Kolezanka :)
Napisano Ponad rok temu
Gratuluję zakupu!
Ja poczekam do następnego zlotu łódzkich nożomaniaków i pewnie znów potrzymam ją w rękach, pooglądam, zachwycę się prostotą konstrukcji, poklikam trochę i z pełnym portfelem wrócę do domu. I będę miał co wspominać przez następny rok...
Ps.
Czyżbyś jednak docenił zalety zwykłego ołówka? Ale to nie z mojej winy, prawda?
Napisano Ponad rok temu
Ps.
Czyżbyś jednak docenił zalety zwykłego ołówka? Ale to nie z mojej winy, prawda?
Czesciowo z Twojej
Tak uwielbiane przeze mnie dlugopisy zelowe ostatnio nie chca mi w rekach pisac, a z piora zrezygnowalem juz dawno, kiedy zalal mi pol plecaka na studiach. A wiec dam szanse olowkom, ponosze obadam jak sie sprawuja "w terenie" tylko ciekawe jaka bedzie reakcja wykladowcow, kiedy ni stad ni z owad zaczne ostrzyc go nozem na zajeciach
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Doczekamy sie opisu wrazen??
KKamiLL
Napisano Ponad rok temu
- ciecie miekkiego, swiezego chleba, z ktorym zawsze sie mecze, jesli uzywam "laserowych nozy kuchennych" Sebenza ciela bez problemu i bez niszczenia samego chleba.
- ciecie miesa, ciecia to chyba zle slowo - przepolawianie pod wplywem grawitacji po raz kolejny: rewelacja, nie ma to jak porzadny hollow grind.
- struganie i rzezbienie olowkow, nie pytajcie, czemu nie temperowka
i jeszcze wiele mniejszych czynnosci jak otwieranie zafoliowanych cd, kopert itp. O ktorych najzwyczajniej nie warto pisac Czasami nawet szukalem pretekstu, zeby sprawdzic, jak Sebenza sobie poradzi, to by tlumaczylo uciete wierzchy plastikowych butelek I z kazdym zadaniem radzila sobie spiewajaca, ja jak sie ubrudzila, np od chleba czy miesa, dawalem noz pod kran i zalatwione. Jednym slowem, jak na razie, jestem zadowolony
Napisano Ponad rok temu
To ty nie wiesz...??? To znaczy, że twoja Sebenza jest zrobiona ze stali 420a, a okładziny z aluminium......
- co to za numer wybity na wewnetrznej czesci okladziny z frame ? Na mojej jest A 04, moze ktos wie ?
...
Napisano Ponad rok temu
Ad 1. tak- czy podkladki sebki sa z fosforobrazu ?
- co to za numer wybity na wewnetrznej czesci okladziny z frame ? Na mojej jest A 04, moze ktos wie ?
- wreszcie ostatnie pytanie dla posiadaczy: czy uzywacie jakiegos lubrykantu ?
Ad 2. numer serii tytanowej "ramy"
Ad 3. jak go rozbiorę i gruntownie przeczyszczę po jakimś poważniejszym bytowaniu w terenie czy np. obrobieniu kilku(nastu) kilo ryby to nakładam nieco CRK Fluorinated Grease. Nie ma nic lepszego aktualnie... moim zdaniem. Militec-1 jest bardzo OK, ale zostawiam go do innych folderków, tych "nierozbieralnych". A jak coś się dało rozkręcić to przeszedłem na smar Chrisa. Z resztą kilka osób może potwierdzić jak chodzi np. CQC7 po takiej zmianie 8O
No i oczywiście gratuluję noża Vince i witaj w klubie sebenzomaniaków
Napisano Ponad rok temu
No i oczywiście gratuluję noża Vince i witaj w klubie sebenzomaniaków
dzieki za odpowiedzi i gratulacje Piter, teraz wiem, co miales na mysli, jak tak ja zachwalales
Napisano Ponad rok temu
CRK Fluorinated Grease. (...)
smar Chrisa. (...)
Piter, powiedz cos o nim, czy naprawde przebija militeca? 8O ile za tubke?
Jak czesto rozbierasz sebenze? Mnie sie wydaje ze silny strumien wody powinien zalatwic problem.
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
MISS SPYDERCO - Dogrywka
- Ponad rok temu
-
cqd mkII w Absolon
- Ponad rok temu
-
Ostrzalki -ale te tansze.....
- Ponad rok temu
-
Rzucanie Trenerem
- Ponad rok temu
-
Triangle ultra fine
- Ponad rok temu
-
Tani (!!!) Tactical Folder
- Ponad rok temu
-
Nóż żyje tnąc ...
- Ponad rok temu
-
Do Marsa
- Ponad rok temu
-
Gdzie i jak kupić ?
- Ponad rok temu
-
Maaaam go :))
- Ponad rok temu