tak od stycznia wzialem sie za brzuch (mialem opone ze ja pierdziele) no i za wage (93 kg 178cm wzrost).Trener mi powiedzial ze za duzo waze i powinienem troszke sadla zbic.Kupilem therme i zbilem wage do 82 kg.
Jak zbijalem czulem sie zajebiscie!W parterze chyba wszytsko wchodzilo

w stojce nie bylo rownych i wogole zarabista dynamika.
A teraz sie czuje (od 2 tyg) jak flaka.Najgorsi mnie odklepuja na banalne techniki i nie mam cos takiego drygu.Nie wiem co sie dziej i co zrobic
pomzcie pliz
p.s sorki ze tak sie rozpisalem