42 odpowiedzi w tym temacie

[budo_stealthninja]

Jak w temacie, jakie sa Wasz sposoby treningowe, co trzeba zrobic zeby mozna bylo powiedziec ze sie umie karate, ile godzin dziennie spedzac na treningu i jaki zaplanowac ich rozklad, czy treningi w dojo z treneram Wam wystarczaja???
podzielcie sie ze mna swoimi doswiadczeniami jak mozezecie

[budo_vince]

Ok, ja cwicze Kyokushin 6 miesiecy, a wiec dopiero zaczynam. Treningi mam 2 razy w tyg po 1h 45m. kiedys to mi wystarczalo bo do niedzieli mialem zakwasy Ale ostatnimi czasy juz mniej, w sobote badz w niedziele urzadzam sobie taki mini trening: rozciaganie, potem kazda z technik 20 badz 30 razy, no i seiken oraz brzuchy raz na jakis czas, ostatnio wrocilem takze do treningow na silowni, a wiec jako tako czas zapelniam, ale mimo wszystko chchialbym miec treningi 3 razy w tygodniu... W kazdym razie jestem cierpliwy i z kazdym tygodniem konsekwentnie daze do doskonalosci

Ose!

[budo_liczmistrz]

co trzeba zrobic zeby mozna bylo powiedziec ze sie umie karate

"Droga sztuk walki rozpoczyna sie po tysiacu dniach treningu, zas osiaga sie ja po dziesieciu tysiacach dni." Masutatsu Oyama

ile godzin dziennie spedzac na treningu

Trenuj wiecej niz spisz

[budo_slawnur]

Pytanie pierwsze to dla czego chcesz cwiczyc Karate?
jak odp sobie powaznie na to pytanie to dalej Karate poprowadzi Cie samo ,jezeli trafisz na dobrego trenera.
Poczytaj stare posty tam juz ten temat byl poruszany pozdrowienia i duzo cierpliwosci,a karateka sam wie kiedy "umie "prawie nigdy nie doznaje tego oswiecenia :-) :-)

[budo_trzyule]

3 x w tygodniu. dwukrotnie 1,5 godz, raz 3 godz (zostaję na dwóch grupach). poza tym w zależności od pory roku, zachcianek itd 1-2 razy basen lub rower, lub bieganie lub siłownia.

[budo_artolinio]

Trenuj ile możesz, ale nie trenuj dużo szczególnie źle wykonane techniki nie przyniosą ci efektu tylko ci mogą zaszkodzić wyuczając zły nawyk.

podsumowanie !!
trenuj staranie i tyle na ile wolny czas ci na to pozwala :-)

[budo_nightwolf]

wiesz cwiczenie karate dla samego wypowiedzenia "umiem karate" jest troche bez sensu, sprecyzuj co bys chcial osiagnac, a jezeli pytasz o sposob, treningi to cwicz oprocz treningow w domu codziennie, rob to samo co na treningu, gwarantuje sukces, a jak pocwiczysz karate 6 lat to bedziesz mial calkiem inne zdanie o tym.....
pozdrawiam

[budo_trzyule]

to co piszesz nightwolf jest dobre, ale moim zdaniem dopiero od pewnego poziomu. początkujący jeżeli chce ćwiczyć w domu to powinien moim zdaniem robić ogólnorozwojówkę, ewentualnie najprostsze techniki. po prostu w domu nie ma trenera, który korygowałby błędy, co czasem zgubne bywa...
pozdr

[budo_slawnur]

Mozna cwiczyc w domu ,jezeli ktos ma ochote.mysle ze przed lustrem mozna samemu skorygowac wiele bledow,a rodzinka ile ma uciechy :-) Jak widzi Karateke w stroju nocnym jak wykonuje techniki z grozna mina
Pozdrawiam Sławek.

[budo_tom3k]

ja trenuję od ok 7 mieięcy, treningi mam 2 razy w tygodniu (niestety), oprócz tego codziennie rano brzuszki, przysiady, pompki no i na koniec rozciąganie. niestety w moim przypadku konieczne jest wcześniejsze wstawanie, ale można się przyzwyczaić

[budo_clark]

Jak w temacie, jakie sa Wasz sposoby treningowe, co trzeba zrobic zeby mozna bylo powiedziec ze sie umie karate, ile godzin dziennie spedzac na treningu i jaki zaplanowac ich rozklad, czy treningi w dojo z treneram Wam wystarczaja???
podzielcie sie ze mna swoimi doswiadczeniami jak mozezecie

O długo czasu potrzeba, przynajmniej parę latek! Jak chodziłem na Kyokushin to miałem 3 razy w tygodniu treningi min. 1,5 h , w domu coś trenowałem. Chodząc na II sekcję, wydawało mi się że coś umiem. Przeszedłem na I sekcję- zawodniczą i wtedy dowiedziałem się o co w tym wszystkim biega .

