenia sie nie cofnie to bede na wzózku jeździł, fajnie nie?

Jeśli mam być szczery to nie za fajnie. Teraz żeś mnie przestraszył. :shocked!:

[budo_krzyst]

I dobrze, żeś się przestraszył. To uodparnia przeciw głupocie

K.

[budo_sakul]

Chyba zacznę chodzić na darmowy basen w mojej szkole.

[budo_novocaine]

masz darmowy basen i nie chodzisz 8O czlowieku! marsz na basen, nie ma nic lepszego. jak najwiecej basenu, skoro mozesz.
silownia - mozna, ale NAPRAWDE ostroznie, bo sie mozna uszkodzic.
a najlepiej to sie hyba gdzies zapisac, hyba, ze masz wystarczajaco duzo samozaparcia by w domu cwiczyc. proste pompki, brzuszki. nie obciaza to tak a daje wyniki. ale najlepiej to rekreacyjnie uprawiac jakis sport, najlepiej ogolnorozwojowy [jako ze jest to forum budo to napisze:] np sztuki walki [:D]