62 odpowiedzi w tym temacie

[budo_combat]

W skali swiatowej wyzszosc KK nad innymi stylami udowodnil M. Oyama.

Teraz są nowe czasy... [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

KK - [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] 0.8 % zwycięstw...

A róbta co chceta :wink: Kick - 45% zwycięstw...

[budo_maciekbiernat]

Gdy ktoś mnie pyta o rade odpowiadam.
"Nie odpowiem Ci co dla Ciebie jest lepsze, odpowie Ci co ja bym wybrał."


Osobiście wolę dostać w głowe 2 razy na treningu niż 50. Może nigdy więcej nie będe musiał się bić na ulicy i nie będe narażał się na Parkinsona. Zastanów się nad tym.
Ten kto uczy się sztuki walki, żeby poradzić sobie na ulicy nie wie o czym mówi.

Jak karate czy kick postawisz przeciwko nożowi, butelce, kamieniowi w tył glowy, kastetowi ?

Chcesz się czuć bezpieczny, idź na siłownie. poznasz kolegów, wyrośniesz trochę, nie będą Cię zaczepiać.

[budo_jarek]

Zastanawiałem się przez moment czy brać udział w tej dyskusji i uznałem, że jeszcze mogę.
Moje zdanie jest następujące. Lata temu, kiedy karate kyokushin było niemlże umiejętności mityczną, a ludzie noszący czarne paski byli traktowani jak mistrzowie, kyokushin miał inny przekaz. Instruktorowie uczyli technik, ludzie trenowali do upadłego, walki były trudne ale dostarczajace wiele doświadczeń i pozytywnych wrażeń. Od jakiegoś czasu czy tego chcemy czy nie karate stało sie takim sam sposobem na zarabianie pieniędzy jak każdy inny biznes a mitologia poszła w cholere. Karatecy kyokushin już nie są najlepsi i mimo, że bardzo się starają zbierają bęcki od wszystkich innych. Pokazuje to i K1 i Shidokan Open i Sabaki Challange. Nazwiska polskich karateków jak Kucharzewski, Mierzejewski, Rój, Dadzibóg były znane i doceniane. Teraz, nie ma wykazujących się polskich karateków, a co co zostali to pozostałości "dawnej szkoły" (patrz Sypień on i ona na przykład).
Teraz gdy świat jest nastawiony na utylitaryzm i szybki efekt, szeroko romumiany kick boxing wydaje się być sensowniejszym rozwiązanie, zwłaszcza dla tych, którzy nie czują potrzeby integracji w duchu określonego systemu. Mam tego dość przykładów po moich ludziach, którzy poodchodzili z kyokushin by nie kładniać się innym i zamiast klęczenia w zazen i wypowiadania nieznanych im słów w czasie treningów po prostu cieżko trenować i bawić się dobrze, przy okazji nabywając realnych umiejętnosci.
Ktoś tu napisał, że woli dostać dwa razy zamiast pięćdziesięciu. Ja poszedłbym dalej w tym stwierdzeniu i powiedziałbym, że lepiej dostać 10 strzałów w czasie treningów na sali w rękawicach i kasku niż dwa porządne na ulicy.
Dla mnie sprawa jest jasna, pozostaje kwestia doboru systemu nauczania i preferencji chętnego do trenigów, ale jedno jest pewne. Przy tak wielu trenujących kyokushin w Polsce tych wybitnych jest naprawdę niewielu, natomiast inne, full contactowe systemy mają lepszą relację trenujacych do osiągających.

[budo_dr prozac]

to Shidokan wyglada fajnie,ale pewnie nie ma tego w czestochowie?? :?

Masz blisko do katowic A info o klubach masz na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_wujex]

hm... ciesze sie ze ten post spotkal sie z dosc sporym zainteresowaniem,aczkolwiek nie wszyscy odpowiadaja mi wprost co jest wedlug nich lepsze! Szukam czegos takiego co nauczy mnie dyscpypliny,wytrzymalosci,i przedewszystkim umiejetnosci bicia sie (wiem ze przychodzi to z czasem,licze sie z tym),i dlatego nie wiem czy lepiej przygotuje mnie KickBoxing, czy KK, podobno sekcja KK w czestochowie jest bardzo dobra,no ale slyszalem ta sama opinie o KB! Jakbyscie mieli zaczac trenowac cos teraz, to ktore z tych bysci wybrali chetniej i dlaczego!??

...:::wujek:::...

[budo_kazama]

Szachy, ucza myslec

W lwiej czesci sekcji pierwsze treningi sa za darmo, przejdz sie na 2 tr. tu i tam i sam wybierz co ci bardziej lezy :wink:

Generalnie w kyokushin nie wali sie reka na pysk ze wzgledu na przepisy sportowe, a duza czesc sekcji jest usportowiona, wiec wybralbym kicka bo walka w ktorej nie mozna walic w pysk to nie walka

[budo_feniks]

Czy ktos moze mi cos powiedziec o klubie Kyokushin Eugeniusza Stanisławka z Wałbrzycha? Mozliwe, ze bede tam trenowal , wiec chcialbym sie conieco dowiedziec czy warto.

