822 odpowiedzi w tym temacie

[budo_miziel]

Nie zapędzajmy się tak bo chleb powszedni pmaszowi odbierzemy jakim wymyślanie mroczno-pięknych historyi zapewne jest.
I pamiętać należy, że obecną opowieść sam Miszcz Marian opowiada, więc do puenty jakowejś krwawej, a juści, i mądrej, azaliż, dąży... Tako rzekłem...

Chyba za dużo kawy...

[budo_shawnee]

I pamiętać należy, że obecną opowieść sam Miszcz Marian opowiada

Dlatego właśnie w ten sposób pokierowałem swoim zamysłem, aby dojść do miejsca, w którym to Marian zaczął snuć opowieść o Burdulaku. :wink:

[budo_pmasz]

sorry za muwisz, jako zem sie poczuł chwile wolny od ortograficznych ograniczeń

[budo_pmasz]

i jak wrażenia?
bo to i koniec burdulakowych przypowieści

[budo_shawnee]

Mi się baaaaaaardzo podoba, brawo pmasz :wink:

[budo_szczepan]

Pierwsza klasa Pmasz, wzruszylem sie.

[budo_miziel]

re-we-la-cja... teraz to tylko przepisać, poprawić stylistykę i interpunkcję, trochę ostatnie akapity rozwinąć i do druku!!
będzie szło jak ciepłe bułeczki

[budo_pmasz]

a co wy sie tak czepili mojego stusunki do interpunkcji i stylistyki - stosunek to jest obrzydliwy i już. licentia poetica bracia i siostry.

[budo_miziel]

iż się czepiam - przepraszam jeno przecinków parę tu i ówdzie wstawionych pomaga w płynnym czytaniu natomiast pod hasłem stylistyki miałem na myśli, żeby poprawić ją na Twoją modłę drogi pmaszu 8) po prostu wkradło się w tekst kilka słów zbędnych jak i litreówkek :wink: ohydnych..... obiecuję się nie czepiać więcej, iżby nie było, albowiem spotyka się Twa praca z wielkim uznaniem oraz abrobatą koła rodzicielskiego...

[budo_jot.]

No tak. Wszyscy klaskuklasku, a ja bym tu chciała, jako niedorobiony krytyk literacki, zapytać, jaki cel przyświecał zacnemu poklon Miszczowi poklon , gdy przypowieść tę uczniom swym przekazywał? Rozumiem, że uczniowie: a) byli już tak bardzo oświeceni, że nie musiał im mówić, jakie nauki stąd dla nich płyną, bo sami w lot chwytali, nim jeszcze myśl wypowiedział, lub: w wyniku forsownego treningu doszli do stanu, w którym już i tak jest wszystko jedno.
Jam jednak na drodze AiKi bardzo początkującą i gdzież mi tam nawet próbować dorównać tym, którzy truchcikiem od lat po niej za swym poklon Miszczem niezrównanym poklon podążają. Dlatego też prośbę uprzejmą i pokorną wnoszę, aby poklon Wielmożny Pan Autor poklon jakim morałem rzecz okrasić raczył, dla gawiedzi nieobytej bo niebywałej :wink: , co jeno z rozdziawioną gębą opowieści słucha, a w kwestiach merytorycznych głosu zabierać nie śmie.

[budo_orchis]

Pytasz li Jot. co poeta miał na myśli ?
Toż na to akademickie pytanie jedynie słuszną odpowieć dać się godzi:

"Moim zdaniem autor chciał nam w ten sposób przemycić informacje o korzeniach łączących Miszcza Mariana z HISTORIĄ i to przez duże H"

A tak na poważnie - to nie potrafię się doszukać nici przekazu między burdulakowymi spadkobiercami a Miszczem Marianem... no chyba, że on też z Burdulaków...

W.

[budo_pmasz]

w tym wszystkim, wierzcie lub nie jest sens i zamysł, jeno mnie brak teraz czasu na materializacje konceptu.

[budo_pmasz]

troche znalazłem

[budo_jot.]

bo to i koniec burdulakowych przypowieści

Tylko dlatego, ośmieliłam się, niegodna, morału dopominać.
A teraz, czekając na dalsze materializacje talentu poklon Wielmożnego Pana Autora poklon kłaniam nisko i dziękuję pokornie za zaspokojenie mego głodu wiedzy i mądrości z nauki poklon Miszcza poklon płynącej. Nader zacneś, Waszmość, stworzył dzieło poklon

[budo_pmasz]

:wink: papieros

[budo_gambit]

Heheh, no to teraz się zacznie. Już czekam kiedy Miszcz, ruszy na wyprawę

[budo_pmasz]

nadąża jeszcze ktoś prócz mnie?

[budo_gambit]

Oczywiście, jako ojciec tematu w którym publikujesz, czuję sie w obowiązku, nadążać

[budo_miziel]

pewnie, że nadążam - z czytania na czytanie jestem bliżej ogarnięcia umysłem całości... 8)

[budo_szczepan]

nadaza, nadaza.....