822 odpowiedzi w tym temacie

[budo_orchis]

Kurm... to przenośnia taka...metafora... :wink:

Mnie chodziło o to, że jak się już człowiek dobrze wczyta i w atmosferę wczuje, to mu się odcinek gwałtownie kończy i musi czekać na następny...
Rzec by można - taki literacki coitus interruptus

Wniosek z tego taki - pisz Pmasz, pisz... i nie przerywaj :twisted:

W (w czasie górnośląskiego wygnania od macierzy - [...] - czemu tu jest takie drogie piwo ??).

[budo_kurm28]

Kurm... to przenośnia taka...metafora... :wink:
Mnie chodziło o to, że jak się już człowiek dobrze wczyta i w atmosferę wczuje, to mu się odcinek gwałtownie kończy i musi czekać na następny...
Rzec by można - taki literacki coitus interruptus
Wniosek z tego taki - pisz Pmasz, pisz... i nie przerywaj :twisted:
W (w czasie górnośląskiego wygnania od macierzy - [...] - czemu tu jest takie drogie piwo ??).

uprzejmie sugeruję zwrócanie uwagi na serię... nie, nie tenkanów a buziek z mrugającym oczkiem i wyszczerzonymi zębami na dole posta mego, jednoznacznie sugerujące kpinę, ironię, żart, farsę, krotochwilę i inne takie tam...... 8)

a żeby nie było OT - PISZ PMASZ PISZ!!!!!

k.

[budo_pmasz]

mówisz - masz
albo mówisz - pmasz

[budo_miziel]

nie, no ostatnie pytanie położyło mię na ziemię i dość długo tam trzymało niecierpliwie oczekuję odpowiedzi miszcza
[JE-SZCZE JE-SZCZE, skanduje rozentuzjazmowany tłum] 8)

[budo_gambit]

I mnie rozłozyło na łopatki to ostatnie pytanie. Nadrobiłem zaległości bo od dawna nie czytałem Marianowych przygód. Ale miałem ubaw.

[budo_gambit]

Heh to się nazywa, odpowiedx na zapotrzebowania czytelników.

[budo_miziel]

i to nadal nie koniec [co mnie osobiście bardzo cieszy]

[budo_gambit]

śpiesze z tłumaczeniem, ze bardzo trudno w miarę sensowinie zakończyć wiążąc ze soba wątki, które powstawały ponad rok i niezobowiązująco. w cholere trudnonadać temu sens więc pzerpraszam jak sie zrobi rzewnie, albo naiwnie czasami. za literówy i bł. ort. tez przezpraszam

Niniejszym jako zadeklarowany Fan MISZCZA, zadeklarowywuję chęć wprowadzania poprawek, do błędów występujacych w tekście.

[budo_miziel]

a ja właśnie liznąłem postaw TeXu i mógłbym zrobić śliczny skład i go w pdfik...
Gambit, może spółka korektorsko-wydawnicza? 8)

[budo_pmasz]

....dajcie skonczyc i poprawic - potem sie bedziecie bawic :-)

[budo_kurm28]

....dajcie skonczyc i poprawic - potem sie bedziecie bawic :-)

no proszę - jak artysta, to nawet zwykłe "spadać Panowie" rymem napisze....
pogratulować poklon



:wink:

[budo_pmasz]

...świnia....

[budo_kurm28]

...świnia....

hmmm... a wygląda jak chomik drapiacy się po dupie :twisted: :twisted:


:wink:

[budo_pmasz]

a czemu?
potemu, że w formie aviatora hehehhe zamontowałem loostereczko kolego

[budo_pmasz]

moze juz potrzebny kopyrajt czy coś...:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_muha]

Oz w morde. To ja juz prawie od dwoch lat mam nidan i o tym nie wiem
Lucas Admin z Tczewa wzial mnie i promowal. I to po jednym, sredniej jakosci odcinku... A moze to tylko w Tczewie dziala? A ja gupi zmienilem trase Gdansk-Wroclaw i juz tamtedy nie jezdze. O niewdziecznik ze mnie :roll:

[budo_orchis]

"... Wsadziłem cholere odwrotnie ..."

Ha.. gdyby Miszcz użył gilotynki do cygar , to by nie miał kłopotu z nadpobudliwym wewiórem. Ale wiadomo - Miszcz takich dupereli nie używa.
Mógł był też odgryźć końcówki skręta a następnie splunąć przez lewe ramie. Ale skąd mógł o tym wiedzieć skoro nie pali ??

Tym samym - jestem za powrotem Miszcza do macierzy, to jest do stylu abstrakcyjno-humorystycznego. Kto jest przeciw ?? Nie widzę.... :wink:

W.

[budo_randall]

Hmm, kiedy się zaczynały opowiadania o miszczu Marianie, był aikidas, wiwiórki czylijskie itp. Po 3-4 stronach przestalem czytać, bo ile można.
A teraz sobie zadałem trud porzeczytania ostatniej strony, i normalnie oczom nie wierze. Co to za Izaura?
- Jestem wójkiem brata ciotecznego matki chrzestniej wnuczki znajomej babki sąsiadki twojej matki - przecedził przez zęby miszcz Marian
- arghhh... pomyślał Wacław, u którego procesy kojarzeniowe szybkością równac się mogły jednynie z... czymś bardzo powolnym. Po chwili spędzonej nad tą refleksią dumny z osiagnięć zapytał:
- HĘ?

Powrót do korzeni proszę.

[budo_gambit]

a ja właśnie liznąłem postaw TeXu i mógłbym zrobić śliczny skład i go w pdfik...
Gambit, może spółka korektorsko-wydawnicza? 8)

Czemu niiiiiiiiiiiiiiiiiiiii

[budo_remik_]

No dobra Pemasz, przyznaj się co dobrego ostatnio przydażyło Ci się w życiu
Bo widzę że promieniejesz waść dobrym humorem jak nie przemierzając słońce
w samo południe światłem (hehe) słonecznym !