66 odpowiedzi w tym temacie

[budo_gizmo]

- Hyung [(nie "HYONG"!),

Ja tylko gwoli uzupełnienia - hyung albo hyong, zależy od transliteracji alfabetu koreańskiego na łaciński. W literaturze spotyka się obie wersje.

Gizmo

[budo_qwert_il]

"Gizmo" przecież wiesz, że chętnie napiszę coś na ten temat, ale mam pytanko do Qwert_il czy trener, który łączy TSD z TKD nazywa się Józef Drozdowski? Jeśli nie to czy możesz mi coś napisać o tym trenerze?

tak to on.

[budo_tsd-markos]

No to pan Józio robi dziwne rzeczy! Qwert_il odradź swoim znajomym zdawanie egzminów u :2gunfire: Drozdowskego - Gizmo czy możesz zamieści link do komunikatu PTU?
Qwert_il mam do ciebie prośbę: jak spotkasz J. D. przypomnij mu, że jest winien pewną sumę Mistrzowi Nar`owi. I zapytaj go dlaczego łączy TSD z TKD? Wychodzi z tego dziwny Mix.
Słyszłem, że w Radomiu działa szkoła, która nazywa się Taekwondo Moo Mu Duk Kwan - czy ktoś z Was ma jakieś wieści na ten temat? Dla znawców tematu nie muszę mówić, że "coś" tu śmierdzi, ale może jest jakiś logiczne :? uzasadnienie.

P.S. Może masz Gizmo rację z tym "hyung albo hyong", jednak nie spotkałem się z tą drugą wersją - a sporo zajmuję się tym tematem.

[budo_gizmo]

Po kolei:

- hyung albo hyong - jak już wspominałem, w różnych źródłach stosuje się różny zapis. W książce Hwang Ki jest hyung, ale np. u Choi Hong Hi w starych wydaniach "Taekwon-do" - hyong. Zgodnie z transkrypcją McCune'a-Reischauera, stosowaną w jedynym polskim podręczniku jęz. koreańskiego i przyjętą w 1989 w Korei Pd. jako oficjalny system transliteracji, jest hyong z takim "ptaszkiem" nad o.

- w Radomiu rzeczywiście działa szkoła TKD MDK, a jeden z jej członków jest użytkownikiem tego forum. Mnie tu póki co nic nie śmierdzi - tradycja Moo Duk Kwan rozwija się wielotorowo, a jeden z odłamów szkoły MDK po rozłamie w tej szkole wszedł do ruchu TKD i wiele szkół taekwondo na świecie przyznaje się do MDK. Pisałem o tym w osobnym wątku jakiś czas temu, sprawa jest zresztą także opisana w dostępnych w necie historiach TKD. Są zresztą dostępne także opracowania poświęcone TKD MDK - autorstwa Richarda Chuna chociażby.

- komunikat, który swego czasu znajdował sie na stronie PUT, wyglądał tak:

"Uwaga !!! Nieuczciwi Egzaminatorzy !!!

PUT ostrzega przed nieuczciwym egzaminatorem, który wyłudzał pieniądze od dzieci i młodzieży, a później nie przekazał ich centrali PUT. Jak na razie mamy do czynienia z jednym przypadkiem:

Józef Drozdowski, który wyłudził pieniądze podczas egzaminów w Brodnicy i Toruniu. J. Drozdowski przegrał już rozprawę cywilną (Sygn. akt KM 240/02). Teraz czeka go rozprawa prokuratorska.

W ww. przypadku PUT przekazała certyfikaty nieodpłatnie - dzieci i młodzież nie mogą cierpieć przez chciwość i głupotę swoich trenerów i egzaminatorów.
Poprzez rozprawy prokuratorskie PUT będzie dążyć do pozbawienia ww. osób prawa wykonywania zawodu."

Pozdrawiam

Gizmo

[budo_sirkrzysztof]

Tu jest trochę o Tang Soo Do
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_tsd-markos]

Wracając jeszcze raz do tematu "hyung albo hyong". W Tang Soo Do są pewne konwencje terminologiczne, choć nieraz w różnych szczepach mocno naginane, to w przypadku form wszystkie odłamy (które znalazłem w sieci) jednomyślnie stosują nazwę HYUNG. No a Choi Hong Hi jest reprezentantem Taekwondo i do tych konwencji niekoniecznie się nie stosował. Podobnie jest np. z techniką, która w TSD nazywa się "Yup", zaś w TKD "Yop";, podejrzewam, (zwracam się tu do Gizmo), że poprawiłbyś każdego na swoim treningu, gdyby zamiast mówić "Yop" mówił ";Yup";. Dlatego ja też poczułem się w obowiązku napisać jak nazywane są Formy w TSD, tym bardziej, że nie mówiliśmy o TKD a o Tang Soo Do. Myślę, że nie ma sensu dalej tego drążyć.

