122 odpowiedzi w tym temacie

[budo_braingame]

5 uderzeń na sekundę, w przypadku FMA to głównie witik/abanico (bez urazy Abanico;))
Jeśli twierdzisz, drogi Martiusie, że tymi uderzeniami powala się ludzi, to wypada mi się tylko zaśmiać...
Szczególnie, ze tyle uderzeń zadaje się pałeczkami do kalaki, a nie porządnymi rattanami.
Co do szybkosci pojedynczych uderzeń to zupełnie inna sprawa.

[budo_b.anderas]

Martius:
a możesz podać nazwiska mistrzów, u których się uczyłeś i których oglądałeś?
Szczególnie tych bardziej egzotycznych stylów?
No i oczywiście krabi.

[budo_martius]

Martius a co z Krabi-krabong gdzie miales z tym stycznosc???
Raczej nie na polskie ziemi... ciekaw jestem twoich spostrzezen...

krabi krabong - glownie seminarium z Valerio Zadra i jakas kobieta thaika (niestety nie pamietam nazwiska) we wloszech w Vicenzie i Padovie w 1998 r.
No coz bardzo twardy system ale mi sie podobal - moze mniej sylwetka Instruktora troche takiego bufonowatego i zapatrzonego w siebie negujacego wszystkie inne style zreszta jego uczniowie tez - potem sie zdziwili ze na prostych podstawowych dzwigniach skrecaja sie z bolu
Juz mnie ktos kiedys prosil aby zrobic jakis filmik bo mam ich pokazy nakrecone moze sie w koncu zmobilizuje i cos tu umieszcze.
Oglonie system bardzo wszechronny takie thaiskie kobudo wygladem dosc zblizone do systemow filipinskich.

[budo_abanico]

To ja poprosze o kopie tego filmu, szczerze mówiąc jeszcze nie widziałem Krabi, zaledwie czytałem...

Dzieks za opdowiedz

[budo_mar.]

Hi Martius

>Juz mnie ktos kiedys prosil aby zrobic jakis filmik bo mam ich pokazy nakrecone moze sie w koncu zmobilizuje i cos tu umieszcze.

Wiedzialem ze zapomnisz :? .

Eeee, reszta tak sie nie przejmuj :wink:

[budo_martius]

Martius:
a możesz podać nazwiska mistrzów, u których się uczyłeś i których oglądałeś?
Szczególnie tych bardziej egzotycznych stylów?
No i oczywiście krabi.

Ja sie uczylem troche u Jian Xuan ktory studiowal w polsce - niestety akurat kontakt zlapalem kiedy juz prawie konczyl studia ;(

Krabi tak jak juz wspomnialem Valerio Zadra, mialem szczescie jeszcze poznac Mike Inaya, Stefano Reggiani, Schubert Bernd,
ludzi cwiczacych pod Felipe Bot Jocano, Ramonem Velezem i Ramosem Arielem (?) i ludzi cwiczacych bezposredno pod Inosanto - wiekszosc nazwisk sie nie pamieta bo tak jak mowie ja nie cwicze escrimy jako cos pierwszoplanowego a jest to dla mnie tylko ciekawe uzupelnienie i rozwoj w innym kierunku. Za granica popularne sa seminaria gdzie jest np uczone kilka systemow calkowicie od siebie roznych - oczywiscie na nich sie czlowiek nie nauczy ale pryznjamniej liznie z czym to sie je i zlapie jakis poglad oraz mozna powymieniac sie spostrzezeniami. Zreszta zapamietanie nazwiska dla nas np Romero Nillas (wiem to jest proste) to jak dla nich Zenon Chrzaszczyszczykiewicz

[budo_martius]

Co do szybkosci pojedynczych uderzeń to zupełnie inna sprawa.

Rattan jak che sie tylko drille w parach porobic to sie w pierwszysch minutach rozlatuje wiec nie polecam tego materialu.
Jedyna zaleta ze jego struktura jest taka ze nie przenosi tylu wibracji na reke ale niestety jest bardzo malo wytrzymaly.

A czy powalaja takie uderzenia czy nie (czego zreszta nigdzie nie napisalem) mnie to nie interesuje bo nie po to to cwicze bo nie chodze z palkami po ulicy

[budo_braingame]

używasz sprasowanego bambusa, a nie rattanu...skoro ci się rozlatuje.

krabi jest oparte na zupełnie innych zasadach niż FMA, absolutnie inne jest chodzenie i inne założenia ruchu, nie mówiąc o innych wpływach kulturowych i militarnych.
Mimo, że wiekszość stylów z bronią z pd-wsch Azji mam pewne cechy wspólne, tutaj zdecydowanie przeważają różnice. Szczególnie ze stylami z Luzonu i Visayan.
Jedyne podobieństwo to używanie broni.
Widzisz, można nie dostrzec pewnych rzeczy oglądając tylko pokazy.

