Wszystko super, pięknie dziękuję, tyle, że ja nie mam ogroduOsobiście zrobiłem sobie worek taki na jaki nazwa makivara wskazuje, czyli słoma odpowiednio zwinięta, związana sznurkami, owinięta w skórę ze starego plecaka. ta konstrukcja jest przywiązana linką holowniczą do drzewa (10 letnia śliwka).

Zwykła makiwara (ze słomy itp.) jest po prostu za lekka. Jeśli chodzi o worek, to rzeczywiście - prawdziwe worki (nie z materiałuale co za problem zrobić makiwarę wiszącą (heh i tak lepsze to niz wywalić grubo ponad 100 zł na jako taki worek)
