30 odpowiedzi w tym temacie

[budo_mars]

Szelki [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]



rozmiary pochwy 15, 18, 21 cm

Mars

[budo_shaft]

no panowie ktory ma taka rzezbe jak ten manekin?

[budo_wojtek22]

Ja mam!!!!!
Kupiłem na Jarmarku Dominikańskim

[budo_jacu$]

Wiesz, Wojtek, takie "rzezby" z pochwami w roznych rozmiarach to kiedys kupowalo sie w sex shop'ach a nie na Jarmarku Dominikanskim. Ale ta od Marsa to chyba jest rodzaju meskiego wiec moze raczej powinna byc podana dlugosc czlonka .

[budo_piterm]

Zastanawia mnie jednak jak się ma wytrzyamość Razorbacka w stosunku do takiego np MFS'a. Bo MFS to jednak już nie waga piórkowa, natomiast RB ponoć nie czuje się że ma się go na sobie, a ja wolałbym jednak nie obwieszać się stalą ponad normy, bo duży nie jestem, a grawitacja u nas silna

Na codzień na szelki zdecydowanie RB...

[budo_fascynat]

Witam,
czy ktoś z szanownych forumowiczów dysponuje może zdjęciem pokazującym Razorbacka w pochwie umocowanej na przedramieniu?
Czy istnieją takie pochwy/mocowania które można by zastosować do innych(nie za dużych) fixed?

[budo_bullitt]

Wlasciwie po co nosic na codzien cos wiekszego niz Razorback?

Jeśli 'coś większego' sprawia frajdę, to chcesz mieć to przy sobie Utylitarność ma tu niewiele do powiedzenia...

[budo_xavras]

Jedna rzecz do namysłu, szelki baaardzo dokładnie ograniczają garderobę... nie myśl o zdejmowaniu kurtki / koszuli / swetra, nawet jeśli nie da się wytrzymać... nosiłem przez ~rok w ten sposób timberline specwar'a... da się nosić, bardzo szybki draw, ale trzeba ostro myśleć o ubraniu... Scczerze, jakikolwiek 4-5' noż można nosić IWB za prawym biodrem bez kłopotu, i bez konieczności noszenia szelek...

Tomek

[budo_arthur]

Szelki to niewatpliwie "komfort psychiczny", szczegolnie kiedy wracasz wieczorem do domu...
A w razie wizyty u tesciow - zawsze mozesz wejsc na chwile do toalety i szybko je odpiac!
Przeciez posiadajac szelki nie bedziesz ich mial wszczepionych do skory
tylko wezmiesz kiedy bedziesz czul potrzebe.
Poza tym nie jestem zwolennikiem noza uniwersalnego.
Tak jak samochody - sa terenowe, wyscigowe itd.
Nozy mam kilka roznego przeznaczenia, do kina nie zaloze szelek,
a do lasu nie zabiore multitoola... (no moze tego tak... bo ma wykalaczke )
Idee przekazalem!

[budo_lord von banan]

Arthur - a jak od tych teściów wyjdziesz i powstanie idea pójścia na piwo, to w pubie też zdjemiesz szelki w kibelku?

[budo_arthur]

Skoro nosisz szelki, to liczysz się z tym, że nie jest łatwo z ubrankami - coś za coś...
Najlepiej nosić coś w rodzaju rozpinanej bluzy.
Ale pomimo ograniczeń jest jeszcze własne poczucie.