Najlepsza broń biała...?
Napisano Ponad rok temu
Co do spadania z konia: moj znajomy (aktualnie okres napoleonski - niegdys rycerstwo) Darek Senator (pozdrawiam! ma takie hobby ze jezdzi konno. Zajmuje sie tez ekwilibrystyka w tym spadaniem z konia. Jezeli z konia spadniesz w galopie to nic ci najpewniej nie bedzie. Po prostu sila upadku zostanie wchlonieta przez koziolkowanie (i nie wazne czy jestes w zbroi - w zbroi tez spadal). A tak BTW: przekaz z jakiegos sredniowiecznego turnieju mowil o mlodych rycerzach robiacych salta w zbroicach;). Zbroja plytowa (bojowa- nie turniejowa) wazy 15-25 kg i jest tak zlozona ze nie czujesz ograniczen ruchu (...no prawie). Juz bardziej ogranicza ruchy kolczuga z dlugim rekawem (serioo!!). A moja kolcza nad kolana i z krotkim rekawem wazy 8-9kg.
Co do uzbrojenia: Ludzie twierdza ze konfiguracja jedynka+tarcza jest super hiper. A ja wezme wlocznie. Wlocznia daje niesamowita przewage dystansu i nawet sredniowprawny wlocznik moze pokonac dobrego miecznika z tarcza (a nawet dwoch). Po prostu nabije sie go na wlocznie zanim zdazy podejsc i tyle - jak bede mial troszke czasu to mozna to ze mna sprawdzic (jestem fanatykiem wloczni:)).
Pozdrawiam i sory za dlugiego posta:)
Napisano Ponad rok temu
Rycerzy robiących salta w płytówkach wkładam między legendy
Natomiast w pełni się z Tobą zgadzam co do włóczni, to bardzo groźna broń. A co do sprawdzenie się to ja bardzo chętnie, zawsze jest czas na naukę a z chęcia powalczyłbym z fanatykiem włóczni Może kiedyś bozia pozwoli i się gdzieś spotkamy BTW, tekst "Po prostu nabije sie go na wlocznie zanim zdazy podejsc i tyle " brzmi dla mnie nieco buńczucznie i zalatuje ostrym lekceważeniem przeciwnika
pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
(aha, osoby ktore zrobily zdziwione miny gdy przeczytaly "wlocznia bez grotu", proszone sa o wyrozumialosc, wlocznia z grotem NIE DA sie walczyc bezpiecznie. Walka nia bazuje na pchnieciach a baaaardzo ciezko jest stepic grot na tyle by nie robil krzywdy przy pchnieciu)
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Ja bym jednak tego robienia salt w plytach nie wkladal miedzy bajki - widzialem jak paru gostkow z jakiegos bractwa robilo fikolki i przeskakiwalo nad skrzyniami w plytowkach - a trzeba brac poprawke ze kiedys ludzie byli silniejsi (np. przez wykonywanie wszystkich prac fizycznie, a dzis te prace wykonuja maszyny).
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Jezeli z konia spadniesz w galopie to nic ci najpewniej nie bedzie. Po prostu sila upadku zostanie wchlonieta przez koziolkowanie (i nie wazne czy jestes w zbroi - w zbroi tez spadal).
Matko Bosko Z Którewgokolwiek Bądź Kościoła! Toż stąd prosta droga do stwierdzenia, że im szybciej pociąg jedzie, tym łatwiej z niego wyskoczyć. I cała mechanika poszła w ...Przecież to herezje są. Spróbuj stary w płycie zrobić koziołkowanie. Albo lepiej nie próbuj
Co do uzbrojenia: Ludzie twierdza ze konfiguracja jedynka+tarcza jest super hiper. A ja wezme wlocznie. Wlocznia daje niesamowita przewage dystansu i nawet sredniowprawny wlocznik moze pokonac dobrego miecznika z tarcza (a nawet dwoch). Po prostu nabije sie go na wlocznie zanim zdazy podejsc i tyle - jak bede mial troszke czasu to mozna to ze mna sprawdzic (jestem fanatykiem wloczni:)).