Co do TKD MDK, to chcę zaznaczyć, że nie mam nic do samej organizacji, czy do ludzi, moich po prostu nie znam. Dziwne wydawała mi się sama konstrukcja nazwy. "Taekwondo" nazwa pochodząca od Choi`a (przynajmniej tak się mówi) a Moo Duk Kwan (w wolnym tłumaczeniu) "Instytut Wojennej Cnoty" to nazwa szkoły Mistrza Hwang Kee ("ojca" Tang Soo Do). Co prawda w latach 50 było wielkie połączenie TKD i TSD, ale później wszystko się rozpadło (nawet Hwang Kee przez kilka lat procesował się o soją nazwę). Ale mniejsza o nazwę, bo "Nieważne co się ćwiczy, ważne jakim się jest człowiekiem". Jeśli uczestnikowi forum nie sprawi problemy, to proszę napisz do mnie o TKD MDK.

Swoją drogą ostatnio zauważyłem, że nie ma w Polsce jakiegokolwiek pisma na temat koreańskich styli walki - rzucam pomysł. Może ktoś odważny się kiedyś i wyda pisemko o nazwie "Dojang" (może portal?). Są co prawda różne czasopisma, np. "Samuraj"w którym można sporo poczytać, np. o Wszechstylowym Karate czy o innych japońskich MA, ale o TKD czy Hapkido, prawie nic tam nie ma. A może jest już coś takiego? proszę o informacje. Na Zachodzie ukazuje się "Taekwondo Times", w którym piszą zarówno o TKD jaki i o TSD czy Hapkido. Nie chodzi mi tu o jakieś tam jednoczenie styli, ale poznawanie się i poznawanie własnych źródeł.

Pozdrawiam
MarKos

[budo_qwert_il]

czyli rozumiem ze mam nie wierzyć w dobre intencje pana D. ?? ... o zobaczymy jak tam jego sekcja sie rozwinie. u nas wróżę mu szybki upadek (za duża konkurencja) ale on ma sekcje w brodnicy i tam sekcja dosyć dobrze prosperuje (z tego co słyszałem)... :roll:

[budo_sirkrzysztof]

TSD-markos, używasz ciągle pojęcia "szczep". Mógłbyś sprecyzować? I przy okazji powiedz, jaką organoizację TSD reprezentujesz.

Co do pisma, jest pisemko "KIAP!" (chyba wiesz, co to znaczy). Ma jednak tylko kilkanaście stron [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_sirkrzysztof]

Sorki, miało być "organizację" ;-)

[budo_ira]

Jak powiedział gen. Choi - terminologia TKD pochodzi z jezyka koreańskiego, ale nie jest z nim tożsama - i stąd wynikają zapewne różnice.

[budo_beren]

Co do TDK MDK z Radomia to mogę tylko powiedzieć że znam trenera Irka Kobrzyckiego. Jest on moim nauczycielem W-F na studium. Wiem, że boryka sie z problemami założenia w Warszawie sekcji.

[budo_gizmo]

Podobnie jest np. z techniką, która w TSD nazywa się "Yup", zaś w TKD "Yop";, podejrzewam, (zwracam się tu do Gizmo), że poprawiłbyś każdego na swoim treningu, gdyby zamiast mówić "Yop" mówił ";Yup";.

Żeby było ciekawiej, spotkałem sie tez z zapisem "Eup chagi". Wymowa jednak w każdym z tych trzech przypadków winna być taka sama, bo różnice te nie występują, jeśli nazwę zapisze sie w hangul. Po prostu są to trzy mniej lub bardziej udane romanizacje tego samego słowa.

O TKD MDK rozmawialiśmy tutaj: http://www.forum-kul...showtopic=63403, jest tam parę słów odnośnie genezy TKD MDK. Jest to szkoła TKD znana na całym świecie. Obecnie zresztą instruktorzy wywodzący się z MDK używają dla swoich stylów nazw tangsoodo, taekwondo czy soobakdo.

Pozdrawiam

Gizmo

[budo_tsd-markos]

TSD-markos, używasz ciągle pojęcia "szczep". Mógłbyś sprecyzować? I przy okazji powiedz, jaką organoizację TSD reprezentujesz.

Co do pisma, jest pisemko "KIAP!" (chyba wiesz, co to znaczy). Ma jednak tylko kilkanaście stron [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Dzięki za info. o pisemu. "KIAP" - czy to znaczy, że masz katar? Przepraszam za ten niewybredny żarcik . Uważam, że bez filozofii nie ma Sztuki Walki a w moim szczepie do filozofii przykładamy dużą uwagę, w tym do "Filozofii Kihap".

