Brzytwa - gdzie i za ile
Napisano Ponad rok temu
Pozdr
Mithr
Napisano Ponad rok temu
Jak byłem w Twoim wieku (albo coś koło tego) znalazłem w domu brzytwę po moim dziadku. Rodziców mam przedwojennych a dziadków nigdy nie znałem, ponieważ zmarli przed moim urodzeniem. Brzytwa była oprawiona w drewno a na ostrzu był jakiś "nadruk" robiony właściwą techniką. Brzytwa była trochę zardzewiała ale wymoczyłem ją w nafcie i wyczyściłem z rdzy. Mama opowiedziała mi jak dziadek ją ostrzył na marmurku a później na pasku. Postanowiłem spróbować. Na marmurku jakoś poszło ale pasek nie przeżył (coś mi się pomyliło i pociągnąłem "pod prąd"). Brzytwa przeszła przez niego jak przez masło.A spodziewalem sie ze poweicie ze mam cos nie pokolei ze w 21 wieku brzytwy mi sie zachcialo.
Następnie spróbowałem się ogolić. Tu już bardzo uważałem i udało mi się ale nie było to najwygodniejsze. Brak mi było wprawy. W końcu wróciłem do standardowej maszynki Junior i żyletek Iridium. Brzytwę gdzieś schowałem i ... zapomniałem gdzie. Może kiedyś moi synowie spróbują się nią ogolić...
Napisano Ponad rok temu
Jak byłem w Twoim wieku (albo coś koło tego)
Jacu$ te "21" to niestety juz nie moj wiek. Chodzilo mi o wiek jako stulecie - powinienem byl napisac XXI - wtedy pewnie nie byloby niejasnosci :-)
Tez jakies pol roku temu, robiac z ojcem porzadek na strychu u babci, znalazlem brzytwe po dziadku. Lezy w bezpiecznym miejscu teraz z domu - oczywiscie odrestaurowana (troszke rdza ja zlapala wiec musialem ja oczyscic WD-40). Jak bede w domu to moze sprobuje ja tez podostrzyc na marmurku, bo niestety zaraz po tym jak ja znalazlem, troche ja stepilem - ale to z ciekawosci - bo pocialem troche papierow. Mimo ze nie lezala gdzies ponad 20 lat (jesli nie dluzej) to byla ostra....jak brzytwa:-).
Golic sie nie probowalem niestety bo balem sie zeby sie nie pociac.
KKamiLL
Napisano Ponad rok temu
Pozdr
jeszcze caly
Mithr
Napisano Ponad rok temu
Jeżeli chodzi o balony, to nie jeden ale kilkadziesiąt pokrytych pianą balonów trzeba było ogolić, i oznaczało to, że nauczyłeś się brzytwę właściwie trzymać i używać. Mistrzowstwo osiąga się po latach golenia (ale ludzi).jak ogolisz ostra brzytwa balon i nie peknie to jestes mistrzu
Kiedyż miałem w domu starego Solingena po dziadku, próbowałem się nim golić. Brzytwa musi być bezwzględnie ostra, tak by nie trzeba było jej za mocno dociskać do skóry i delikatne, płynne ruchy a golenie może się udać. Najtrudniejsze są wystające kości policzkowe i szyja.
Ale najwyżej rodzina Cię nie pozna.
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Ankieta Jak czesto ostrzysz swoj noz?
- Ponad rok temu
-
Czy rozkręcasz swój folder?
- Ponad rok temu
-
www.blademag.com
- Ponad rok temu
-
M 21, CRKT
- Ponad rok temu
-
Spyderco Police serrated
- Ponad rok temu
-
Z cyklu "Dlaczego wcześniej o tym nie pomyślałem"
- Ponad rok temu
-
Jaka ostrzarka?
- Ponad rok temu
-
425 Modified stainless steel
- Ponad rok temu
-
ostrzałki diamentowe - oferta z allegro
- Ponad rok temu
-
Bali - z ktorej strony clip?
- Ponad rok temu