Dobry "tekst" na ulicę.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
moja sprawa. ale czasem trudno sie domyslic od razu, z kim sie ma do czynienia. dopiero jak przyjdzie co do czego...Warhead: jak takich lubisz to Twoja sprawa
nie mam pytanJurek: Ja proponuje rzucic takiego osobnika na pozarcie. "Moj misiu jest mistrzem karate i zaraz wam pokaze!"
Jak juz sie nim zajma, to mozesz sie spokojnie i bezpiecznie oddalic.
dzieki za patent, ale mam nadzieje, ze juz sie nie przyda.
pozdro!
Dlatego dobor partnera jest strasznie trudnym procesem .. i taki czlowiek musi sie sprawdzac w kazdej sytuacji ... nawet jakby byl 40 kg ksiegowym nie powinien sie chowac za Twoimi plecami jak zalezy jemu na Tobie. To mieszanka odpowiedzialnosci i milosci zamienia takiego "grubasa" w maszyne do zabijania - musi miec powod by w sytuacji zagrozenia zadzialac... jak tego nie ma to zawsze bedziesz musiala bronic go ... malo tego bedzie mial pretensje do Ciebie keidys ze go nie obronilas jak juz sie zaczelo .
Napisano Ponad rok temu
Heh dobre... na 100 te tempaki nic nie zrobili bo sie przerazili ze sie ich nie przestraszyles;p i tak trza postępowac;p podziw for youDres: Co sie kurwa gapisz?
Dres 2 :Mam wstac?
Ja: A mam kurwa usiasc ?
Napisano Ponad rok temu
Heh dobre... na 100 te tempaki nic nie zrobili bo sie przerazili ze sie ich nie przestraszyles;p i tak trza postępowac;p podziw for you
Dres: Co sie kurwa gapisz?
Dres 2 :Mam wstac?
Ja: A mam kurwa usiasc ?
goscie zbaranieli nie wiedzieli co powiedziec.a jak by wstali to bym sprint wyprobowal pewnie :wink:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Dres: Co sie kurwa gapisz?
Dres 2 :Mam wstac?
Ja: A mam kurwa usiasc ?
no co tu mozna dodac. tekst gigant pozdro!
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
nie zdążyliśmhy nawet go spytać czy z nami poćwiczy...
pamiętajcie jak banda w dresach będzie się na was gapi od razu pytajcie: Mogę z wami poćwiczyć?
nawet jak to nie będą ludzie z VB to i tak pewnie chętnie poćwiczą :wink:
Napisano Ponad rok temu
-dawaj kase!
-a nie lepiej krasc komorki?
-yyyy... a masz komorke?
-no, nie.
-yyy... to dawaj kase!
w tym momencie z tylu do synkow podchodzi jakis kolega kolegi :wink: i mowi "siema" i po tamtych nie ma sladu. ale tekst kolegi mnie rozwalil
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
- Co sie gapisz? Podobam ci sie?
- Nie, masz krzywy ryj
Koleś podchodzi. Kumple się patrzą. Ja wstaje, podchodzę na odległość 'nosa' patrze mu prosto w oczy, dresik nie wytrzymuje
- Co jest kurwa?
- Chcesz buziaka?
Jakbyście widzieli jego minę !! :twisted: szybciej odszedł niż podszedł mówiąc coś o 'pojebach' czy coś :> Miałem dużo szczęścia. Ale jak to mówią - pijanego pan bóg strzeże
Napisano Ponad rok temu
Pewno dresik sie pogoobil i potrzebowal (tak jak Ci z poprzedniej opowiesci) kilka dni na przemyslenie sytuacji Zal dresika bo ze 3 noce spal niebedzie
Napisano Ponad rok temu
Facet wychodzac z pobliskiego monopolowego zostal napadniety przez kilku gowniarzy, z prosba o kase,
Wyciaga wiec pistolet na kulki, ci szybko sie wycofuja.
Ale kolo mowi, ejj zartoalem, ten pistolet jest na kulki.
niezle dostal potem buty
Napisano Ponad rok temu
a jakbys sie tak ubieral,to nie bylo by ci przykro ze ludzie sie na ciebie gapia?a to najlepiej jak kumpel wyjezdzal samochodem z osiedla , patrzy w lewo czy nic nie jedzie a tam dresy stoja , odrazu reakacja , "co sie kurwa gapisz , podejsc mam " chlop jak mi to opowiadal to az niewiedzial co mowic , widocznie dresy nie lubia jak sie na nich patrzy...
Napisano Ponad rok temu
zaslyszane w knajpie.
Facet wychodzac z pobliskiego monopolowego zostal napadniety przez kilku gowniarzy, z prosba o kase,
Wyciaga wiec pistolet na kulki, ci szybko sie wycofuja.
Ale kolo mowi, ejj zartoalem, ten pistolet jest na kulki.
niezle dostal potem buty
rozwaliłeś mnie
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
czul bym sie "na topie"a jakbys sie tak ubieral,to nie bylo by ci przykro ze ludzie sie na ciebie gapia?a to najlepiej jak kumpel wyjezdzal samochodem z osiedla , patrzy w lewo czy nic nie jedzie a tam dresy stoja , odrazu reakacja , "co sie kurwa gapisz , podejsc mam " chlop jak mi to opowiadal to az niewiedzial co mowic , widocznie dresy nie lubia jak sie na nich patrzy...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 3
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Ulica-forum dla leszczy
- Ponad rok temu
-
POMOZCIE TROCHE -czyli jak spunktowac goscia
- Ponad rok temu
-
Ugodzony ostrym narzędziem
- Ponad rok temu
-
A teraz spojrzmy od drugiej strony....
- Ponad rok temu
-
Agresja na ulicy - roadrage
- Ponad rok temu
-
pytanie z serii "co wybrać" - ale bardziej sprecyz
- Ponad rok temu
-
kilka pytań od laika :)
- Ponad rok temu
-
Co najlepiej zrobić podczas "zaczepki"?
- Ponad rok temu
-
polskie aniolki charliego
- Ponad rok temu
-
sami to sobie zobaczcie
- Ponad rok temu