Skocz do zawartości


Zdjęcie

Szczerość


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
41 odpowiedzi w tym temacie

budo_qixing
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 504 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:W-wa/Yantai

Napisano Ponad rok temu

Re: Szczerość

Qixing, a teraz, skoro Wasz nauczyciel Yu umarł, kto pilnuje, zeby Wasza Modliszka pozostała Modliszka i dobrze się rozwijała? Napisz, czy macie kogos, kto zastapił w Waszym srodowisku mistrza Yu w roli autorytetu i "głownego" instruktora? Wasze kontakty z Yantai beda podtrzymywane, czy umra?


Śmierć mistrza Yu postawiła nas w trudnej ale nie beznadziejnej sytuacji. Po pierwsze mistrz nauczył nas praktycznie całego systemu przekazał zapisy form oraz teorię systemu. Nawet bez niego możemy to ciągnąć. Na całe szczęście jest jeszcze jego młodszy brat shifu Yu Tianlu oraz starsi uczniowie. Kontakty z Yantai nie zgasną w lipcu wybieramy się dużą grupą do Yantai na grób mistzra, zawody, które organizował mistrz oraz na treningi. Mam nadzieję że wyjazd tak dużej grupy dojdzie do skutku bo na koncie Towarzystwa nie mamy wszystkich potrzebnych funduszy. Jeśli nie to zawsze pojedzie starszyzna czyli 3-4 instruktorów.
Tak więc Modliszka w Polsce będzie się rozwijać tak jak pokazały nasze zawody 24 kwietnia, które były poświęcone zmarłemu mistrzowi.
MW
  • 0

budo_qixing
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 504 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:W-wa/Yantai

Napisano Ponad rok temu

Re: Szczerość

Drogi Qixing... faktycznie może trochę przesadziłem z tym duchem wojownika... Może inaczej...uważam że mają pobudzić u ćwiczącego waleczność. Tak jest przynajmniej ze mną, kiedy robę forme daję z siebie wszystko, staram się aby każde uderzenie było faktycznym uderzeniem a nie tylko machnięciem. Uważam że niektóre techniki takie jak uderzające kroki czy penkta(przepraszam jeśli zle napisałem) są fenomenalne(czego nie można powiedzieć o każdej)...Wiesz... jestem tylko skromnym przeciętnym, próbującym podążać swą własną drogą uczniem życia, toteż może dlatego nasze zdania na temat form są odmienne :wink: Kiedy pisałem powyższe teksty moim zamiarem nie było krytykowanie kung fu tylko skłonienie was do szczerej rozmowy i odpowiedzi na trudne dla niektórych pytania. Jedno wiem na 100% - w SZTUKACH walki najważniejsze jest dobre serce. :wink:
Szlachetny :wink: K. Jeśli chodzi o te filary to żaden HK :wink: ćwiczę tak gdyż zwykle jestem sam i nie mam z kim się poutwardzać, to wszystko.
A... jeśli chodzi o ji ben gong i zhan zhuang to ćwicze to tylko 2 razy w tygodniu na sekcji... kiedy ćwiczę sam zastępuje te ćwiczenia czymś innym co bardziej lubię...Jeśli chodzi o zadanie ćwiczeń statycznych to wg. mnie: wzmacniają ścięgna ,mięśnie, są bardzo ważne jeśli chodzi o formy gdyż pomagają zachować odpowiednie pozycje. Zresztą o tym wiecie...
Dzięki za odzew i też pozdrawiam :wink: gratuluję obranej drogi(jeśli jest ona szczera)
Jeszcze chciałem zaznaczyć że ja nie uważam siebie za tradycjonalistę. Biorę z kung fu jedynie to co mnie interesuje.Uważałbym się za niego jeśli robiłbym codziennie rano zhan zhuang przez min.40 min. nastęnie formy przez 2 godziny a wieczorem np.sande.Pozdrowienia dla STOLICY 8)