Z przyjemnością przyjąłbym to wyzwanie. I o ile nie występuje różnica trzech klas, to myślę, że bym je wygrał. Ludzie nie dlatego traktowali włócznię jako broń jazdy i pospolitego żołdactwa, że im było głupio ją nosić, ale dlatego, że w walce pieszej, w zwarciu, a zwłaszcza w bitwie jej przydatność jest mocno ograniczona. Nie ma co zapatrywać się na wyczyny szkolących się przez wiele lat ludzi od yaris. Europejska włócznia była bronią dla konnych i do szyku dla piechoty . Jej długość to nie tylko zaleta. To także wada. Pamiętaj, że ludzie od miecza i tarczy mają takie sztuczki na wócznię, ze hoho
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Nie zgodzę się, takie groty jak najbardziej są do kupienia, choćby tam: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] wzór WK09(aha, osoby ktore zrobily zdziwione miny gdy przeczytaly "wlocznia bez grotu", proszone sa o wyrozumialosc, wlocznia z grotem NIE DA sie walczyc bezpiecznie. Walka nia bazuje na pchnieciach a baaaardzo ciezko jest stepic grot na tyle by nie robil krzywdy przy pchnieciu)
Napisano Ponad rok temu
W rozgardiaszu bitewnym to sam preferowalbym raczej miecz, lecz w pojedynku - wlocznie. Jezeli wlocznik jest w miare dobry to po prostu bardzo ciezko jest dojsc na dystans uzycia miecza, a nawet jezeli uda sie to zrobic to mozna sie niesamowicie zdziwic dostajac w glowe drugim koncem wloczni (taki maly trik, uzywany z zaskoczenia;). Zaznaczam ze NIE mam tu na mysli 4-5metrowej piki, tylko krotka 1,80-2,30cm wlocznie. Tym to naprawde cuda na kiju sie robi:). A mieczem tez walczylem...fantastyczna sprawa:).
Do Gorga: Winlandowe groty znam, ale mimo wszystko nie chcialbym dostac tym w bebechy... Dla porownania - niektore sredniowieczne nadziaki mialy na koncach kulke (czasmi dosc spora) a mimo to radzily sobie swietnie z przebijaniem plyty...
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Pewnie, ja też bym nie chciał dostać, ale fakt faktem, że te groty są do takich właśnie sytuacji tworzone, coby powalczyć właśnie włócznią z możliwością w miarę bezpiecznego symulowania sztychowania przeciwnika (czyli tego, co włócznik lubi najbardziej, przynajmniej tak mi się wydaje). Symulowania dlatego, że przecież tak czy inaczej nie wykonujesz sztychu "całą parą" Można i samym drzewcem, ale pozostaje niedosyt pewnie...Do Gorga: Winlandowe groty znam, ale mimo wszystko nie chcialbym dostac tym w bebechy... Dla porownania - niektore sredniowieczne nadziaki mialy na koncach kulke (czasmi dosc spora) a mimo to radzily sobie swietnie z przebijaniem plyty...
Pozdrawiam
A co do spadania z konia to nie zgadzam się z Tobą Po prostu
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Wiadomo że takie coś ma wady i miecza i włóczni ale czy dzięki swoim zaletom było sensownym rozwiązaniem?
Napisano Ponad rok temu
wymiary:
Ostrze: 21 ½"
Rękojeść: 40"
Całość: 62"
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam
Ps. A jezeli ktos sie uprze miec na koncu 2m kija cos co ma 90 cm dlugosci i wazy od 1,2 do 1,5 kg to jego sprawa :twisted:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Takową hybrydę widziałem bodajże na jakimś filmie kung-fu : ). Takie szerokie zaokrąglone ostrze z rękojeścią równą mniej więcej długości ostrza. W sumie kojarzyło mi się to z kataną z b.długą rączką : ))
Wiadomo że takie coś ma wady i miecza i włóczni ale czy dzięki swoim zaletom było sensownym rozwiązaniem?
Takie jak te moze?:
Cos w polowie drogi pomiedzy szabla a halabarda. Wyglada bardzo mocarnie, i podoba mi sie ;-) . Roznie sie to nazywa. Da dao, shuangshou dai, zhanma dao itd..
Napisano Ponad rok temu
Cool fotos. Respekt za wyszukanie. To o co mi chodziło trzyma ten gung fuj w białej pidżamie ; ) i chyba ci kolesie w okopie. Pozostałe odmiany kojarzą mi się bardziej z katowskimi mieczami he he.
No ale ciekaw jestem jakie to to miało zalety jeśli w ogóle podczas walki...?
Skoro włócznia to taka spoko sprawa to czemu nie włócznia z ostrzami na obu końcach ?
Chyba Mongołowie takim czymś w rodzaju dwustronnej halabardy lubili machać?
Może kto jakieś fotki tego ma? Ktoś ma pojęcie o zastosowaniu takiego ustrojstwa?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
znałem kiedyś nawet nazwy poszczególnych typów naginat, ale teraz nie chcę kaleczyć.
myślę, że odpowiednikiem europejskim byłaby tutaj raczej pika, no i oczywiście naginata nie jest hybrydą, chyba że pikę też uznamy za hybrydę sztyletu i kija
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Szabla vs Katana
- Ponad rok temu
-
Kendo lun Kenjutsu w tarnowie
- Ponad rok temu
-
Pistolety hukowe, jak mocno hałasują?
- Ponad rok temu
-
koryu iai na stażu
- Ponad rok temu
-
Miecz jako "dusza samuraja"
- Ponad rok temu
-
Walka mieczem na euro sport??
- Ponad rok temu
-
Rysy na ostrzu
- Ponad rok temu
-
Gdzie na slasku nauka walki palka lub cos w tym guscie:)
- Ponad rok temu
-
krakowska sekcja kendo
- Ponad rok temu
-
Jak zrobic/dobrac nunchaku
- Ponad rok temu