[budo_xaimoon]

Generalnie w kyokushin nie wali sie reka na pysk ze wzgledu na przepisy sportowe, a duza czesc sekcji jest usportowiona, wiec wybralbym kicka bo walka w ktorej nie mozna walic w pysk to nie walka

W twarz zawsze można uderzyć ,ale często bardziej skuteczne jest kopnięcie w kolano albo udo Przeciwnik może stracić władze w nim na jakiś czas.

ps. sprawdzałem na sparingach

[budo_wargrim]

Kazdy jak zwykle bedzie bronil wlasnego stylu.
A przeciez i tak wiemy, ze to nie od stylu ale od czlowieka zalezy skutecznosc w walce....
Zreszta mowicie tu o jakis statystykach itp. Ale czy kazdy musi od razu w UFC czy Pridzie albo K-1 wystepowac. Nie ma sie co oszukiwac, ze nawet jak tylko kilkanascie miesiecy pocwiczysz, niewazne jaki styl, to i tak juz masz o wiele wieksze szanse na ulicy niz przecietny przechodzien...
I nie ma znaczenmia, czy na treningu lejesz po pysku, czy nie.

[budo_jarek]

I nie ma znaczenmia, czy na treningu lejesz po pysku, czy nie.

Oj ma, i to kolosalne. Też tak kiedyś uważałem, ale zdecydowanie zmieniłem zdanie jak spróbowałem.

[budo_maciekbiernat]

Według Twoich kryteri wybrałbym kick. Jednoznacznie.

[budo_jarek]

Ja też, chodź uważam, że kick troszkę wykrzywia podejście a i mimo wszyskto nie załatwia sprawy w kwestii ostatecznej skuteczności niestety.
W sumie nie ma złotego środka jak widać.

[budo_freestyler]

kurna jak to nie ma zlotego srodka? a dwa toczace piane pitbulle przy nodze?

[budo_lukew]

wujex najszybciej nauczysz sie bic wcielajac sie w szeregi hooligans
Ponoc Wisła i Arka maja dobrych trenerow. Co do kyokushin to Oyama sam powiedzial ze "w karate niema zadnego mistycyzmu tylko ciezka praca" i wiedzial co mowil. Jednak jest "cos" w kyokushin innego niz w pozostalych MA cos takiego zajebistego ale nieda sie tego wytlumaczyc
Ja zamienialem kicka na kyokushin 3 razy ale nigdy niepotrafilem zostawic KK i dlatego uwazam ze kyok jest najlepsza sztuka walki nieboje sie konfrontacji na ulicy i wbrew opiniom innych twardosc wywodzaca sie z KK bardzo pomaga w ulicznych bojkach, fajnie jest zobaczyc grymas bolu na twarzy przeciwnika po Twoim uderzeniu jego strach i niepewnosc Oczywiscie bylo by wskazane liznac troche technik boxerskich obron, unikow, ciosow bo to jest pieta achillesowa w KK.

Pozdrawiam
Lukew

[budo_jarek]

kurna jak to nie ma zlotego srodka? a dwa toczace piane pitbulle przy nodze?

Taaa, to może być rozwiązanie

[budo_spajk]

Smieszna jest ta dyskusja. Ktos cos gada jak skuteczny jest kick inny ze nie. Sam widzialem jak goscie z kicka zbierali bencki od ludzi z kk i w niektorych sytuacjach byli bezradni. Jesli ktos trenuje kicka to uczy sie glownie walki pod katem sportu. Wiele technik jest dozwolonych wiele nie i to sie akurat koduje w glowie z biegiem lat. Wiele osob ktore uczyly sie tradycyjnego karate nie pod katem sportu moze byc bardziej wszychstronne. To ze na jakichs zawodach jak np k1 wygrywa to czy tamto jeszcze o niczym nie swiadczy. Kto z was mi zagwarantuje ze to nie jest ustawione ? Ze ktos nie wylozyl kasy aby jeden styl stal sie przez rzekoma skutecznosc bardziej popularny ? Moze to cale UFC lub K1 jest zwyklym marketingiem stylow i zwyklym oszustwem ? Ktos oplaca kase ustawia walki a publika sie cieszy i glosi opinie ze kick ma 45 % A KK 0,8. Gowno to wedlug mnie jest warte i niczego nie dowodzi. Wszystko to robienie kasy i robienie z ludzi wala. Czy wy tego jeszcze nie zrozumieliscie ? Jezeli cos sie wywodzi ze stanow lub oni to propaguja musi byc dochodowe i to ma na celu. Prawdziwych faktow co do skutecznosci jednego czy drugiego na tej podstawie nie dowiemy sie nigdy. Temu kto pyta co lepsze kick czy kk nie mialbym odwagi doradzac bo nie ma odpowiedzi jednoznacznej na ten temat. To nie sa samochody ktore sa opisane wytestowane i sprawdzone. Choc i w tym temacie mozna miec zastrzezenia. To sa ludzie i style stworzone przez ludzi tak wiec dla jednego lepsze jest to dla innego tamto. Sprobuj obu i zobaczysz co ci bardziej odpowiada.

[budo_combat]

To wszystko spisek - masz rację. A Ci zawodnicy to nic nie trenowali... Słusznie mam włączony /IGNORE.

[budo_freestyler]

i skosnoocy ustawili walki tak ze czarni i biali ich leja nawet w Japonii...

[budo_spajk]

ja nie mowie ze nie trenowali. KOnie na wyscigach tez trenuja a wyscigi sie ustawia. To samo jest w boksie zawodowym i wiecie o tym doskonale. Dlaczego tutaj mialo by byc inaczej. Troche wiecej realizmu panowie

[budo_jarek]

Też włącze IGNORE, bo to najlepsza alternatywa...