No cóż nie chcę się wymądrzać ale jeśli masz czas to ćwicz ji ben gong i ćwiczenia stania codziennie. Po pewnym czasie zobaczysz postępy i pewne sprawy może zrozumiesz. zrozumienie samemu jest o niebo lepsze niż to że wytłumaczy ci to nauczyciel. Bo nawet z jego tłumaczeniem nie wszystko do każdego dociera niestety trzeba na to czasu. Peng ta świetna technika ale musisz ją wykonać całkowicie rozluźniony tak jak i większość technik. Oczywiście niektóre techniki trudno zastosować w walce. W końcu tradycyjne kung fu to nie lekarstwo na wszystkie dolegliwości tego świata. Ma swoje wady jak i zalety. Masz rację w kung fu liczy się dobre serce jeśli ktoś je ma to znajdzie dobrego nauczyciela. Tak naprawdę to już nikt nie ćwiczy tradycyjnie bo nie te czasy. Niestety :cry:
Ale nieprzejmujmy sie tym tylko ćwiczmy :wink:
Pozdrawiam
MW
  • 0

budo_krzyst
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1354 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Szczerość
Bardzo fajne zawody zresztą, jak wypada napisać. I jeszcze raz wielkie dzięki dla Piotraj za zaproszenie ;)

Wracając do głównego wątku:
Marshall Loh, dzięki za kulturalną dyskusję i wyjaśnienie wątpliwości. Z takim podejściem do wspłdyskutantów jesteś prawdziwym skarbem na Forum ;)
Co do Twoich treningów to o ile rozumiem niechęć do ćwiczeń stania (bo one faktycznie wymagają odrobiny samozaparcie) o tyle dziwi mnie "nielubienie" ji ben gongu, zwłaszcza jeżeli interesuje Cię przełożenie technik na wolną walkę. No ale cóż, każdy ma swoje preferencje i ulubione ćwiczenia ;)
Ja też ćwicząc samotnie muszę wykazać pewną siłę woli żeby postać dłużej niż te pół godzinki ;)

Pozdrawiam serdecznie,
K.
  • 0

budo_piotrj
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 527 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Szczerość

Bardzo fajne zawody zresztą, jak wypada napisać. I jeszcze raz wielkie dzięki dla Piotraj za zaproszenie ;) (...)

:D nie ma za co, fajnie ze sie podobalo. niestety z przyczyn "technicznych" bede jakis czas bywal na forum rzadko, wiec wszystkich serdecznie pozdrawiam i do uslyszenia.
  • 0

budo_dzumka
  • Użytkownik
  • 4 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Nysa

Napisano Ponad rok temu

Re: Szczerość
Niestety od samego machania rekami w powietrzu mistrzem sie nie zostaje, trzeba takze walczyc. Aby byc dobrym w KF, Karate czy innych sztukach walki nie trzeba niczego dodatkowego cwiczyc. Nalezy zrozumiec sens ruchow i cwiczyc walke czy to w sparringu czy na ulicy. Nie ma innych sposobow sztuki walki to sztuki walki a nie tylko sztuki.
  • 0

budo_mursi
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 474 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Szczerość
Kiedyś ćwiczyłem trochę Hung-Gar'u, ogólnie mam bardzo miłe wspomnienia z tamtego okresu, ale jeśli mam być szczery w aspekcie skuteczności - to jednak mam kilka poważnych zastrzeżeń. Pierwsza sprawa - mało ćwiczeń w parach (aplikacji technik) - raczej trening z powietrzem, druga - brak sparringów (czy walk zadaniowych), trzecia, powiązana z poprzednimi - nacisk na pamięciówkę -naukę form, czwarta - tak szerokie postawy, że wręcz niepraktyczne (brak mobilności, łatwe ścięcie za pomocą podcięcia czy low-kicka), piąta - fatalny odruch cofania pięści na biodro zamiast trzymania gardy... no, to tak w telegraficznym skrócie ;-)

