63 odpowiedzi w tym temacie

[budo_rybak]

hi, ludzie.

pytanie jak w tytule.

jesli tak - napiszcie, prosze, jak to u Was dziala.

jak herbata/kawa, czy poczuliscie faktycznie jakis wzrost wydolnosci, czy faktycznie "tlumi" glod, czy jakies nieprzyjemne efekty po tym macie, jak pijecie - z tykwy, czy inaczej - ile sypiecie, czy macie jakies marki, ktore mozecie polecic itp., itd., co Wam do glowy przyjdzie.

mnie np. od kiedy pije, jakos tak alkohol przestal smakowac.

z gory dzieki za feedback.

pozdrawiam

[budo_narcyz]

smaczna jest.
nie lubie tylko jakiś aromatyzowanych i smakowanych wynalazków, no może oprócz mate pasiflora.

[budo_misman]

8O A co to jest toto, co jest meritum tego tematu ? 8O Dla mnie mata to takie bardziej mientkie miejsca w dojo..

[budo_tyszk0]

to taka herbata

[budo_dr prozac]

gdzie to mozna kupic? slyszalem o tym..

[budo_narcyz]

w każdym sklepiku z herbatą na wagę.

[budo_sid]

to taka herbata

Mate nie jest herbatą!!! To zioło...!

jak to u Was dziala.

jak herbata/kawa, czy poczuliscie faktycznie jakis wzrost wydolnosci, czy faktycznie "tlumi" glod, czy jakies nieprzyjemne efekty po tym macie, jak pijecie - z tykwy, czy inaczej - ile sypiecie, czy macie jakies marki, ktore mozecie polecic itp., itd., co Wam do glowy przyjdzie.

Ja piję, ale żadko. Działa pobudzająco, podobnie jak kawa. Głodu raczej nie "tłumi", wielkiego "wzrostu wydolności" też nie zauważyłem.

Nieprzyjemne efekty... hmm... podobne do tych, które występują po wypiciu większej ilości kawy. U mnie po 5 szklankach. Nic wielkiego...

Używam bombilli, ale z tykwy zrezygnowałem (trudno umyć).

Jak parzyć... są różne przepisy. Ja wsypuje ok. 3 łyżeczek i zalewam gorącą wodą (nie wrzącą! ok. 90st.). Gdy wypiję, zalewam ponownie... i tak do 3-5 razy.

Herbatę kupić najlepiej w dobrej herbciarni, na wagę.

Poczytaj tutaj - 4 ciekawe artykuły:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_adrych]

Wiecie może gdzie taki sklep jest w Trójmieście??
Juz prawie zapomniałem jakie to uczucie.

pzdr.
adrych

[budo_aviator]

Też wymyśliłeś - zioło Yerba Mate to ostrokrzew paragwajski (Ilex paraguariensis), zwany też często właśnie herbatą paragwajską. Więcej ma wspólnego z herbatą niż z ziołami

[budo_rybak]

sid, dzieki - ale poczytalem wszystko co mi sie udalo znalezc po polsku i nie po polsku, na tych drugsach, ktore podales, tez juz bylem

wlasnie dlatego pytam o osobiste doswiadczenia ludzi, ktorzy takze troche podobnymi sportami zajmuja - bo wszedzie, gdzie o tym czytam, to same "sonety na czesc".

a sprowadzam sobie ze sklepu internetowego z Hamburga, wyszlo mi prawie o polowe taniej, niz u mnie w okolicy.


Aviator - to jest "ziolo", jak najbardziej.
z herbata to ma tyle wspolnego, ze jezuici to nazwali "yerba".

to taka sama "herbata", jak "herbata z dzikiej rozy"

[budo_aviator]

A niech Wam będzie Dużo pijam i lubię

[budo_rybak]

A niech Wam będzie Dużo pijam i lubię

no to qrcze skrobnalbys jakies wrazenia, a propos tego, o co pytalem, co?

czy tylko "lubisz"?

[budo_mateo]

Mate nie jest herbatą!!! To zioło...!

i stoi 30zl za sztuke

[budo_sid]

i stoi 30zl za sztuke

Dobra herbata tania nie jest... ale warto!

Też wymyśliłeś - zioło Yerba Mate to ostrokrzew paragwajski (Ilex paraguariensis), zwany też często właśnie herbatą paragwajską. Więcej ma wspólnego z herbatą niż z ziołami

No, co ty...? Herbata jest herbatą, bo pochodzi z krzewu herbacianego. Mate, jak sam napisałeś, "to ostrokrzew paragwajski (Ilex paraguariensis)". Może i zwany jest "herbatą", ale nią NIE JEST!!!

Wiecie może gdzie taki sklep jest w Trójmieście??
Juz prawie zapomniałem jakie to uczucie.

"Himalaje", CH "Auchan" ul.Szczęśliwa 3, Gdańsk. Więcej nie znam... jestem ze śląska...

[budo_misman]

to taka herbata

Mate nie jest herbatą!!! To zioło...!

"Pić zioło jest wesoło..."

[budo_rybak]

aha - jeszcze a propos sklepow netowych:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

to w Wawie zdaje sie.

[budo_rybak]

sid, a moglbys jeszcze napisac cos o tych problemach z czyszczeniem tykwy?

bo ja ja plucze, susze - i szlus.

aha - a marki jakies Ci bardziej przypasowaly moze?
czy nie widzisz jakichs specjalnych roznic?

[budo_sid]

Gdy tykwa jest nowa: trzeba zagrzać wodę, odczekać 5 minut (nie może być wrząca) i zalać tykwę. Gdy wystygnie, wylewasz zawartość i łyżeczką wybierasz jej miękkie wnętrze (nie przyciskaj mocno... zrób to delikatnie). Czynność tą możesz powtórzyć.

Jeśli chcesz tykwę utrzymać w czystości, musisz po wypiciu Mate dobrze ją umyć (SAMĄ WODĄ!!! ŻADNYCH PŁYNÓW...!). Dobrze jest też - na koniec - przepłukać ją ciepłą wodą (zagrzej i poczekaj 5 minut).

Nie zaszkodzi, jak co jakiś czas oczyścisz środek łyżeczką (tak, jak opisałem to na początku).

To chyba wszystko...

[budo_krzyst]

Pijam klasycznie, tykwa, bombila, biały wrzątek. Kupuję w "Świecie herbaty".

K.

[budo_rybak]

"bialy wrzatek"?

zimny, znaczy sie?

a w tym Swiecie Herbaty to maja po prostu "mate", czy sie jeszcze jakos nazywa?