Gizmo, ale Ty jesteś uparty! , czy zawsze chcesz być na górze? (pewnie dlatego tak daleko doszedłeś w MA). Jednak ja też jestem uparty i uważam, że powinniśmy trzymać się ustalonych konwencji terminologiczych czy to w obrębie TSD czy TKD.
PS Dzięki za link na pewno poczytam (pewnie znowu jesteś na górze).

Wracając jeszcze raz do tej wypowiedzi, to z tą "falą" w Tang Soo Do to jest lekka przesada (dlatego pisałem, że pan Józio robi dziwny mix). Ten "Nieuczciwy ezaminator" z tego co wiem, kiedyś próbował przyłączyć się do IMA i wtedy liznął trochę TSD (słyszałem, że podobno przechwalała się, że jakiejś formy z Tang Soo Do nauczył się w ciągu 15 minut - imponujące! :wink: ). Ale później (na szczęście poklon ) dał sobie z tym spokój. A jeśli teraz ten trener uczy TSD w ramach treningów TKD, to wygląda mi na prymitywną komercję!

Pozdrawiam
MarKos

[budo_tsd-markos]

Zapomniałem :roll: o małym wyjaśnieniu:
Pojęciem "szczep" nie chcę nikogo urazić czy poniżyć, wręcz przeciwnie uważam, że jest to zabawne określenie na różnego typu organizacje, stowarzyszenia czy federacje. (Kiedyś tego określenia użyła dziewczyna, która trenuje u mnie, uznałem, że jest ono rewelacyjne i od tej pory używam go - oczywiście w nieformalnych wystąpieniach).
Co do mojego "szczepu", to tak jak już pisałem, najbliższe mojemu sercu Tang Soo Do IMA International Martial Arts Association, którego założycielem i prezydentem jest Wielki Mistrz Ki Yun Yi. Ale jak to pisał Pascal: "Rozum ma swoje prawa, których serce nie zna" - więc niedługo coś w tej sprawie może się zmienić. Tak czy inaczej związany jestem i będę ze Stowarzyszeniem Tang Soo Do Polska.

Kurcze nie umiem wstawiać cytatów i taki mi troch nie wychodzi to graficznie.

Jeszcze raz pozdrawiam
MarKos

[budo_qwert_il]

Wracając jeszcze raz do tej wypowiedzi, to z tą "falą" w Tang Soo Do to jest lekka przesada (dlatego pisałem, że pan Józio robi dziwny mix). Ten "Nieuczciwy ezaminator" z tego co wiem, kiedyś próbował przyłączyć się do IMA i wtedy liznął trochę TSD (słyszałem, że podobno przechwalała się, że jakiejś formy z Tang Soo Do nauczył się w ciągu 15 minut - imponujące! :wink: ). Ale później (na szczęście poklon ) dał sobie z tym spokój. A jeśli teraz ten trener uczy TSD w ramach treningów TKD, to wygląda mi na prymitywną komercję!

Pozdrawiam
MarKos

on umie 8 układów z TSD.
p.s. słyszeliście ze zdał ostatnio na 3 dana w TKD il-do-kwan?

[budo_gizmo]

Hmm, Il-Do-Kwan to nie styl taekwondo, tylko taka organizacja wyspecjalizowana w produkcji certyfikatów na stopnie... jest ich w necie całe mnóstwo.

Gizmo

[budo_tsd-markos]

Gizmo właśnie przeczytałem Twojego posta o TKD MDK i jest jak przewidziałem; znowu jesteś na górze! I chwała Ci za to! poklon Po prostu Wielki Piotr!



Pozdrawiam

MarKos



P.S. Gizmo - niedługo wybory

[budo_gizmo]

P.S. Gizmo - niedługo wybory

Jakie znowu wybory. Odczep się od dinozaura i daj w jaskini posiedzieć spokojnie... :wink:

Gizmo

[budo_qwert_il]

GIZMO NA PAPIEŻA ...

[budo_tsd-markos]

To świetny pomysł Gizmo na papieża - Piotr Gizmo I. Już to widzę jak rozdaje błogosławieństwa z "Eup chagi". A orędzie noworoczne będzie wygłaszał w hangul. Do seminarium duchownego zamiast nieszporów wprowadzi trening Freestyle Taekwondo z elementami Combat Hapkido. Wyspowiadać będzie się można przez Internet na Gizmo-Vortalu. Dzieci zamiast do I komunii, będą zdawać na I Dan (oczywiście przez Internet), a zamiast bierzmowania II Dan, ale już w Świdniku.

Gizmo liczymy na Ciebie - conclave może być nie długo.

Zostanicie z Internetem
MarKos