Tradycyjny hung-gar jest piękny, ale to sztuka, a nie sztuka walki. Nie żałuję, że ćwiczyłem ten styl, i mam piękne wspomnienia, ale jednocześnie świadomość, że ćwiczenie z powietrzem - to nie było to, czego szukam. Dlatego ćwiczę teraz coś innego :)

Z drugiej strony widziałem innych mistrzów Hung Garu (filmy dokumentalne) i zrobili na mnie duże wrażenie, ale domyślam się, że tam sparringowi i aplikacjom poświęca się przynajmniej tyle, jeśli nie więcej czasu, co formom. Nie neguję praktyki kuen, ale to bardzo wycinkowe podejście do kung fu. A często u nas spotykane. IMHO :)
  • 0

budo_flash
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 134 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Szczerość

Drogi Qixing... faktycznie może trochę przesadziłem z tym duchem wojownika... Może inaczej...uważam że mają pobudzić u ćwiczącego waleczność. Tak jest przynajmniej ze mną, kiedy robę forme daję z siebie wszystko, staram się aby każde uderzenie było faktycznym uderzeniem a nie tylko machnięciem.

Witaj.
No no - niezle. Forma ma pobudzac walecznosc. Buahaha :rofl: :blus:
A ja glupi myslalem caly czas ze forma sluzy do czego innego :oops: :)

PS.
Sorry za ton mojej wypowiedzi ale nie moglem sie powstrzymac :twisted:
  • 0

budo_wysota
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 94 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Szczerość
Nie karmić trolla! :)
  • 0

budo_marshall loh
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 77 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Szczerość
heh :wink: ...drogi kolego "flash"...widze że wykazujesz brak poszanowania czyjegoś zdania...może wziąłbyś przykład z innych forumowiczów i postarał się podzielić swoimi przemyśleniami na wyżej podany temat...zamiast wklejać tak przewspaniałe ikonki będące ucieleśnieniem twojego dojrzałego 8) intelektu....
Co do głównego tematu to wydaje mi się że słowa napisane przez Qixinga są świetnym podsumowaniem tematu. Ładnie to zostało przez Ciebie ujęte...
Dzięki za podjęcie tematu i pozdrawiam wszystkich kulturalnych...
  • 0

budo_wilero
  • Użytkownik
  • Pip
  • 35 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:tychy

Napisano Ponad rok temu

Re: Szczerość

Drodzy instruktorzy... przeczytajcie to co napisze, przez chwile pomyślcie i odpowiedzcie mi na poniżej zadane pytania...
Ćwicze kung fu już od paru lat... wydaje mi sie że ćwiczyłem dość intensywnie prawie codzienie. Mój trening wyglądał następująco...ćwiczenie form przez 1 godzine,następnie utwardzałem się na żelaznych filarach, ćwiczyłem techniki podstawowe z obciążnikami,rozciągałem się i wykonywałem kopnięcia,sanshou oczywiście też. Dużo też sobie na temat kung fu rozmyślałem i doszedłem do następującego wniosku... Żeby być dobrym w kung fu trzeba się wspomóc innymi stylami.Drodzy przyjaciele, bądzmy szczerzy... Patrząc na to ile ćwiczycie nie wykonacie na ulicy wszystkich tych magicznych kopnięć i przechwytów. Nikt na 90% nie obroni sie w ten sposób, No chyba że ćwiczy minimum 2 godziny dziennie przechwyt i wzmacnia palce robiąc z 500 chodzonych na palcach(pompek)... Nie zrozumcie mnie zle...uważam że ćwiczenie form i tych wszystkich technik jest bardzo ok...Chodzi mi o to że powinniście do tego podejść z lekkim dystansem...Nie uważacie że w tym wszystkim jest trochę za dużo baletu...Podsumowując uważam że osoba ćwicząca kung fu W POLSCE może być b.dobrym FIGHTEREM jeśli wspomoże się prostym mniej skomplikowanym stylem... Wielcy mistrzowie zamieszkujący nasz piękny kraj czy uważcie że mam choć trochę racji? :twisted:


ja chodzilem troszke na kung-fu i po pewnym czasie zapisalem sie na krav mage. teraz sobie uswiadamiam ze kung-fu to jest lipa jakich malo.
to jest tylko wspomaganie duchowe tu trzeba medytowac. a po drogie malo z tego wykorzystasz w realnej walce! jakis dzwigni albo roznego rodzaju formy.mnie by sie to np nie przydalo! i to by bylo tyle. 8)
  • 0

budo_tsailifo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2580 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: Szczerość

ja chodzilem troszke na kung-fu i po pewnym czasie zapisalem sie na krav mage. teraz sobie uswiadamiam ze kung-fu to jest lipa jakich malo.
to jest tylko wspomaganie duchowe tu trzeba medytowac. a po drogie malo z tego wykorzystasz w realnej walce! jakis dzwigni albo roznego rodzaju formy.mnie by sie to np nie przydalo! i to by bylo tyle. 8)


Ale smucisz kolo :)

Moze nie cwiczyles kung-fu ale jakis chlam kung-tfu podobny :)
  • 0

budo_tsailifo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2580 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: Szczerość
Właśnie z nim rozmawiam, a on nie wie nawet jaki styl ćwiczył...
ale wie ze ze do niczego... pewnie z dwa treningi zaliczyl :)
  • 0

budo_wilero
  • Użytkownik
  • Pip
  • 35 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:tychy

Napisano Ponad rok temu

Re: Szczerość

Właśnie z nim rozmawiam, a on nie wie nawet jaki styl ćwiczył...
ale wie ze ze do niczego... pewnie z dwa treningi zaliczyl :)


na ten syf chodzilem przez miesiac i jest do dupy.
  • 0

budo_wilero
  • Użytkownik
  • Pip
  • 35 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:tychy

Napisano Ponad rok temu

Re: Szczerość
koles ktory to prowadzil jest zalozycielem Big Budo polska
Wiesław Bigos
  • 0

budo_wysota
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 94 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Szczerość
A co to jest?
  • 0

budo_wysota
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 94 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Szczerość
Ale swoją drogą to tak jak w tym dowcipie, że samochód jest kiepski, bo kolor karoserii ma brzydki ;)
  • 0

budo_tsailifo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2580 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: Szczerość

na ten syf chodzilem przez miesiac i jest do dupy.


ale nawet nie wiesz co to był za syf... nawet nie wiesz czy to było kung-fu czy wushu, czy kung-fufajka :lol:
  • 0

budo_tsailifo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2580 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: Szczerość

koles ktory to prowadzil jest zalozycielem Big Budo polska
Wiesław Bigos


No faktycznie... strasznie znana postać... hahahahaha... zwłaszcza świata kung-fu... :roll:
  • 0

budo_donkilluminati
  • Użytkownik
  • Pip
  • 22 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Katowice

Napisano Ponad rok temu

Re: Szczerość

...Podsumowując uważam że osoba ćwicząca kung fu W POLSCE może być b.dobrym FIGHTEREM jeśli wspomoże się prostym mniej skomplikowanym stylem... Wielcy mistrzowie zamieszkujący nasz piękny kraj czy uważcie że mam choć trochę racji? :twisted:


Ja nie ćwiczę Kung-fu, tylko Kravkę ale myślę drogi kolego że masz absolutną rację. Może powinieneś wybrać się do sekcji Krav maga, bo ją głównie cechuje prostota i skuteczność? To tylko moje refleksje na ten temat. Pozdro All, narazie.
  • 0

budo_tsailifo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2580 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: Szczerość
Każdy powinien sobie znalesc to co mu bedzie odpowiadalo, a rownoczesnie odpieprzyc sie z krytykami innych... Kravka jest fajna (jak i wiele innych systemow) i niech tak bedzie jak najdluzej :)
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024