[budo_gokken]

jesli zaczynasz to 2x 1.5h powinno Ci wystarczyc,
jesli juz trenujesz dluzej i zaczynasz czuc niedosyc to najlepiej zaczac odwiedzac zaprzyjaznione klubu...

pozdr!!
MX

[budo_miszka]

jesli zaczynasz to 2x 1.5h powinno Ci wystarczyc,
jesli juz trenujesz dluzej i zaczynasz czuc niedosyc to najlepiej zaczac odwiedzac zaprzyjaznione klubu...

pozdr!!
MX

zastanawiale sie nad tym... ale wydawalo mi sie ze chodzenie na inna sekcje to lekka przesada... co innego gdy mam juz jakiegos dana - wtedy wiadom - fajnie poogladac/pouczyc sie od innych...
wiem ze trenujesz juz dlugo. uwazasz ze dla zielonego paska to dobry moment zeby zagladac tez do innych klubow?

[budo_slawnur]

zastanawiale sie nad tym... ale wydawalo mi sie ze chodzenie na inna sekcje to lekka przesada... co innego gdy mam juz jakiegos dana - wtedy wiadom - fajnie poogladac/pouczyc sie od innych...
wiem ze trenujesz juz dlugo. uwazasz ze dla zielonego paska to dobry moment zeby zagladac tez do innych klubow?

co to znaczy dlugo 20 lat 30 bo chyba nie 8 czy 10 .dla dziciakow pol roku to szmat czasu,ale dla zrozumienia tego co sie cwiczy nie wystarczy "10 lat"mimo ze mozna miec juz nawet 2 dan
Czy rozpetam burze??

[budo_vince]

O długo czasu potrzeba, przynajmniej parę latek! Jak chodziłem na Kyokushin to miałem 3 razy w tygodniu treningi min. 1,5 h , w domu coś trenowałem. Chodząc na II sekcję, wydawało mi się że coś umiem. Przeszedłem na I sekcję- zawodniczą i wtedy dowiedziałem się o co w tym wszystkim biega .

Dlaczego od razu od 2 sekcji startowales ?

[budo_clark]

No coż Vince, poprostu jestem zdolną osobą ! A tak na serio to w Gliwicach jak zaczynałem ćwiczć , były dwa kluby. Po pewnym czasie jeden zawiesił działalność,i to był ten do którego chodziłem ,miałem wtedy 9 Kyu. Potem zrobiłem sobie sobie przerwę, ćwiczyłem we własnym zakresie(kumple z kung fu i dawni znajomymi z kyokushin). Nadmienię tylko, ze znajomi z kyokushin, po rozpadzie klubu przenieśli się do klubu, który figuruje obecnie pod nazwą Gliwicki Klub Karate Kyokushin. I postanowiłem wrócić . W skretariacie klubu przydziellili mnie do III sekcji,na co koledzy , którzy chodzili na II sekcją, powiedzileli , ze z moimi umiejetnościami szkoda czasu.Więc polazłem na na II. Sensei zobaczył co umiem i powiedział, ze mogę zostac .I tak o to byłem jedynym posiadaczem białego paska z błękitnym pagonem na II sekcji.

[budo_vince]

Rozumiem. Coz, teraz sytuacja sie sklarowala. Klub jest jeden a sekcji sporo...ja uczeszczam na ta ostatnia Choc i tak pewnie obilismy sie o siebie na wspolnych treningach podczas ferii cz tez M.Ślaska. Usanych treningow zycze. OSU!

[budo_clark]

Sądze, że raczej się nie spotkaliśmy, bo na kyokushin nie chodzę od jakis 2 lat. Obecnie trenuję Krav Magę.

[budo_vince]

Aha, coz trudno...

[budo_johnny_bit]

ja mam 2x2h w tygodniu a we własnym zakresie to w weekendy ćwiczę z bratem (5kyu) sobota i niedziela 8-9h a piątek wieczorem 3h, w inne dni rano i wieczorem po pół h