[budo_martius]

[quote name="budo_braingame"]używasz sprasowanego bambusa, a nie rattanu...skoro ci się rozlatuje.[/quote]
przypuszczam ze uzywalem jednych i drugich nawet sie nad tym nie zastanawialem, uzywalem kupnych, przywozonych z zagranicy i zalatwianych od firm ktore robia meble rattanowe zaden z nich nie spelnia wymogow. Moze zwiazane jest to z tym ze na filipinach uzywaja swierzego rattanu - nie wiem. Ostatecznie uzywam bukowych lub debowych - nie dosc ze ciezsze to i dluzej wytrzymuja

[quote]
krabi jest oparte na zupełnie innych zasadach niż FMA, absolutnie inne jest chodzenie i inne założenia ruchu, nie mówiąc o innych wpływach kulturowych i militarnych.
Mimo, że wiekszość stylów z bronią z pd-wsch Azji mam pewne cechy wspólne, tutaj zdecydowanie przeważają różnice. Szczególnie ze stylami z Luzonu i Visayan.
Jedyne podobieństwo to używanie broni.
Widzisz, można nie dostrzec pewnych rzeczy oglądając tylko pokazy.
[/quote]

Ja jedno zauwazylem ze dwie rozne szkoly filipinskie czesto sa od siebie tak rozne i maja calkiem inne zalozenia ze nie wiem na jakiej podstawie sadzisz ze krabi krabong jest czyms calkiem innym no ale to tylko Twoj problem Ale zgodze sie ze dwa skrajne style sa calkowicie rozne.
Uzywanie broni - podobne no coz - moze maczeta, noz - ale krabi krabong ma znacznie wiecej broni i trudno inne rzeczy porownywac. Walka wrecz jest w duzej ilosci oparta na thaju i jest twardsza niz w wiekszosci FMA ale zarazem duzo ruchow i zasad jest porownywalnych.
A tak wogole jaka stycznosc miales z krabi krabong jak jestes w stanie porownac go z FMA ?[/quote]

[budo_abanico]

Maritus najlepszy ratan z Krakowa... i wierz mi ze muzieles cwiczyć zachodnim badziewiem...

Pozdrawiam

[budo_martius]

A co maja jakies dostawy fajne ? w jakims sklepie ?
osobiscie wole bukowe bo ciezsze sa ale jednak drgania przenosza na stawy ;(

[budo_abanico]

Jest taki sklep... dwa kije w cenie 15 zł... jesli jestes zainteresowany, zapytam??
Ale najlepiej na poczatku końcówki kija okleić taśmą izolacyjną, starczana dłużej...

[budo_adam pieprzycki]

To ludzie walczą a nie style czy bronie....Porownywanie takie czy inne jest bez sensu, tak jak pozorowana walka- nie ma takiej albo jest to zabawa taka czy inna albo walka która może prowadzić do śmierci lub znacznego uszczerbku na zdrowiu.
W każdej nawet najlepszej szkole walki można zepsuć dużo......

[budo_martius]

zastanowie sie moze troche na rattan sie przerzuce - mniej boli przy pomylkach

[budo_abanico]

Adamie oczywiscie ze masz racje... jednak ten temat ma służyć wymianie doświadczeń i wiedzy, a także sposobów walki dwóch styli... kiedyś bez sensu było porównywanie Boku i i Tai Boxu... a dziś mam K1... mi chodzi jedynie o sparingi... muszę cie zaskoczyc w Warszawie jest taka możliwość... oczywisce ze to ludzie walczą a nie style... jednak style tych osób wpłyneły na ich zachoawnie podczas sparingu, na pamięć mieśni... mnie to bardzo interesuje dla ciebie jest bez sensu... a swiat kreci sie dalej..

[budo_abanico]

Maritus to zrób to od razu... cięzsze kije... są dobre do cwiczeń indywidualnych...

[budo_graframolo]

W mieczu japonskim istnieje krutki dystans istnieje nawet zwarcie nie bedace jeszcze walka wrecz lecz dajace taka mozliwosc. Tylko od wyszkolenia i pewnosci siebie walczacych zalezy czy przy takiej sytuacji przejdzie sie do bezposredniego kontaktu, czy wyciongnie sie tanto czy rozegra sie sytuacje tak isz przeistoczy sie dalcsza walke na miecze. Na systemach czarnuchuf sie kompletnie nieznam wiec glosu nie zabieram.

[budo_spajk]

Lepij zebys wogole nie zabieral glosu. Nie znasz sie nie tylko na innych systemach ale i na ortografii.

[budo_spajk]

Widzisz jak to glupio brzmi lepij zamiast lepiej

[budo_aniol]

Na systemach czarnuchuf sie kompletnie nieznam wiec glosu nie zabieram.

murzyni? na Filipinach? 8O 8O 8O